Kredo liberalizmu (kontynuacja):
INTERES KLASOWY l PRZEMIANY SPOŁECZNE
Liberalny mit kolektywistycznego spisku musi zostać obalony, aby prawdziwe korzenie dziewiętnastowiecznej polityki ujrzały światło dzienne. Według tej legendy bowiem protekcjonizm byl jedynie rezultatem oddziaływania złowrogich interesów zwolenników agrary-zmu, producentów i przedstawicieli związków zawodowych, którzy w swoim zaślepieniu zrujnowali machinę rynku. W inny sposób i, rzecz jasna, kierując się innym wyobrażeniem o polityce, marksiści opierali swoje teorie na podobnie partykularystycznej wi/.ji rzeczywistości. (To, że istota filozofii Marksa koncentruje się na całym społeczeństwie i nieekonomicznej naturze człowieka1, nie jest w tym przypadku ważne.) Sam Marks poszedł w ślad za Ricardem, definiując klasy w terminach ekonomicznych, a wyzysk ekonomiczny traktując jako cechę epoki burżuazji.
W marksizmie taka perspektywa prowadziła do powstania prymitywnej klasowej teorii rozwoju społecznego. Nacisk na tworzenie rynków i stref wpływów był po prostu przypisywany żądzy zysku garstki finansistów. Imperializm określano jako kapitalistyczny spisek, mający na celu skłonienie rządów do rozpoczęcia wojen w interesie wielkiego kapitału. Przyczyną wojen miały być te właśnie interesy oraz dążenia przedsiębiorstw zbrojeniowych, które w cudowny sposób posiadły zdolność nakłaniania państw do prowadzenia polityki sprzecznej z ich żywotnymi interesami. I liberałowie, i marksiści wywodzili ruch protekcjonistyczny z partykularnych interesów; tłumaczyli eta agrarne politycznymi wpływami reakcyjnych właścicieli ziemskich; czynili żądzę zysku magnatów przemysłowych odpowiedzialną za rozwój
Por. K. Marks, Ntitiontitokononiie utui Philosophte, vr. Der hlstorischr Mitterialkmus. Frtihschrijłen. pod red. S. Lundshuu i J.R Mayera, tom 1. 19‘3'ż.
181