Na dodatek rozróżnienie ciała i duszy oraz związana z tym deprecjacja ciała coraz bardziej zanikają. Ciało jest rozumiane jako organ wyrazu i komunikacji, a zatem jemu samemu przypisuje się niekiedy pewną duchowość. -Wydarzenia odciskają się na ciele"4. Na przykład anoreksja nie jest czysto fizjologiczną przypadłością. Tak więc miłość fizyczna byłaby również czymś więcej niż tylko mechanicznym zaspokojeniem fizycznych potrzeb. -Przez wieki godziliśmy się na bezczelny wytwór naszego mózgu - jego samego jako ducha. Może moglibyśmy wreszcie żyć podług dawniejszej mitologii, która nie czyniła żadnego rozróżnienia na kruche wrażliwe i tak łatwo zniszczalne ciało oraz duszę”5. Każdy z nas jcsl wprawdzie osobą, mo/c nawet niepowtarzalną jednostką, ale określoną przez geny. Oczywiście również genetyka nie naucza o całkowitej determinacji człowieka i to mimo złożoności współdziałania różnych genów nawet przy najprostszych procesach. Dzisiaj bierze się raczej pod uwagę, także w antropologii historycznej, twórczą interakcję pomiędzy programem genetycznym a otoczeniem6.
Poza tym możemy komunikować się ze sobą jedynie poprzez nasze ciało i to nic tylko dlatego że zarówno mowa. jak i język wytwarzane są poprzez organy naszego ciała. Mówimy ponadto samym naszym ciałem za pośrednictwem uregulowanej kulturą mowy dala.
Wszelako historyczne ciała są nam bardzo rzadko dostępne, historyczna seksualność w ogóle nic. lecz jak to zwykle bywa. za pośrednictwem tekstów; obrazów i innych źródeł. Ponieważ ciało nic jest w stanic wypowiadać się we własnej sprawie, będąc niejako bezbronne wobec nauki, ludzki logos, tak jak fizjologia, może mu przypisać, co chce, zamieniając je również wedle upodobania w tekst. Zwłaszcza w sprawach seksualności źródła są jeszcze bardziej zniekształcone niż w innych przypadkach z powodów wstydliwości lub lubicżności. głównie jednak dlatego żc w epoce przcdnowoczesnej pochodzą one prawie wyłącznie od mężczyzn. Tradycyjne zajęcie historyka polega na dokonaniu krytycznego przeglądu tych świadectw i kontrolowanym konstruowaniu - rekonstruowaniu - historii ciał i płci.
Kierunek, jaki od czasów Foucaulta i Dcrridy dominuje w historiografii, czyni z biedy polegającej na zależności od źródeł nowy rodzaj cnoty. Rezygnuje on mianowicie z zainteresowania samymi rzeczami, a zajmuje się już tylko tekstami w szerokim sensie. Foucaułt nie rozprawia o seksualności, lecz o mówieniu o seksualności, a więc ani o zachowaniu, „ani o ideach. aJc o tym jak powstało doświadczenie, które skłoniło jednostki do rozumienia siebie jako podmioty doświadczenia nazywanego seksualnością"1. Historyczki i historycy piszą z tego względu nic tyle o ciek. co o pisaniu o nim. czy wręcz o jego częściach1 2. Naturalnie nic
52
foucaułt. za: Svenja Gollcrmann. Kćrperder Norton. HabUmforndermg und Mittk dn Tumem r/MO-l/190. GOtUngcn 1998.
»Jamakc Highwaicr. Sexualliai und M}thos. Ohcn. licibwg im. Br. 1992, s. 249.
Joachim Bauer. Has Ccdóchtnis des Kdrpen. Wie Bt&chungen und lebatalile unsere Cent Matem. Frankfurt 2002.
’ Michel foucaułt. Historia seksualnnicl, przel. Bogdan Banasiak. Tadeusz Komendant. Krzysztof Matuszewski, wstęp Tadeusz Komendant, wyd. 2. Wtorszawa 2000, s. 143.
* Por. David Hillinan. Carla Mazzio (red.), The Body in Parts. Fanlasies of CorporeatUy in Party Modern turope, London 1997; Susannc Conzc i inni, Kórper mmlii (leschichte. Grrchiehie mm tu Korper. KOr-perfpschlrhte ais So&il&schkkle. BłctcfckJ 1999. s. 30-32.