moreceptorach energia cieplna, w mechanoreceptorach energia mechaniczna. Nie ma takiej specjalizacji w receptorach bólowych, których istnienie przez jednych autorów jest w ogóle kwestionowane, a inni receptory widzą w nagich włóknach nerwowych, będących zakończeniami nerwów czuciowych przewodzących wszelkie bodźce jako odczucia bólowe, gdy tylko przekroczą one próg ich siły.
Z kolei mechanoreceptory odbierają pobudzenia głównie w skórze, w mięśniach, w powięziach, ścięgnach i stawach, w słuchowej i statycznej części ucha wewnętrznego oraz w jamistych narządach wewnętrznych i ścianach naczyń krwionośnych. Pobudzenie ich daje różne rodzaje czucia, położenia ciała i rozmieszczenia jego części w przestrzeni, równowagi oraz czucie akustyczne i mniej uświadomione czucie wewnętrzne modulujące samopoczucie.
Komórki węchowe i smakowe lub detektorowe neurony w pniu mózgu to chemo-receptory. Zlokalizowane w pniu mózgu zapoczątkowują ważne regulacje neurohormonalne w całym organizmie.
Termoreceptory ciepła i zimna znajdują się głównie w skórze, a termodetektory w ośrodkach wrażliwych na zmiany ciepłoty krwi.
Wprowadzenie do fizykoterapii temperatur kriogenicznych rzędu od -30°C do -180°C i stosowanie ich w zabiegach lokalnych czy ogólnoustrojowych, nawet przy bardzo krótkim działaniu (1,5-3 min) jest tak silnym bodźcem, że początkowo może nastąpić podrażnienie wielu receptorów skóry, innych niż termoreceptory, a w miarę działania tak niskich temperatur wyłączenie wielu z nich, na przykład receptorów czucia i bólu, angioreceptorów i innych.
Regulację utraty ciepła nazywamy termoregulacją fizyczną. Uczestniczą w niej przede wszystkim naczynia krwionośne skóry i dróg oddechowych oraz gruczoły potowe oraz mięśnie przywłośne. Zwężenie naczyń krwionośnych, niewydzielanie potu, nastroszenie włosów i piór u zwierząt i ptaków, skulona postawa sprzyjają zatrzymywaniu ciepła w organizmie, a rozszerzenie naczyń, wytwarzanie potu i możliwie największa odsłonięta powierzchnia ciała ułatwiają oddawanie ciepła otoczeniu. Regulacja wytwarzania ciepła, zwana termoregulacją chemiczną, polega na wzmaganiu intensywności procesów metabolicznych oraz czynności mięśni. Przyspieszenie metabolizmu oraz wzrost napięcia mięśni, ich drżenie czy skurcze, nazywane dreszczami, praca fizyczna zwiększają, a stany przeciwne zmniejszają ilość przemienianej energii. W tym celu organizmy stałocieplne rozwijają ośrodek termoregulacji, czyli zespół struktur neuronowych w podwzgórzu i pniu mózgu odpowiedzialny za utrzymanie równowagi między produkcją i utratą ciepła. Ośrodek termoregulacji zaczyna rozwijać się u człowieka już w 6 miesiącu życia płodowego, ale przez pierwsze dwa tygodnie po urodzeniu nie jest na tyle sprawny, aby utrzymać stałą ciepłotę dziecka. Dlatego też noworodki, a szczególnie wcześniaki wymagają troskliwej opieki, również zapewnienia odpowiedniej temperatury otoczenia. Pełną samodzielność czynnościową uzyskuje ośrodek termoregulacji między 1 i 2 rokiem życia dziecka. Po latach ponownie ją częściowo traci i dlatego ludzie starzy łatwo ziębną, wykazując na ogół niższą i mniej równą ciepłotę ciała.
W procesach oksydatywnej fosforylacji składników pokarmowych zachodzących w mitochondriach komórek ciepło powstaje jako uboczny produkt wytwarzającej się energii, co dotyczy także mięśni pracujących specjalnie dla utrzymania stałej ciepłoty ciała. Czasami ciepło wytwarzane jest tak obficie, że trudno jego nadmiar przekazać otoczeniu, co grozi przegrzaniem całego organizmu.
97