Podziel wynik przez dziew ięćset pięćdziesiąt jeden I odejmij liczbę nie inną.
Lecz szesnaście, dokładnie! a z obliczeń wypadnie Ściśle to, co ci wypaść powinno.
Chętnie bym ci objaśnił tę metodę wspaniałą.
Póki o niej pamiętam... Niestety
Ja mam czasu za mało, ty masz mózgu za mało,
A poza tym są inne sekrety.
Bo zgłębiłem w tej chwili, co mędrcy sądzili Być zagadką nad wszelkie zachody:
Więc za jedne pieniądze zaspokoję twą żądzę Przeniknięcia tajemnic przyrody.”
Pełen wdzięku i swady podjął dalsze wykłady (Zapomniawszy, że w savoir-vivrze
Wpierw przedstawić wypada się, a potem wykładać, Bo inaczej to efekt zły wywrze):
.
„Co się tyczy psychiki, dziubdziub miewa wybryki, Bo go trawi dziwna namiętność:
W strojach dziwny gust jego o stulecia wybiega Poza modę i ponad przeciętność.
Ale zawsze pamięta, że był naszym kolegą;
Na łapówki uwagi nie zwraca;
Na zebraniach towarzystw dobroczynnych z każdego Za wstęp ściąga, choć nic nie wpłaca.
Jako pieczeń jest kruchszy od ostrygi dwudniowej, Nad barana i jajko słodki ; ^
Jedni radzą go trzymać w cebrze z kości słoniowej, Inni wolą baryłkę z czeczotki.
Z trocinami obsmażaj, gdy będziesz go żarł z kim;
By ukisić, tasiemca włóż metr i Garść dojrzałej szarańczy; pekluj w kleju stolarskim: Tylko dbaj, by nie popsuć symetrii.'*
45