Jurgen Habermas
lenia zastępcze; że nadal utrzymuje się zinstytucjonalizowana walka o byt, dyscyplina wyalienowanej pracy, potępianie zmysłowości i satysfakcji estetycznych.
Tego rodzaju wrażliwość nie może się pogodzić ze strukturalnym wyłączeniem zagadnień praktycznych z odpolitycznionego życia publicznego. Jednakże, aby wrażliwość ta stała się siłą polityczną, musi zetknąć się z jakimś nierozwiązywalnym problemem systemu. Otóż w przyszłości widzę jeden taki problem. Rozmiary społecznego bogactwa wytwarzanego przez przemysłowo rozwinięty kapitalizm oraz techniczne i organizacyjne warunki, w jakich bogactwo to powstaje, utrudniają wiązanie społecznej pozycji — choćby w sposób tylko subiektywnie przekonujący — z mechanizmem wartościowania indywidualnych sukcesów.26 Na dłuższą metę przeto protest studencki i uczniowski może ostatecznie unicestwić zmurszałą ideologię sukcesu, a tym samym obalić i tak wątłe, przetrwałe jedynie dzięki odpolitycznieniu ludności, podstawy uprawomocnienia późnego kapitalizmu.
przełożyła Małgorzata Łukasiewicz
1 Herbert Marcuse: Industrialisierung und Kapitalismus im Werk Max Webers w Kultur und Gesellschaft II, Frankfurt am Main 1965.
2 H. Marcuse: Trieblehre und Freiheit w Freud in der Ge-genwart, Frankf. Beitr. z. Soz. t. XI, 1957.
3 Tamże, s. 403.
4 H. Marcuse: Der eindimensionale Mensch, Neuwied 1967, s. 172 i n.
5 Tamże, s. 180 i n.
6 Tamże, s. 247 i n.
7 „Zasada ta dotyczy wewnętrznych dziejów techniki, pro
Technika i nauka jako „ideologia”
cesu nie zamierzonego przez człowieka jako całość. Zasada ta porządkuje niejako w sposób ukryty, albo nieuświadomiony, całą historię ludzkiej kultury. W myśl tej zasady z chwilą osiągnięcia pełnej automatyzacji dalszy rozwój techniki stanie się niemożliwy, zabraknie bowiem obszarów ludzkiego działania, które można by uprzedmiotowić.” (A. Gehlen: Anthropologische Ansicht der Technik w Technik im technischen Zeitalter, 1965).
8 Wydaje mi się, że wyrażenie „wzajemne oddziaływanie” odpowiada w pełni używanemu przez Habermasa terminowi Interaktion, a jest bardziej zgodne z duchem języka polskiego niż „interakcja” (przyp. tłum.).
9 H. Marcuse: Der eindimensionale Mensch, wyd. cyt., s. 246.
10 Tamże, s. 168 i n.
11 W oryginale Habermasa terminy Parsonsa również występują w swoim angielskim brzmieniu. Ponieważ ich polskie odpowiedniki nie zdążyły się jeszcze ukształtować (w literaturze można spotkać parę różnych tłumaczeń), najrozsądniejsze wydaje się podanie krótkiego wyjaśnienia samej sprawy bez przesądzania kwestii wyboru polskiej terminologii. A. Kłoskowska we wstępie do polskiego przekładu książki Parsonsa Struktura społeczna a osobowość (Warszawa 1969) przedstawia stanowisko Parsonsa następująco:
„Przystępując do działania o jakimkolwiek charakterze i skali, działający musi (...) rozstrzygnąć, czy czynność jego będzie:
a) nastawiona na bezpośrednie zaspokojenie emocjonalne czy uczuciowo neutralna,
b) związana ze specyficznym aspektem sytuacji, np. jedną wycinkową rolą partnera, czy z całościowo ujętą sytuacją,
c) czy będzie traktowała przedmiot działań jako przykład uniwersalnej kategorii, czy odniesie się do niego
293