4f» I. NADKOD/INA PK/CZOI A PO! DE A
iż w pobliżu znajdują się obszary na pozór identyczne, jednak nie zasiedlone. Każdej wiosny pojawiają się przed wejściem do gniazd charakterystyczne kopczyki, które miejscami osiągają liczbę do 40 na 1 m2. Z kolei wigorczyk - Rophitoides canus Eversmann na polach lucerny tworzy miejscami skupiska gniazd do 130 na m2 (Bodnarćuk, Radćenko 1985). W przypadku po-robnicy murarki gniazdującej w glinianych ścianach, liczba gniazd może dochodzić nawet do 400 na m2.
Przyczyną wspólnego gniazdowania jest zapewne przywiązanie pszczół do miejsc urodzenia, albo jakaś wrodzona wzajemna atrakcyjność.
Jak to już wyżej zostało stwierdzone, niemal u wszystkich pszczół samotnych matka pszczela ginie przed osiągnięciem dojrzałości przez potomstwo. Przykładem jednak odstępstwa od tej reguły jest jeden z największych naszych smuklików - Halictus ąuadricinctus. Samica wygrzebuje chodnik w gliniastym gruncie, a na jego końcu buduje duże skupisko komórek. Po złożeniu ostatniego jaja matka nie opuszcza swego wielokomorowego gniazda, lecz jest jeszcze obecna przy wychodzeniu z poczwarek potomstwa. Zachowanie to przypomina podspołeczny stopień rozwoju. Więcej podobnych przykładów znajdujemy w obrębie rodzaju Ceratina, obejmującego w zasadzie samotnie żyjące pszczoły. Każda samica buduje swoje własne gniazdo, następnie je prowiantuje i składa jaja. Niektóre jednak gatunki przejawiają cechy dość niezwykłe jak na samotne pszczoły. Matki mogą chronić przed pasożytami swoje niedojrzałe potomstwo. Niektóre samice przebijają przegrody między komórkami w celu kontroli i czyszczenia komórek, po czym przegrody te na powrót odbudowują. Prócz tego matki C. (Ceratinida) japo-nica i C. (C) Jlavipes mogą też towarzyszyć już swemu dorosłemu potomstwu dożywając drugiego roku (Sakagani, Maeta 1977). Aczkolwiek wszystkie samice Ceratina gromadzą pokarm w swoich komórkach, niektóre gatunki należy zaliczyć do podspołecznych z uwagi na kontakty i sprawowanie opieki nad potomstwem.
Gromadny tryb życia występuje wśród Andrenidae, Megachilidae oraz Halictidae (Halictinae i Nomiinae). W rozumieniu Michenera, grupy samic pewnych gatunków używają jednego, złożonego gniazda, jednak każda z nich buduje i prowiantuje swoje własne komórki. Brak jest tutaj elementu wspólnej opieki nad potomstwem. Jednak korzyści takiego systemu są wyraźne, bowiem jeden wspólny korytarz wejściowy daje oszczędność w pracy, a przy tym obrona całego gniazda jest dzięki temu skuteczniejsza i łatwiejsza. Gromadne atrybuty cechują gatunki z rodzaju Panurgus. W jednym gnieździe europejskiego gatunku P. calcaratus Sco-poli pracuje kilka (np. pięć) samic. Wszystkie one korzystają z jednego głównego korytarza, lecz każda wygrzebuje sobie osobny, boczny korytarz. Brak jest natomiast kooperacji zarówno w budowie komórki oraz w ich prowiantowaniu (Knerer 1980).
Podobne zachowanie można obserwować u pszczolinki - Andrena labialis (Kirby). W jednym gnieździe pracują najczęściej 2 lub 3 samice, które wspólnie budują od 18 do 36 komórek lęgowych. Praca wewnątrz gniazda, przy budowie kanałów bocznych z komorami lęgowymi, odbywa się po zakończonych lotach, wieczorem i nocą. Gatunek ten zasługuje na uwagę również jako zapylacz roślin motylkowych, między innymi lucerny i koniczyny. Gniazda A. labialis są budowane najczęściej na drogach polnych lub w ich sąsiedztwie. Przy zastosowaniu sztucznej hodowli, gatunek ten mógłby być wykorzystywany do zapylania.
Przykładem niemal społecznych pszczół mogą być Euglossinae. Są one jedynymi przedstawicielami Apidae, u których nie nastąpił rozwój stosunków właściwie społecznych (Wilson 1979). W obrębie Euglossa występują zarówno gatunki w pełni samotne, jak niemal społeczne. Cechą niemal społecznego zachowania jest nie tylko zgodna budowa przez samice wspólnego korytarza wejściowego i jego wspólna obrona, ale także współpraca w konstrukcji i zaopatrywaniu w pokarm komórek dla potomstwa, aczkolwiek nie występuje tu jeszcze podział pracy. Wszystkie samice budują gniazda i prawdopodobnie wszystkie od czasu do czasu składają jaja.
Z punktu widzenia socjologii pszczół niezwykle interesującą jest rodzina Halictidae. Te niewielkich rozmiarów pszczoły, między innymi z rodzajów Halictus, Lasioglossum i Evylaeus (ostatni przez niektórych badaczy uważany za podrodzaj Lasioglossum), charakteryzują się zmiennością zachowania od gatunków całkiem samotnych do właściwie społecznych. W Polsce do wymienionych rodzajów należy 70 gatunków. Jest to bardzo trudna pod względem taksonomicznym grupa pszczół, z powodu małego zróżnicowania morfologicznego wielu gatunków. Zdarzają się również tzw. gatunki bliźniacze, których przedstawiciele są prawie identyczni pod względem zewnętrznej budowy. Gniazda społecznych Halictinae zawierają od 2-3 osobników do kilkuset. U większości gatunków właściwie społecznych królowe różnią się od robotnic jedynie cechami fizjologicznymi, jak budowa jajników i zachowanie. Prawie wszystkie gatunki z rodzajów Halictus budują gniazda w ziemi, co w przypadku pszczół jest cechą prymitywną. Jest to najprawdopodobniej pozostałość po ich przodkach, osach grzebiących Sphecoidea.
Z socjalnego charakteru gatunków z rodzaju Halictus zdawało sobie sprawę wielu autorów, lecz dopiero Stoeckhert (1923) na podstawie obserwacji odkrył u Lasioglossum malachurum (K.) obecność kasty robotnic. Był to pierwszy przedstawiciel Halictidae uznany za społeczny.
Stopnie rozwoju instynktu społecznego u rodzajów Halictus przedstawiła Platcaux-Quenu (1962):