Taki stan rzeczy powoduje, że półsamogłoski (glajdy) nie mogą być przedłużane. Próba wydłużenia dźwięku [i] powoduje, że ze względu na ustabilizowanie się artykulatorów przerodzi się on w sylabiczne — samogłoskowe [i]. Przedłużony dźwięk [u] zamieni się natomiast w sylabiczne
— samogłoskowe [u]. Głoska [ij bywa traktowana jako odpowiednik samogłoski [i], głoska [u] natomiast ma odpowiadać samogłosce [u]. Między członami każdej z tych par zachodzą jednak istotne różnice powtarzające się w analogicznych warunkach. Różnice te L. Dukiewiczowa przedstawiła w formie następujących punktów:
„1. Stopień zbliżenia narządów artykulacyjnych jest, przynajmniej w wymowie starannej, większy w wypadku [i], [u] niż w wypadku [fi, [u]. Wskazuje na to obserwacja układów czy ruchów języka i/lub warg w czasie realizacji takich wyrazów, jak mu, mul, mułu, wymawianych [mu], [muu], [muuu], grzmi, żmij, żmii, wymawianych [gżm’i], [żm’n], [żnTiii] itp. Wynika stąd, że przy takiej samej masie i prędkości przepływającego przez tor ustny powietrza efekt tarcia jest wyraźniejszy podczas artykulacji niesylabicznych [...].
2. Przed [i], [u] [...] wymawianymi w izolacji lub na początku wyrazu, szczególnie po pauzie akustycznej, także wewnątrz wyrazu po [innej samogłosce — M.W.] (zwykle na początku morfemu) może występować zwarcie krtaniowe, głoska oznaczana w transkrypcji fonetycznej symbolem Głoski tej brak w każdej pozycji przed niesylabicznymi, por. ukuć
— tkać — nauczać — nałgać [...] [?ukuć] — [ukać] — [na^ućać] — [naugać].
3. Z dotychczasowych analiz wynika, że w takiej samej pozycji w wypowiedzi głoski [fj, [u] wymawiane są na ogół krócej niż głoski [i], [u]” (Dukiewicz 1995: 25).
Przedstawione tutaj fakty ostatecznie prowadzą do wniosku, że istnieją nie tylko funkcjonalne, ale i artykulacyjne różnice między sylabicznymi samogłoskami a niesylabicznymi półsamogłoskami (glajdami). Pierwsze są bowiem wymawiane przy ustabilizowanych narządach mowy, drugie zaś z wyraźnym przewężeniem artykulatorów i bez ustabilizowanego stadium. Zaproponowane tutaj różnice obrazuje następujący schemat:
niespot głoski
wymawiane przy stabilnym układzie artykulatorów
wymawiane przy niestabilnym układzie artykulatorów
samogłoski
glajdy
(półsamogłoski) 3.4.2. Kryteria klasyfikacji samogłosek
Samogłoski to dźwięki różniące się barwą, która uzależniona jest od następujących czynników: 1. ruchów języka w płaszczyźnie pionowej, 2. ruchów lęzyka w płaszczyźnie poziomej, 3. kształtu warg, 4. ruchów języczka podniebienia miękkiego.
Wymienione tutaj czynniki bierze się pod uwagę zarówno przy artykula-i yjnej klasyfikacji, jak i przy opisie samogłosek. Zwróćmy jednocześnie uwagę na fakt, że trzy pierwsze spośród zaproponowanych wyżej kryteriów diametralnie różnią się od tych, które stosowaliśmy, opisując spółgłoski. Przy kładowo — obserwacja ruchów wiązadeł głosowych pozwalała badany zbiór spółgłosek podzielić na parami rozłączne podzbiory. Z jednej strony wyodrębniliśmy bowiem spółgłoski dźwięczne, artykułowane z udziałem łonu krtaniowego, z drugiej zaś bezdźwięczne, artykułowane bez udziału łonu krtaniowego. Wydzielone podklasy różniły się zatem posiadaniem lub brakiem tej samej cechy. Badając samogłoski, obserwujemy ruchy języka i skorelowany z nimi kształt warg. Analizujemy zatem cechy znamienne dla wszystkich obiektów zaliczanych do opisywanego zbioru. Nie ma bowiem we współczesnej polszczyźnie takiej samogłoski, która byłaby wymawiana bez ściśle określonych ruchów języka czy skorelowanego z tymi ruchami układu warg. Na podstawie wyżej zaproponowanych kryteriów nie możemy /ulem podzielić polskich samogłosek na parami rozłączne podzbiory. Można ledynie charakteryzować intensywność natężenia poszczególnych ruchów. Kryteria klasyfikacji samogłosek mają zatem wyraźnie relacyjny charakter, u posługiwanie się nimi wymaga, by jakąś określoną pozycję języka zarówno w płaszczyźnie pionowej, jak i poziomej oraz określony kształt warg uznać /a sytuację modelową i przez porównanie z nią należy charakteryzować pozostałe dźwięki samogłoskowe.
t.4.2.1. Ruchy języka w płaszczyźnie pionowej
Badając ruchy języka względem pionowej osi jamy ustnej, zauważymy, /.«• najniższe położenie zajmuje on w czasie artykulacji samogłoski [a], W łrakcie wymawiania pozostałych dźwięków samogłoskowych wznosi się natomiast ku górze. Nieznacznie wyższą pozycję zajmuje przy artykulacji samogłoski [a] w wyrazach typu Jadzia — [ia3a]. Średnie wzniesienie języka zaobserwujemy przy wymawianiu samogłosek [e], [o] w wyrazach typu Ewa |eva], oko — [oko]. Jeszcze wyższe przy wymawianiu samogłosek [e], [ó] w wyrazach typu siedzi — [śe3i], cioci — [ćóći]. Największe zbliżenie pi /biotu języka do podniebienia zauważymy zaś przy wymawianiu samogłosek |i|, [y], [u] oraz [ii] w wyrazach typu idź — [ić], ty — [ty], tu — [tu], w usiać — [śiiśać]. Przyjmijmy istnienie dwóch punktów granicznych, a mianowicie, że położenie języka charakterystyczne dla artykulacji głosek [o], [e]
67