Ujmując problem dokładniej, mocno analną (nekrofilijną) osobę można rozpoznać dzięki objawianym przez nią symptomom, marzeniom sennym oraz dzięki wzorcom zachowania, a także obserwując jej fizyczne cechy i wykonywane gesty. Jej skóra wygląda martwo, a gesty zaznaczają granicę między sobą a otaczającym ją zewnętrznym światem. W skrajnym przypadku ozdabia twarz udającym uśmiech grymasem, ale wygląda to w rzeczywistości tak. jak gdyby wciągał w nozdrza wstrętny zapach.
Powyższy opis charakteru analnego był niezbędny, aby chociaż w pewnym zarysie uzyskać wyobrażenie, czym są analna agresja i fiksacja zarówno pod względem empirycznym, jak i klinicznym. Tu również, jak w przypadku perwersji sadystycznej, to. co rozumie się przez odmienny rodzaj ..czystej” analności. która według Marcusego rozkwitnie w nowym nierepresyjnym społeczeństwie, pozostaje we mgle niedomówień. Jeżeli nie będą jej charakteryzować takie cechy, jak tezauryzatorstwo. atrofia miłości, samolubstwo. które stanowią najbardziej ogólne cechy analności w psychoanalitycznym sensie, cóż wówczas z niej pozostanie poza zwyczajną fikcją niewspartą żadnymi empirycznymi danymi?
Przejawy i istota sadyzmu
Sadyzm, jak Dowiedziałem wcześniej, nie jest zwykłym pragnieniem ranienia lub upokarzania|jest to pragnienie sprawowania absolutnej kontroli nad inną istotą, człowiekiem lub zwierzęciemTJPotrzeba ranienia i upokarzania oraz potrzeba całkowitej władzy, nawet mimo pewnej domieszki łaskawości, stanowią manifestację sadyzmufw rzeczywistości pragnienie kontroli jest często jedyną sadystyczną relacją z innymi i można ją znaleźć u wielu biurokratów, nauczycieli, rodziców (wobec swoich dzieci) itd. Często sadyzm przejawia się jedynie w tej, społecznie akceptowanej i łatwej do zracjonalizowania postawie, ponieważ albo bardziej intensywna ekspresja sadyzmu jest tłumiona, a uwalniana jedynie wówczas, kiedy jest instytucjonalnie aprobowana (jak np. w sytuacji obozowego „kapo"), albo też pragnienie nie jest aż tak silne i przeto może być zaspokojone wprowadzeniem tylko pewnej dozy kontroli. Istnieje dużo form przejściowych pomiędzy egzekwowaniem kontroli a powodowaniem bólu]
Wiązanie, zakładanie blokady, duszenie i dławienie drugiej osoby po to, by stłumić jej spontaniczność i wszelkie przejawy woli. są takimi pośrednimi formami sadyzmu; są one pośrednie nie dlatego, że powodują mniej cierpienia i bólu niż inne formy okrucieństwa, ale dlatego, że są bardziej akceptowane społecznie i łatwiej je racjonalizować w kategoriach działania w interesie jednostki. W takich
przypadkach sadysta jest na ogół całkowicie nieświadomy sadystycznej naturyL swego zachowania, natomiast w przypadkach jawnego okrucieństwa stłumienie tej świadomości jest znacznie trudniejsze. Istnieje jednak wiele przypadków nawet jawnego okrucieństwa, które jest racjonalizowane jako konieczne dla rozwoju dziecka (kiedy na przykład dziecko uczone jest „posłuszeństwa").
Sadystyczne pragnienie zmierza do uzyskania całkowitej kontroli przynajmniej |_
nad jedną osobą i przynajmniej na chwilkę. Pragnienie to jest widoczne w stosunku seksualnym.fDla sadystycznego mężczyzny kobieta musi stać się jedynie przedmiotem, jego stworzeniem, rzeczą, z którą może postępować, jak zechce, bez żadnych ograniczeń!! (Odwrotnie się ma sytuacja z kobietą sadystką.) Kiedy ■ sadyzm wystąpi razem z pragnieniami genitalnej seksualności, doprowadza to do ‘ pewnego fizjologicznego zaspokojenia, które stawia tamę dalszej eskalacji sadyzmu. Jeżeli nie wystąpi łącznie z seksem, pobudzenie opada dopiero wówczas, kiedy sadysta osiągnie swój cel albo gdy nastąpi naturalne zmęczenie. W uporczywych formach ukrytego sadyzmu pragnienie to nie jest praktycznie nigdy zaspokojone.
Przykładami sadyzmu niepołączonego bezpośrednio z pragnieniem seksualnym i niepowiązanego z seksualnym rozładowaniem mogą być zachowania strażników w obozach i na podbitych terytoriach, bicie więźniów lub „podejrzanych" przez sadystycznych policjantów, oraz zachowania linczującego ofiarę tłumu. W takich sytuacjach bezsilni ludzie, właśnie dlatego że są bezsilni, wzbudzają u sadysty sadystyczne pragnienia i służą jako obiekty ich rozładowania. Bardzo często objawy sadyzmu można zaobserwować u ludzi bijących zwierzęta. Bardziej łagodna forma sadyzmu ukrywa się pod płaszczykiem „uczuć", jakie ludzie żywią wobec swoich ulubionych zwierząt - szczególnie wobec psów. które (w przeciwieństwie do kotów) pozwalają się oswoić i pełnić nad sobą kontrolę.
Najbardziej jaskrawy przejaw sadyzmu można znaleźć w syndromie „gwałć i rabuj”, przejawianym przez żołnierzy w podbijanych miastach. Jest to stary zwyczaj towarzyszący działaniom wojennym, kiedy żołnierze najeźdźcy dostają wyrażone wprost lub pośrednio pozwolenie na to. aby czynić z mieszkańcami, co im się żywnie podoba, bez ograniczeń. Pozwolenie to zwykle zostaje z czasem zawieszone, w przeciwnym wypadku mogłoby zaistnieć niebezpieczeństwo, że niektórzy żołnierze mogliby robić, co im się podoba wewnątrz własnych oddziałów i przestać słuchać swoich dowódców. Behawioralny syndrom tego rodzaju leżał u podłoża wielkiego „gwałtu w Nankinie”. dokonanym przez oddziały japońskie, i w orgii gwałtów tuż po zdobyciu Berlina. Osobliwość syndromu „gwałć i rabuj" polega na tym. że nie ogranicza się on jedynie do gwałtu; na syndrom składa się gwałcenie, rabowanie oraz niszczenie wszystkiego, co się nawinie. Chociaż zabijanie ma również miejsce, jest ono względnie rzadkie i na mniejszą skalę.