34
się ona miejscem tłumnych zgromadzeń * nie tylko w dni świąteczne. Towarzyszyły różnorodne formy wymiany myśli i dóbr materialnych. W obrębie świątyni rozwijały się równiej główne ośrodki teologii i filozofii judaistycznej. Jednocześnie święte mury przybytku oy* kramy kupców i kuglarzy. Można rzec, iż najgłębsze akty wiary człowieka dokonywały się akompaniamencie tłumnego zgiełku dysput i handlowych targów. W takiej atmosferze dochodziło do zacierania granic między obszarami sacrum i profanum20.
Świątynia Jerozolimska nie stała się dziełem wiecznym. Jej tradycję wypefo dramaturgia wzlotów i upadków - budowania, niszczenia, odbudowywania W roku 587 p.Ch. zburzyli Świątynię w Jerozolimie Babilończycy. Po tej profanacji wysiłek odbudowy „Przybytku "j Jahwe” podjęli Żydzi w latach 520-515 p.Ch. pod kierunkiem Zorobabela i kapłana Jozuego. j Jednak odbudowane sanktuarium, w którym po zaginięciu zabrakło Arki Przymierza, m j powróciło już do legendarnej świetności z czasów Salomona. Kolejny raz zbeszcześca jej syryjski król Antioch IV Epifanes. Po tej klęsce ponowne oczyszczenie świątyni nastąptowraM 165 p.Ch. Następnie gruntowną jej odnowę podjął około roku 20 p.Ch. Król Herod ti W rzeczywistości dzieło to polegało na odbudowie w stylu architektury greckiej. Prace te trw^j aż do roku 66 po Ch. W tym stanie ponownej świetności świątynia Jerozolimska dotrwała (tej roku 70 po Ch., kiedy to uległa ona za sprawą Rzymian bezpowrotnemu - jak dotąd - upadlam Z pierwotnych kształtów architektury Jerozolimskiej Świątyni Salomona do inqi czasów przetrwała jedynie Ściana Płaczu, którą wieńczy dzisiaj złota kopuła Meczetu Gmsal Obraz - znak - symbol pełen tajemniczej dramaturgii i milczącego napięcia. Wzgórze Świątyń*! w Jerozolimie jest dzisiaj miejscem przecinania się trzech nurtów tradycji monokMtycaąfl religii. W warstwie architektonicznej obrazują je szczątki starożytnej świątyni Salomona, ąfl pochodzące z antycznej jej odbudowy i meczet Kopuły Skały, wzorowany w
Świątynia Jerozolimska, w której dokonywało się uświęcenie wielu pokoleń Izraela. wH wolna od związanych z nią przejawów zgorszenia, a nawet zepsucia Nie zawsze pochoinłjr z zewnętrza świątyni. Nierzadko wynikały z nadużyć, rodzących się w jej wnętrzu Źródłem anH profanacji miejsca najświętszego dla Narodu Wybranego byli tana kapłani, niepohamowanymi beneficjantami dóbr składanych w ofiarach Bogu. Wiadomo in—wrT Ar świątyni pełniącej w społeczeństwie role instytucji narastały zjawiska piyjmyąt ąpokM^H gorszący wydźwięk. Takim właśnie stały się podatki na rzecz świątyni. Ooóć pmedMjH świątynni poborcy podatkowi nie cieszyli się dobrą sławą juz z powodu tamą W społeczeństwie traktowano ich z niechęcią tym więksac im bardziej mtemc snrwaśy ujawnianych sprzeniewierzeń.