( , .....»' oki eśla sposób po/.iiiiiiiii, wNkn/u|<‘ mi wyobraźnie,
, modernistów inIoIiiii tolę Wmlo wipornniei prace np
i j, i. )<m i" i1' hologl! jednostki twóresej(IH9?.), artykuły Komornickiei ,, , n nim II Iwdn ij (I H‘>S), Mctąjh. yky Iśdwardn Abruinowskiego, I .imh1 W" (I wyohni- nl, która ukazała się w IH94 roku Dwa lala ,,i ,t iłuma. , yl populami| wówczas pracę Michuux, noszącą , , 'nane1 powszechnie komentowane były wówczas także ni III II ,, Miiiiibili ya. Moreau do Toursa, Theodora Ribota, Carla l)n i ,,m , ■ Mm ii i lint ka ( ‘boć każdy z nich prezentował nieco inny ,, , iianln (np I )u Pi el, podobnie jak Maeterlinck, interesował
( <tl i ni, illiiiiil/iiirni, a Moreau de Tours i Maudsley — oniryzmem)
,, . ij"a ipkowały nur! zwany psychologią transpcrsonalną.
, ,i i . .ul.Hb.pobikii k i oi Art ni llulnikiewicz określił w eseju
a .loikiui |nl«.> mało oryginalną: „Więcej zdziałał[...]modernizm, ale on » i i i«to łb ' 11 v 111 przekładom niż twórczości oryginalnej, bo i nasi i, i , i nam ni i por/eiwi, aby potrafili na serio i z powodzeniem po imIalit .Mieni interesujące „korzenie psychologiczne"
> > i - - ■mi. i s powiedzi zwrócił uwagę na dość istotny, właściwy
• o,i . ni i, eli menl grozy Jednak fantastyka młodopolska, co
. 1 i i •■ • i■ ik np Justyna Miklaszewska i FranciszekMachalski\
1 i * if ■. dum naslrojein tajemnicy i niezwykłości.
■oi , ‘ii i \ i li i.i tematyk if fascynowały przede wszystkim , ni-, i - Inwiikii Pióbowali odpowiedzieć na pytanie dotyczące > i ii i i i • i hi l.lm poszukiwaniom towarzyszyły badania nad ■ , , 1 1 i i'i"" ad/oiie iii iii przez lekarzy psychiatrów: Charcola,
i 1 , t u, i, u 11 ,i,i|niliii iiośi zdobyły prace Lombroso: Geniusz i obłąkanie ' ■ • - * i ■ i i' i u i lodntenłe) Interesowano się także: sztuką tajemną
i ........k u), okultyzmem i magią, w wyniku czego rozwinęły
o i * o o* ii- ma i uni i opo/oliczne (Helena Hławatska, Rudolf Stciner)
' ...... i --m I angego łączą w sobie zarówno fascynację osiąg
■ * i ' 1 i mus ilu |al. i lęk przed nieznaną, ciemną stroną popędów ' i . ii. ma i wyobrażenia"7, w pełni instynktów, „momen
h linii, i , *./,/,in (iinlilńskl ijego niesamowita opowieść, [w:] tenże, Portrety
i ' " n • iln ,1 IU l(i, Ii I ’i
• 'i. 11 .* I ■ 11. Orlenliillnn Antoniego łaniego, Tarnopol 1937; .1. Mik
14 i,. ...... Iiieiiitui >■ Młodej Kolski, Wrocław I7KM.
t ■ <1 Miii. i t,•nut t wlaielwoHelmil (w kręgu antropologieznej problematyki * bił • |* | Su*lei te Młode/ Kolski, pod red. M Podliczy Kwialkowskiri,
Twórczym dokonaniom Langego patronowali m.in.: Nietzsche, Schopcn bauer, llartmann i Bergson. Ewolucja twórcza Bergsona stała się podstawą wielu odniesień autora Babuni, dotyczących zadań sztuki. Istotne były dla niego także rozważania o istocie poznania („z wiru uczuć”). Podobnie jak niegdyś Demokryt, francuski filozof wyróżnił tzw. poznanie intelektualne, obciążone niedoskonałością ludzkiego umysłu i intuicyjne, uwrażliwione na „podszepty Natury”. Szczególną rolę w procesie poznania wyznaczył Naturze także Schopenhauer. Zgodnie z jego koncepcjami „nieprzenikniony świat” ujawnia niekiedy istotę obecnego w nim dualizmu. Do „ukrytego sensu” prowadzi m.in sztuka godna umysłów genialnych. Lange przejął od Schopenhauera ów projekt. Zafascynowały go także: mroczny świat woli, której symbolami stały się wschodnie bóstwa miłości i śmierci oraz koncepcje nirwany, zbliżające do problemu nieświadomości (z tej perspektywy interesujące okazały się również ustalenia Nietzschego, dotyczące ideału człowieka). Jednak najistotniejszych wniosków o relacjach człowiek—świat dostarczyły mu pisma Hartmanna. Jego koncepcja woli, przeświadczenie o szczególnej roli nieświadomości (metafizyczne podłoże świata), katastroficzne wizje stały się punktem wyjścia do samodzielnych refleksji filozoficznych, obecnych już choćby w cyklu Rozmyślania (1905)3.
Opowiadania fantastyczne, zwłaszcza te zawarte w tomie W czwartym wymiarze, posiadają często charakter paranaukowy4. Mimo bogatych kontekstów (np. religie: Dalekiego Wschodu, chrześcijańska, zjawiska mediumistyczne) stanowią kolejną próbę opisu „fenomenu psychicznego”. Zawsze jednak stwarzają pozór „prawdy możliwej do zweryfikowania” przez doświadczenie czytelnika.
Bohaterowie, najczęściej badacze, eksperymentatorzy lub naukowcy stojący w obliczu tajemnicy, zachowują pełną powagę, wszelkie ich działania wobec „nieznanego” są całkowicie pozbawione patosu. Nie dziwi ich możliwość eksterioryzacji ciała lub „cudowne” odmłodzenie w wyniku przebytej choroby. Wierzą w obecność „czwartego wymiaru”. To właśnie
Tamże, s. 137.
Por. B. Szymańska, Poeta i nieznane. Poglądy filozoficzne Antoniego Langego, Warszawa 1979, s. 61.
Tamże, s. 68.
Antoni Smuszkiewicz uznał, że zbiór opowiadań W czwartym wymiarze Langn"1 mógłby być uznany za jedną z „zapowiedzi” współczesnej science fiction, por. tciwo. Zaczarowana gra. Zarys dziejów polskiej fantastyki naukowej, Poznań 1982, s. 124