16 ZROZUMIEĆ LEKSYKOGRAFIĘ
6. Słownik chazarski. Powieść leksykon w stu tysiącach słów (tCHu)
7. Słownik komunałów (Fundacja Brulionu)
8. Mały słownik pisarzy angielskich i amerykańskich (Wiedza Powszechna)
Między tymi książkami występuje pewna zasadnicza różnica: na okładkach pozycji od 1 do 4 oraz 8 brak nazwiska autora. Autorzy podani śą na okładkach pozycji 5-7: M. Głowiński, A. Okopień-Sławińska, J. Sławiński dla pozycji 5, Milorad Pavić dla pozycji 6 oraz Gustave Flaubert dla pozycji 7. Dla pozostałych pozycji jakby mniej ważny był konkretny autor dzieła, czy raczej autorzy, ważniejsza jest ich zawartość. Natomiast już na pierwszy rzut oka wszystkie te książki mają pewną wyraźną cechę, odnoszącą się do formy: we wszystkich pozycjach tekst jest podawany jakby w małych urywkach, w żadnej z nich nie mamy do czynienia z tekstem, który powinniśmy przeczytać od strony pierwszej do ostatniej, ponieważ inaczej nie zrozumiemy go. Co więcej, raczej nie zrozumiemy tych książek właśnie wtedy, gdy będziemy chcieli przeczytać ich tekst od początku do końca.
Jeśli zaś chodzi o treść, to książki te prezentują się następująco:
1. Słownik języka polskiego: polskie wyrazy objaśniane są za pomocą definicji lub synonimów w języku polskim.
2. Collins. Słownik polsko-angielski: polskie wyrazy tłumaczone są na język angielski.
3. Słownik polityki: angielskie wyrazy z zakresu polityki objaśniane są za pomocą definicji w języku angielskim oraz tłumaczone na język polski. W indeksie polskie wyrazy tłumaczone są na język angielski.
4. Słownik terminologiczny sztuk pięknych: polskie wyrazy z zakresu sztuk pięknych objaśniane są za pomocą definicji w języku polskim. W słowniku jest wiele synonimów w języku polskim.
5. Słownik terminów literackich: polskie wyrazy z zakresu teorii literatury objaśniane są za pomocą definicji w języku polskim oraz tłumaczone na język angielski, niemiecki, francuski, rosyjski. W indeksach polskie wyrazy tłumaczone są na język angielski, niemiecki, francuski, rosyjski.
6. Słownik chazarski: polskie wyrazy sygnalizują jakby rozdziały powieści. Powieść skonstruowana jest jak encyklopedia.
7. Słownik komunałów: to zbiór aforyzmów.
8. Mały słownik pisarzy angielskich i amerykańskich: znajdujemy tu nazwiska pisarzy wraz z notkami o ich życiu i twórczości.
Oczywiście, pozycje 6 i 7 to nie słowniki, ale dzieła literatury pięknej. Czemu w takim razie nazywają się słownikami? (Jedno z nich nazywa się także leksykonem.) Otóż można przypuszczać, że naczelnym kryterium w takim nazewnictwie był zapewne właśnie sposób przedstawiania tekstu w postaci małych tekścików, które nie łączą się ze sobą w sposób oczywisty, linearny W linearnym uporządkowaniu tekstu fragment B nawiązuje do A, po którym bezpośrednio następuje. W Słowniku chazarskim tekściki takie - czyli pewnie rozdziały - łączą się w sposób nie linearny, ale skokowy: tekst B nawiązuje do tekstu A (ale i C lub D), który znajduje się w zupełnie innym miejscu powieści. Dlatego, gdy w porządku linearnym tekst następujący nawiązuje do poprzedzającego za pomocą językowych sygnałów spójności tekstu, interpretowanych intuicyjnie przez czytelnika, takich jak spójniki, zaimki etc., o tyle taki sposób odnoszenia nie jest wystarczający dla tekstu nielinearnc-go, w którym autor musi wstawiać jawne odnośniki do innych tekstów, nie używane zwykle w języku naturalnym, w rodzaju „patrz hasło”, „patrz strona”, itp., aby użytkownik mógł w pełni wykorzystać niejawne powiązania między poszczególnymi tekstami.
Powieść-słownik jest możliwa w kulturze, w której FORMA słownika jest doskonale rozpoznawana i przyjmowana za oczywistą. Podobnie jest z powieścią epistolograficzną - taka forma jest możliwa w kulturze, w której list jest formą rozpowszechnioną i oczywistą1. Wydaje się jednak także, że powieść-słownik, oprócz formy, zapożycza także od słowników cechę, którą można nazwać niesubiektywnością (obiektywność jest stwierdzeniem chyba zbyt silnym): słownik pretenduje do podawania informacji ogólnie uznanej za prawdziwą. Dlatego właśnie bardzo często tylko specjaliści wiedzą, kto napisał jaki słownik. Słownik jest traktowany jako zbiór prawd powszechnie znanych. Tak np. tytuł Słownik komunałów brzmi 'obiektywniej’ - to taki zbiór komunałów, którzy wszyscy uznają za komunały - niż określenie „zbiór aforyzmów Flauberta”.
A trzeba zauważyć, że gatunek powieść-zbiór listów należy do początków powieściopisar stwa, gdy powieść-słownik pojawia się bardzo późno. Powieść epistolograficzną korzysta po prostu z konwencji tekstu naturalnie występującego, unikając sztucznej konwencji narratora wszechwiedzącego. Natomiast powszechna znajomość konwencji formy słownikowej należy do okresów nam współczesnych, choćby dlatego, że słowniki były po prostu zwykle drogie.