STANISŁAW WYSPIAŃSKI MACIERZYŃSTWO
porozumienia z władzami kościoła, ludźmi bez kultury artystycznej— udaremniały najśmielsze ideje artysty.
Mimo to wszystko witraże i kilka znakomitych partyj dekoracji ściennej zrobiły z tego kościoła istotnie święty przybytek sztuki.
ST. WYSPIAŃSKI PORTRET RYDLA
Dziś już mało kto pamięta piorunujące wrażenie, jakie sprawiły w Warszawie jego kartony do witraży u Franciszkanów. Olbrzymie masy papieru zawaliły od góry do dołu całe sale Zachęty. Na nich kolosalne, śmiałe nad wyraz — w niebywałych motywach utrzymane
288