5
dopóty, dopóki nie nauczycie się dzieciom waszym obok zdrowego pokarmu pozwalać oddychać dobróm powietrzem, dopóki ich nie przyzwyczaicie na wpływy zmiennój tempe-ratury być wytrzymałemi.
Odkładając do drugiój części tój pracy, w jaki sposób można się ustrzedz zaflegmienia, nadmienię tylko, że dzieci dostają kaszlu skutkiem tego: 1) że w czasie snu mają zatkane chustką lub nawet poduszką nśta; 2) że się zanadto rozgrzewają w pościeli i że kolebkę umieszcza się przy piecu; 3) że ich się nie kąpie codziennie; 4) że zamiast mlekiem matki lub zdrowój rnamki karmią je surrogatami. t. j. mlekiem krowiem, kaszkami i t. p., a przedewszystkióm 5) że nie oddychają świeżóm powietrzem.
( Group).
Rozpoczyna się ono zazwyczaj odrazu i to najczęściej skatkiem wadliwego pielęgnowania dzieci, t. j. spieszczenia zbytkiem ciepła i obawy mycia w zimnćj wodzie.
W nadzwyczaj wązkiój krtani i tchawicy dziecięcśj wytwarzają się gęsty ślnz i błony, które zamykają światło tych organów a skutkiem tego tamując przejście powietrza sprowadzają duszenie się.
Prócz szczekającego kaszlu (tak nazwanego od podobieństwa do szczekania psa) słychać świszczący oddech, dziecko wpada av niepokój i robi poruszenia, jak gdyby wszystkiemi siłami starało się wciągnąć w płuca powietrze, wkrótce przyłącza się siność warg, która potrochu rozszerza się na całą twarz, oczy są otoczone siną obwódką i głęboko zapadnięte, co pochodzi z niemożności wydalenia z płuc gazu zatruwającego krew, znanego pod nazwą kwasu