31
Przy stosownśj dyecie i leczeniu się, stan ogólny chorego poprawił się w wysokim stopniu, jednakże części nienormalne w moczu, jakkolwiek w zmniejszonej ilości, jednakże ciągle się jeszcze znajdowały. Stan taki przetrwał przeszło rok, aż skutkiem przeziębienia znów się pogorszył. Poczęły się pojawiać w rozmaitych okolicach skóry większe obrzęki, które jednakże nadzwyczajnych rozmiarów nie dosięgały. Za to, ze strony płuc i kiszek, wystąpiły groźniejsze objawy, pojawił się męczący kaszel, połączony z wyrzucaniem obfitśj bardzo flegmy, a badanie wykazało, że początek swój nie bierze on z pęcherzyków płucnych, lecz z przewodów powietrznych (bronchów) *).
W razie powstrzymania wyrzucania flegmy do stawał astmatycznych napadów, pojawiających się przeważnie nocą, które chorego męczyły a otaczających zatrważały. We dnie nie pojawiały się prawie nigdy. Jest to jedna z nieprzyjemniejszych komplika-cyi w tej chorobie, którśj w zupełności usunąć nie można, jednakże środkami ułatwiającemi wydzielinę z płuc, można choremu wielką sprawić ulgę. Palpi-tacye serca stawały się coraz częstsze i silniejsze, a prócz tego pojawiała się peryodycznie chęć do wymiotów i biegunka. Po kilku tygodniach i te objawy znikły w większej części i chory cokolwiek i to bardzo pomału poprawiał się, choć możność do roboty zmniejszała się bezustanku, tak, że był zmuszonym aptekę sprzedać.
') Kaszel i choroby phrtąprzez D-ra Pawła Niemeyer’a. Nakład M. Orgelbranda 1887.