NDIGDRUK00572551

45

wściągliwość w ćlyecie doprowadził do przesady, tak, że wypadało go nakłaniać do spożywania pokarmów i napojów, bał się bowiem bezustannie powrotu kolki nśrkowśj, która mu się tak dała we znaki. Następnego lata udał się do Tarasp, gdzie zmuszonym był skutkiem otaczających tę miejscowość gór wspinać się na takowe, tj. używać wiele ruchu, a świśże górskie powietrze i stosowna dyeta oddały mu wielką usługę, większą daleko, aniżeli zeszłoroczna kuracya Karls-badzka.

Sparzony obawia się ognia, powiada przysłowie, otóż i nasz chory od tśj pory nie popełniał grzechów dyetetycznych, których poprzednio tak obficie i w jedzeniu i piciu się dopuszczał. Tym sposobem kamienie nśrkowe nie formowały się w znaczniejszój ilości, a kolka nerkowa pojawiała się bardzo rzadko i bez znacznego natężenia. Opuścił dotychczasowe swe miejsce zamieszkania i osiedlił się w górach, gdzie namiętnie polubił górskie powietrze i spacery.

Mniój dotkliwśm cierpieniem od kamieni nśrko-wych, szczególniej w początkach, są tak nazwane kamienie pęcherzowe. Zanim jednakże o nich powiemy, pomówimy słów kilka o wydzielaniu się krwi z moczem.

Nazywamy to wydzielaniem krwi z moczem dla tego, że nie zawsze można dokładnie określić, zkąd krwawienie pochodzi, może bowiem wypływać z nś-rek, pęcherza, lub wreszcie z cewki moczowśj. Objawy towarzyszące takowemu krwawieniu, nie są w stanie objaśnić miejsca krwawienia. W ogóle zanim się na pewno orzeknie, że mocz zawiera wsobie krew, należy przedtśm poddać go badaniu mikroskopowemu. Profani każdy mocz, zabarwiony na czerwone, uważają za