8
wyższoną ich pobudliwość, natenczas manifestują się prawie zawsze bólem.
Zazwyczaj chorzy wyróżniają cały szereg najrozmaitszych bólów. Narzekają tedy na bóle palące, uciskające, ciągnące, uderzające. Kiedyindziej znowu słyszymy o bólach świdrujących, kłujących lub rwących i t. p. Owa rozmaitość bólu zależy z jednej strony od przyczyny, jaka go wywołała, z drugiej zaś od indywidualności samego chorego. A więc od tego, czy zależy od podniesienia temperatury, od przekrwienia, względnie od zapalenia, od ucisku nowotworem i t. p., a także od tego, czy chory jest osobnikiem nerwowym, krwistym, limta-tycznym i t p. Bardziej charakterystycznem co. do określenia bólu jest jego natężenie, rozprzestrzenienie i czas trwania. 1 tak, kłującym zowiemy ból, gdy ograniczony jest do nieznacznej przestrzeni i naraz występuje z wielkiem natężeniem; palącym, gdy rozszerza się na znaczniejszą przestrzeń i jest o równomiernem natężeniu; rwącym, gdy powoli dosięga niezwykle wielkiego natężenia; świdrującym, gdy jest o natężeniu nierównomiernem, t. j. chwilami bywa słabszy, a chwilami silniejszy. Podobny rozdział bólów odnosi się ż do naszych organów wewnętrznych, pomimo, że w nich niema siedliska organu dotykania (czucia), a dzieje się to skutkiem