Obraz1 (146)

Obraz1 (146)



28 Emile M. Cioran

powszechnego cierpienia, różni się ono od niego właśnie zdolnością połączenia w nie wyjaśnionej zbieżności naszego zróżnicowania i naszej wielobiegunowej struktury. To zadziwiające pomieszanie stanowi jedną z radości istnienia, a przede wszystkim szczęście ludzi przepełnionych smutkiem. Jak nie odczuwać pełni w tej ekstazie radości i smutku? Chciałoby się wtedy pozbyć strzępów samego siebie, wydalić z siebie rezonujące organy, rzucić się w powszechne pomieszanie i będąc dumnym, że powszechne pomieszanie samo w sobie urzeczywistniło się aż do granicy paroksyzmu, nie zatrzymywać się już w tym chaotycznym porywie, wibrować i kipieć w całkowitym wrzeniu.

Całe nieszczęście człowieka polega na niemożności zdefiniowania siebie poprzez coś określonego, braku stałego punktu odniesienia w istnieniu. Jego rozdarcie pomiędzy życiem, i duchem powoduje utratę obu, dlatego jest niczym, które dąży do istnienia. Zwierzę to tylko pośrednio pragnie ducha i żałuje życia. Człowiek nie może odnaleźć równowagi w świecie, gdyż równowagi nie osiąga się przez negację życia, skoro się już żyje. To nic, które dąży do istnienia, jest wynikiem negacji życia. Dlatego człowiekowi przysługuje przywilej wyboru śmierci w każdej chwili, kiedy rezygnuje z podtrzymywanej przez siebie iluzji życia. Czy jego skłonność do upadku nie ujawnia jego istoty? Większość ludzi upada w poniżeniu, niewielu tylko się podnosi. A nic nie jest bardziej godne pożałowania niż widok tego, w jaki sposób to czynią. Smutek budzi nie tylko fakt ujrzenia w ich końcu własnej przyszłości, lecz przede wszystkim stwierdzenie ciągłej obecności ziarna rozkładu w samej jego istocie.

Cały proces chylenia się ku upadkowi jest jedynie postępującym oddalaniem się od istnienia; odrywaniem się nie poprzez transcendencję, wzniosłość czy wyrzeczenie, lecz poprzez nieuchronność, podobną do tej, która zrzuca z drzewa zepsuty owoc. Upadanie jest brakiem w łonie istnienia i utratą istnienia, w taki sposób, że samotność człowieka jest zarazem samotnością nicości i samotnością bycia.

Kiedy długo myślimy o człowieku, o jego szczególnej kondycji w świecie, pochłania nas nieskończona gorycz. Uświadamianie sobie w każdej chwili, że wszystko, co robimy, jest owocem jego kondycji, że wszystkie absurdalne, wzniosłe, zuchwałe czy groteskowe gesty, wszelkie myśli, smutek, radości, klęski, wszystkie porywy i wszelkie niepowodzenia stanowią jedynie wynik szczególnego kształtu jego egzystencji, że gdybyśmy byli czymś innym niż człowiekiem, poznanie ich nie byłoby nam dane, przychodząca w każdej chwili na myśl ta wyjątkowość naszej kondycji, obsesja absurdalności ludzkiej formy egzystencji, wszystko to wywołuje w obliczu tego zjawiska, jakim jest człowiek, tak wielkie mdłości, że pragnęłoby się być czymkolwiek innym, byle nie człowiekiem. Ta ciągła, natrętna myśl czyni istnienie podwójnie nieznośnym: zarówno życie rozumiane na sposób biologiczny, jak i życie /degenerowane w ludzkiej formie. W świecie człowiek jest paradoksem. A ludzie zapłacili za to wysoką cenę, opłacili to zbyt wielkimi cierpieniami, nie do przyjęcia w świecie, który sam w sobie jest nie do przyjęcia.

lak trudno pogodzić się z utratą nadziei, którą rodzi cierpienie, że nie można zlekceważyć chrześcijańskiego złudzenia, iż można starać się ulżyć swym cierpieniom,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
20982 Obraz1 (146) 28 Emile M. Cioran powszechnego cierpienia, różni się ono od niego właśnie zdoln
Obraz1 (146) 28 Emile M. Cioran powszechnego cierpienia, różni się ono od niego właśnie zdolnością
Obraz8 (16) 280 Emile M. Cioran zyski z cierpienia. Nie bez powodu jest ono ich jedyną nagrodą — ja
Obraz8 (16) 280 Emile M. Cioran zyski z cierpienia. Nie bez powodu jest ono ich jedyną nagrodą — ja
Obraz8 (16) 280 Emile M. Cioran zyski z cierpienia. Nie bez powodu jest ono ich jedyną nagrodą — ja
74284 Obraz4 (32) 172 Emile M. Cioran Któż mógłby dać mi złudzenie, że to właśnie na nich moglibyśm
Obraz4 (32) 172 Emile M. Cioran Któż mógłby dać mi złudzenie, że to właśnie na nich moglibyśmy go z
Obraz 0 (33) 184 Emile M. Cioran z całym swym orszakiem wiedzy, zrodzonej w momentach ironicznej jas
Obraz1 (118) 46 Emile M. Cioran na śmierć, by każde słowo nosiło znamię ostateczności, przedśmiertn
Psychologia rego istnienie sprawia im tyle cierpienia. Oddalają się więc od niego, zachowując poczuc
74884 Obywatelskie nieposłuszeństwo0013 rewolucyjny i różni się całkowicie od wszystkiego, co dotych
Dokonań? wyż?j określenie prawa konstymcyjnego jest stosunkowo często używane. Różni się ono od inny
47. CO ROZUMIESZ POD POJĘCIEM SPRAWSTWA RÓWNOLEGŁEGO, CZYM ROŻNI SIĘ ONO OD WSPÓŁSPRAWSTWA? 48.

więcej podobnych podstron