Ib wina moich storych
popularny wiór no konulkoch
Kiedy dziecko „schodzi n.i /l.| drogę", zwykle winimy za lo niezdrowe jhhI względem psychologicznym środowisko. Szukamy winy w szkole, telewizji, grach wideo i pełnych przcimny filmach. Obwiniamy ulróslwo /a porażki dzieci ulrogich oraz |.ik na ironię - kulturę kon\um|vyjną za odbiegające od normy zachowanie dzieci z rodzin zamożnych. Ale przede wszystkim obwiniamy rodziców. „Powinni byli zdawać sobie sprawę” z tego, ze mają problemowe dzieci. ..Powinni byli coś zrobić”. Hyli zbyt surowi, zbyt pobłażliwi, za bardzo dzieci kontrolowali, zaniedbywali je, byli dla nich niedobrzy. Powinni tryli zamieszkać w lepszym sąsiedztwie. |>oslać dzieci do lepszej szkoły, częściej jo przytulać lub umiej je rozpieszczać.
W rezultacie często próbujemy „naprawić” dys-logiczne dzieci. naprawiając ich rodzinę poprzez psychoterapię lub zajęcia w poradni rodzinnej zakładając, że |H»wodcm ich dysfunkcyjności są wyłącznie niewłaściwe metody wychowawcze. To kusząca wizja, ale jest |»cwicn problem - dowody jej nic potwierdzają. W rzeczywistości rodzice odgrywają zaskakująco nieistotną rolę w zdrowiu psychicznym swoich dzieci i w rezultacie poświęcamy mnóstwo czasu i wydajemy mnóstwo pieniędzy na psychologiczne i społeczne interwencje, które wcale nie |x>magają.
Wyolmii sohc idealną maikę i idealne#! ojca. którzy kupują dzieciom lylktt ulau inr zalsnski. mówią do nich tak. jak trzelni, dyuyjdinują je tak. jak należy i zapewniają im wiakiwy stojneA stymulacji A teraz wyuhrai \obie dzieci tych idealnych nhkłców. ('zyż nie hyłyby wprost idealne?
Niekoniecznie II' rzeczywistoki nur#ą byt? całkiem przeciętne. Nieżyjący już dr llcnjamin Sjsrek, najsłynniejszy amerykański ..lekarz dzieciny", przfj>rm\iid:il jedno z jticnsyych i najlnirdziej