ciągle, ale nie da się oszukiwać wszystkich ciągle!”. [Dąbrowski P.: Praktyczna teoria negocjacji, wyd. „Sorbog”, Warszawa 1991]. Istnieje bowiem bardzo cienka granica między tym, co jest akceptowane, a tym, co jest wyraźną manipulacją. Ludzie o tendencjach makiawel i stycznych chętnie manipulują i są przekonani o słuszności tej drogi. Wynika to, między innymi, z łatwości zaobserwowania tego, że ktoś pod wpływem udanej manipulacji na przykład przystał na naszą propozycję. Makiawelista nie widzi już “przejrzenia na oczy” osoby oszukanej i agresji skierowanej przez tę osobę przeciwko manipulatorowi.
Bycie makiawelistą wydaje się rzeczą wygodną dla zainteresowanego: brak skrupułów, zahamowań moralnych i umiejętne balansowanie na granicy tego, co dozwolone, pozwala na osiągnięcie dogodnej pozycji w życiu. Toteż makiaweliści prawie zawsze zwyciężają.
A „gdyby nowoczesny Machiavelli udzielał rad któremuś z obecnych władców, to mógłby mu zaproponować następujące strategie postępowania:
1. Jeśli chcesz ukształtować w kimś bardziej pozytywne postawy wobec jakiegoś obiektu, postaraj się, aby człowiek ten angażował się w posiadanie tego obiektu.
2. Jeśli chcesz, aby ktoś złagodził swą postawę moralną wobec jakiegoś karygodnego czynu, kuś go tak, aby popełnił ten czyn; i na odwrót: jeśli chcesz, aby ktoś wzmocnił swą postawę moralną wobec jakiegoś czynu, kuś go - lecz nie tak, by go skłonić do popełnienia tego czynu”. [Aronson E.: Człowiek istota społeczna, PWN, Wrocław 1996].
Reasumując, osobowość makiawelistyczna to taka forma, która stosowana w komunikacji społecznej, w kontaktach interpersonalnych opiera się na sterowaniu innymi, wpływaniu na innych, manipulowaniu nimi w sposób zamierzony, celowy, egocentryczny -przy zupełnym nieliczeniu się z partnerem interakcji. Wszelkie przekazy komunikacyjne w takim zabarwieniu są nieetyczne, amoralne, zawierają informacje fałszywe, a kłamstwo w “ładnej” oprą-wie jest przyjmowane przez osobę manipulowaną najczęściej jako przekaz pozytywny, szczery i wartościowy, co poparte jest dobrym w mniemaniu odbiorcy kontaktem emocjonalnym z nadawcą. Ta-kie postawienie problemu, który zawiera się w pytaniu o to, czy osobowość makiawelistyczna wpływa na jakość etyczną procesu komunikacji z drugim człowiekiem, czy zaburza ona cały system komunikacji, powodując w działaniach ludzi zmiany oczekiwane w złej wierze, będące efektem komunikacji - jest bardzo ważne.
Jak taki przekaz wygląda w przypadku, kiedy informacje i opinie pochodzą od osoby nastawionej na makiawelistyczne manipulowanie partnerem interakcji? Źródło przekazu jest zaburzone w sferze moralności i etyki. Osoba taka używa w komunikacji z drugim człowiekiem środków nieczystych moralnie, by osiągnąć sobie znany cel jego kosztem. Jest świadoma manipulacji i fał-szywości przekazywanych treści, a potrzeby odbiorcy nie sąbra-ne pod uwagę.
Należy stwierdzić, że najwięcej szkód wyrządza osobowość makiawelistyczna oddziałując na osobę słabszą psychicznie, prze-jawi aj ącą małą odporność na wpływy społeczne, ulegającą łatwo naciskom, podporządkowaną i przestrzegającą norm przyjętych za pozytywne w interakcjach z ludźmi. W takim układzie makia-welista, człowiek bezwzględny i wyrachowany moralnie, jest pozbawiony skrupułów i - jak twierdzi Leary - można go zakwalifikować jako osobę dominującą, „władającą” partnerem interakcji dla osiągnięcia swych celów.
Osoby o takim nastawieniu wpływają nie tylko na jednostkę, z którą są w interakcji, ale mogą na identycznym schemacie oddziaływać na grupy społeczne. Skrajnym tego przykładem, będącym ostatnimi czasy w centrum zainteresowania socjologów i psychologów, jest sekta religijna, w której rolę mechanizmu kierowania ludźmi pełni silna makiawelistyczna osobowość przywódcy (guru). Taka, która potrafi - trafiając w społeczną niszę -kierować ludźmi, ubezwłasnowolnić ich psychikę, „wdrukować” nowe normy i zasady, przekonywać, podporządkować swej woli,