nie 13-zgłoskowce o toku anapeslowiym, bardzo bliskie, niemal tożsame rytmicznie analogicznym wersetom Zadymki:
Gdzie najsmutniej, dziewczyno, tam nasze spotkania,
Na spacerze antycznym, na ścieżce rozstania,
Wierny księżyc nad starym cmentarnym teatrem
(Spacer antyczny)
Zasypuje śnieżnemi płatkami sennemi Siąść przy oknie z gazetą z zeszłego tygodnia Szeptać wieści pośnieżne, podzwonne, spóźnione?
(Zadymka)
Oba wiersze anapestowe, równie elegijne - nie powinno więc być tutaj żadnych znamiennych różnic w interesującym nas zakresie. Oto zestawienie:
Długość wyrazów |
Zadymko |
4 sylaby |
5,3% |
3 sylaby |
57,9% |
2 sylaby |
26,3% • |
1 sylaba |
10,5% |
Spacf.r antyczny
40%
28%
32%
Wszystkie zestawienia unaoczniają, jak bardzo wyjątkowe i sil-ne jest uprzywilejowanie wyrazów Irzysylabowych w „dłuższych” wersetach 'Zadymki, jak bardzo górują one hczbowo nad wyrazami innymi, przytłaczają je. Znów zapytujemy: dlaczego?
Wersety 13- i 14-zgłoskowe Zadymki - podobnie jak 12-zglo skuwce - bardzo konsekwentnie zachowują tok anapestowy. Różnią się od swoich krótszych pobratymców hiperkataleksją:
13- zgłoskowce mają „naddaną” sylabę ostatnią, trzynastą -
14- zgłoskowce zaś siódmą (w średniówce) i czternastą (w klauzuli). Ta niewielka różnica liczbowa powoduje duże odmienności jakościowe: w klauzuli, a w 14-zgłoskowcach również w śród-niówce, wskutek naddania jednej sylaby nicakcentowanej pojawia się spadek paroksy toniczny - gdy w 12-zgłoskowcach panował tam niepodzielnie oksyton, zgodny z konsekwentnym lokiem anapestowym (ssS). I wyrównanie toku zestrojowego w dłuższych wersetach Zadymki idzie w tym właśnie kierunku. Tam - w 12-zgłoskowcach - przeważał tok dicrezowany, większość granic stopowych pokrywała się z granicami zestrojowymi, wytwarzając siłę inercji rytmicznej. Tutaj - rzecz ma się odwrotnie. Diereza nie pojawia się ani razu, granice stóp wypadają konsekwentnie wewnątrz zestrojów. I poczyna przeważać tok zestrojów, zgodny z poczuciem językowym. Anapestowy rytm poczyna się odkształcać.
Zestroje zaś - jak to jasno wynika z przeprowadzonych w tabelach wyliczeń - kształtowane są przez wyrazy trzysylabowe. Mają więc - zgodnie z naturalnymi tendencjami akcentowymi - tok amfibrachowy: sSs. Powstaję spięcie między tokiem anapestowym, narzuconym przez przyjęty schemat metryczny -i tokiem amfibrachowym, narzuconym przez realizujące ana post wyrazy. Oczywiście - zwycięża poczucie językowe, anape-sty poczynają zacierać się w amfibrachach.
Poczynają zacierać się tym mocniej, że wyrazy trzysylabowe skupiają się konsekwentnie w końcowej fazie 13-zgloskowców1*:
Zasypuje śnież nem i płatkami sennemi
Szeptać wieści pośnieżne, podzwonne, spóźnione?
Tok amfibrachowy - spokojny, kołyszący, senny - poczyna dominować zdecydowanie. Energii anapestowego 12-zgłoskow ca poczyna przeciwstawiać się rozkołysanie senne i monotonne narzuconego przez rozlamujące anapest zestroje loku amfibra chowego.
A przecież - tc przeciwstawne sobie realizacje toku anape-slowego konsekwentnie się przeplatają. I powstaje znamienna fraza: energiczna w pierwszej fazie - spływa w spokój i senność fazy drugiej. Energia wygasa, pozostaje bezwolne rozkołysanie.
ł taka „figura rytmiczna” powtarza się z następstwem każdej pary wersetów. Rytm poczyna mówić. Mówić o energii i jej wyga-