P1080659 (2)

P1080659 (2)



towania matki; „Nikomu pożytku nie przyniosłeś i swoich jeszcze na śmierć wyprowadzasz” (s. 109) — odpowiadają sąsiedzi.)

Epizod 3 (s. 115-122); powrót do epizodu F: po wysłuchaniu życiorysu uczestnicy zebrania pytają Pawła o nazwę oddziału, nazwisko dowódcy, a także o okoliczności, w jakich Paweł wykonał wyrok na człowieku, który wydał partyzancki patrol władzom bezpieczeństwa.

Epizod 4 E (s. 212-239): Paweł, jeden z dwunastu ludzi oddziału Korwina (partyzantki an-tybolszewickiej), wraca z patrolu; widział, obwożone w saniach po lesie, zamarznięte zwłoki partyzantów z oddziału Kmicica. Zdrajca, który wydał ludzi Kmicica w ręce władz, ma zostać rozstrzelany. Wykonanie wyroku bierze na siebie Paweł. Jeszcze przed wymarszem Korwin opowiada Pawłowi o swoim bracie — komuniście, któremu poprzysiągł zemstę (jest to dodatkowe uwikłanie: odtąd musimy brać pod uwagę nie tylko to, że Paweł wykona wyrok na nauczycielu, którego wcześniej ostrzegł przed szaulisa-mi, ale i to, że Korwin posłużył się Pawłem do załatwienia rodzinnych porachunków). Musia, dziewczyna dowódcy, pyta Pawła w czasie marszu do wsi o jego pierwszy dzień w partyzantce. Pytanie uruchamia wspomnienie.

Epizod 5 B (s. 238-255): Wilno czasów okupacji niemieckiej; Paweł podczas robót kolejowych doznaje poważnej kontuzji (pęknięcie kości); już

z nogą w gipsie waży się na zuchwały czyn — dwukrotnie policzkuje na ulicy niemieckiego oficera, za co zostaje skazany na trzy tygodnie aresztu. Po wyjściu z więzienia przystaje do oddziału Orkana: podczas pierwszej akcji przypadkiem zabija młodziutkiego towarzysza z oddziału. Potem dokonuje w pojedynkę zamachu na Niemców: do żołnierskiej łaźni wrzuca wiązkę granatów. (Druga wyprawa w głąb własnej pamięci ujawnia więc Pawłowi, że przyjęta przez niego taktyka przełamywania izolacji polegała na wywoływaniu współczucia lub podziwu: ponieważ jego „gipsowa rana” w nikim nie wzbudziła ani jednego, ani drugiego, wobec tego spoliczkował Niemca, potem zaś poszedł do partyzantki, aby „pokraczną anegdotę”, czyli pobicie oficera, przysłonić „postępkiem całkowitym i poważnym”, a tym samym, aby zadowolić „widownię składającą się z bliskich, przyjaciół i znajomych” (s. 244); późniejszy szaleńczy zamach na Niemców był próbą odkupienia winy za przypadkowe zabójstwo, a zyskana w ten sposób legenda watażki ustaliła rolę, w jakiej musiał odtąd niezmiennie występować).

Epizod 6 (s. 255-268); powrót do epizodu E: Paweł wykonuje wyrok, ale umyślnie strzela w prawą pierś — tak, aby nie zabić. (Zachowanie Musi, która wpatruje się w zdrajcę „szeroko otwartymi oczami”, potwierdza przypuszczenie, iż zdrajca jest bratem Korwina; również za-

85


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ad. 5 Nie można mówić o organizacji, jeśli choć jeden element nie spełnia swoich funkcji na drodze d
CCI00074 1998 i 1999 nie przyniosły rozstrzygnięcia z uwagi na niewystarczającą frekwencję biorących
Józef Rogowski nie czułem się jeszcze na siłach aby przystąpić do egzaminu. Idąc więc z politechniki
DSC67 liczy się ogień nie stać mnie jeszcze na milczenie córka pyta: mamusiu, a co to jest nic? nic
zyjemy w ciele dzikiego zwierzecia4 Większość pozostałych, dużych religii świata, nie wytworzyła swo
m ślami Kornela, i pięknym wierszem jakiego nie słyszała jeszcze na scenie; podniosła na rękach swoi
R5PC A str176 osoba prawna odpowiada za swoje zobowiązania własnym majątkiem, a nie majątkiem swoich
sokrates1 OBRONA SOKRATESA się wam zdawało, że wielkich słów używam. Bo nie będę swoich słów przytac
istnieje duże prawdopodobieństwo, że kontrolowany przez jednostkę składnik aktywów nie przyniesie w
image 14 (2) wieka uwikłanego w dramat swoich czasów, które nie zakończyły się jeszcze — są naszymi.
IV obiboku, cóż ty sobie Zabieraj się stąd! A jak nie przyniesiesz™ Irołków. zamknę cię w ciemn
D I A G N O S T pii. Leczenie operacyjne stosowane jest u chorych, u których rehabilitacja nie 
IMGI68 (4) jeśli wzmożone starania o wejście w obszar konkurencji nie przyniosą w stosunkowo krótkim

więcej podobnych podstron