(gnoseologicznych). Nie mniej ważne, a nawet ważniejsze są źródła emocjonalne. Człowiek nie tylko chce wiedzieć — chce on wiedzieć na pewno. Otóż religia wykorzystuje tą ludzką potrzebę pewności, zaspokajając ją uznaniem absolutnej pewności tez Objawienia — dogmatów wiary — niezmiennych, a więc i wiecznie prawdziwych. Ludzkie życie uczuciowe składa się z wielu pragnień, dążeń i obaw, w stosunku do których jakże często rozum jest bezsilny. Jednym z najpotężniejszych czynników religiotwórczych, tkwiących w życiu uczuciowym człowieka, jest zapewne pragnienie jak najdłuższego życia oraz szczęścia, jak też związany z nimi — lęk przed śmiercią, przed przykrościami, bólem i nieszczęściem. Mimo wielkich postępów w organizacji społeczeństwa, zwiększających sumę szczęścia i zmniejszających pulę nieszczęść, oraz mimo postępów medycyny, zwalczającej cierpienia — problem śmierci i nieszczęść będzie zawsze istniał dla człowieka. Wykorzystuje to religia w swoich koncepcjach „życia pośmiertnego”, obiecując w „przyszłym żywocie” wieczną szczęśliwość i nieśmiertelność.
Funkcje wierzeń religijnych
Przechodząc obecnie do problematyki funkcji doktryny, przypomnijmy częstą trudność oddzielenia funkcji religii od jej źródeł. Religia bowiem — jak to już powiedziano — nie tylko wywodzi się z niewiedzy o otaczającym nas świecie oraz ze strachu przed nieznanym, ale również podtrzymuje ów strach i niewiedzę. Przykładem tego jest wpajanie strachu przed „zapłatą” w przyszłym życiu lub tłumaczenie procesów przyrodniczych czy społecznych „tajemnicą”, czy też „palcem bożym". Szczególnie w czasach współczesnych źródła i funkcje religil splotły się ze sobą w sposób trudny do rozwikłania.
Dla strukturalistycznego podejścia nader ciekawa i trudna jest klasyfikacja funkcji religii. Sprawa ta wygląda podobnie jak w omawianej poprzednio problematyce źródeł religii. Również i tu mogą bowiem występować różne zasady klasyfikacji, przy czym najpowszechniejszym z nich jest odróżnianie funkcji społecznych od jakichś innych funkcji religii (indywidualnych, poznawczych). Dlatego też zajmiemy się przede wszystkim zbadaniem funkcji społecznych religii.
Sprawa ta nie jest jeszcze w religioznawstwie marksistowskim dostatecznie opracowana. O funkcji społecznej religii mówi się zazwyczaj w liczbie pojedynczej, zawężając ją przy tym tylko do funkcji klasowej, oczywiście reakcyjnej. Nie można negować spełniania przez religię także, a nawet przede wszystkim funkcji klasowej, chcielibyśmy jednak zwrócić uwagę na dwa fakty. Po pierwsze — choć na ogół funkcja religii w procesie społecznym jest wsteczna, negatywna, to jednak i tu spotykamy wyjątki. Dzieje się tak wtedy, gdy ideologia religijna spełnia rolę sztandaru walki o wyzwolenie społeczne lub narodowe. Przypomnijmy sobie chociażby klasową treść ruchów plebejskich czy chłopskich okresu średniowiecza, w czasie których uciskani szli do walki z klasami wyzyskiwaczy pod hasłami „herezji” religijnych, lub też rolę islamu dla wzbudzenia poczucia narodowego w krajach arabskich. Po drugie — nie można zapominać o tym, że funkcja klasowa religii, pozytywna czy negatywna — Jest tylko jedną (choć zapewne nader ważną) z rozlicznych funkcji społecznych religii. Innymi słowy — klasową funkcję religii należy ujmować konkretno-historycznie oraz w związku z innymi