122 ŚWIĘTE GÓRY
Obiektem godnym uwagi Jeśf Era! Góra Chełmska (zwana też Krzyżanką), polatam w paśmie podknszahrtsklg moreny czołowej, na południowy wschód od Kosz alkil BUskośó morza (niecałe 9 kmi) powoduje, te wyniesienie to (1)7 m n-p-in.) dominuje nad resztą krajobrazu. Badania archeologiczne prowadzono w tym rejonie Już od XIX w. I kontynuowano po drugiej wojnie światowej (H. Janocba 1966. 197ś. 1968). Ujawniły one ślady osadnictwa pwHiijfiPgp (kultury łużycka i pomorska) oraz obiekty i liczne znaleziska z okresu średniowiecza Te ostatnie reprezentowane są przez siedem jam paleniskowych, dwa duże ogniska, zarys domostwa (utożsamianego niekiedy z pogańską kąaną), zniszczony pochówek łodziowy i liczne luźne znaleziska Jamy. których okres funkcjonowania darowany Jest na DC—XI w., sytuowano kobicie wokół szczytu W jednej z nich znaleziono naczynie wypełnione kośćmi zwierzęcymi, co wskazywać może na jego ofiarny charakter. Natomiast pozostałości domostwa - domniemanej kącirty, o wymiarach 4,5 x 2,5 m, z niewielkim paleniskiem w południowo-zachodnim narożniku, Zidentyfikowano poniżej grobów średniowiecznego cmentarza. Przypuszcza się, że pierwotnie obiekt ten mógł być większy i osiągał powierzchnię nawet 14 x 14 m. Frapujące w tym kontekście Jest znalezisko fragmentu wczesnośredniowiecznej lodzi, z zachowanymi w jej wnętrzu kończynami szkieletu ludzkiego. Ze względu na szczątkowy stan zachowania, i datowanie i odtworzenie pierwotnej formy znaleziska są bardzo trudne. Niektórzy sądzą, te może to być pozostałość skandynawskiego pochówku łodziowego. I choć możliwości takie) nie da się wykluczyć, to hipotezę tę trudno bliżej uzasadnić, wobec niejednoznaczność:i odkryć. W aloesie średniowiecza na górze wzniesiono kaplicę, a potem kościół, wokół którego umieszczono cmentarz; zarówno relikty kaplicy, datowanej na Xm w (wymieniana w źródłach pisanych pod rokiem 1263). jak i kościoła z połowy XV w. zostały zidentyfikowane w trakcie prac wykopaliskowych Zdaniem Henryka Janochy (1968), istnieją przesłanki wskazujące na to, że Góra Chełmska mogła spełniać kultowe funkcje już w epoce żelaza. Jednocześnie autor ten odnotowuje, te kulminacyjny moment jej użytkowania przypada na okres wczesnego średniowiecza, kiedy to na szczycie dopatrywać się można Sadów pogańskiej świątyni. Wyróżniające z tego punktu widzenia są położenie i forma obiektu, oddalenie od miejsc stałego osadnictwa, a nade wszystko — obecność izolowanego spalonego domostwa na szczycie. Pytanie, czy są to świadectwa pogańskiej świątyni, pozostaje wszakże, wobec braku jednoznacznych danych. Jedynie w sferze domysłów. Na korzyść tej hipotezy świadczyć zdaje się fakt sprowadzenia w to miejsce zakonników i budowa na szczycie chrześcijańskiej świątyni. Przypomina to bowiem podobne praktyki znane z wielkich ośrodków kuku pogańskiego w południowej Polsce, o czym wspomniano wcześniej
Oddzielną w stosunku do dotąd opisywanych, a zarazem wysoce charak-terysty czną grupę, stanowią miejsca wyżynne - domniemane miejsca pogańskich kultów, o charakterystycznej nazwie miejscowej .Żmigród".
W średniowiecznych przekazach kronikarskich spotykamy opisy potwora-sna-szydia (niekiedy są to istoty fruwające), przybierającego najczęściej postać smoka. Ziejący ogniem smok bywa bestią niezwyciężoną, broniącą skutecznie granic swego królestwa. W tradycji Słowian wschodnich, utrwalonej m.in. w Powieści minionych lat, istoty te pojawiają się najczęściej w kontekście punktów granicznych . Reminiscencje .smoczych” legend odnajdujemy na ziemiach polskich w nazwach zagadkowych obiektów wyżynnych typu Żmigród. Występują one w południowej Polsce 1, co charakterystyczne, również przy okazji terenów granicznych Q. Banaszkiewicz 1998: 439 i n.). Najdalej na wschód wysunięty Żmigród kolo Jasia znajduje się na prawym brzegu Wisłoki. Niedaleko od niego, przy dawnym szlaku na Węgry i Ruś, położony jest Stary Żmigród (dziś wioska). Żmigród lubelski — między rozlewiskami Bystrzycy i Czechówki - usytuowany jest na południowy wschód od centrum obecnego miasta. W Sandomierzu nazwa ta odnosi się do wyniosłości na Przedmieściu Zawichojskim, usytuowanej w północno-wschodniej części miasta. Niecałe 30 km na zachód, na wysokim brzegu rzeki Łuka wy (Opatówki), znajduje się w sąsiedztwie klasztoru bernardynów Żmigród opatowski. Jest to obecnie północna część starego Opatowa, mająca kształt lessowego cypla o powierzchni około 1 ha, nazywana również zamczyskiem. Najdalej na zachód położony jest Żmigród nad Baryczą - rzeką dzielącą podmokłym terenem granice Śląska i Wielkopolski. Badaniami archeologicznymi objęto dotąd dwa spośród wymienionych obiektów: opatowski nwdomierski. Im też poświęcimy dalej nieco uwagi.
Żmigród opatowski wzmiankowany jest po raz pierwszy u Jana Długosza; jłŚYyniosłość na lewym brzegu rzeki Łuka wy (Opatówki) została określona przez Efcdejopisarza mianem mons Żmigród. Miał się tu znajdować obronny gród (zamek), którego ruiny podobno były widoczne na powierzchni jeszcze w czasach, gdy autor ten pisał swą kronikę. Badania archeologiczne podejmowano tu w okresie po drugiej wojnie światowej kilkakrotnie. Ich wynik jest jednak nader skromny, prace te nie przyczyniły się bowiem do ostatecznego wyjaśnienia funkcji obiektu. Najwięcej danych uzyskano w trakcie wykopalisk podjętych pod koniec lat dziewięćdziesiątych (por. M. Florek 2000). Ich efektem są nowe jakościowo świadectwa dotyczące kolejnych faz zasiedlenia wzgórza orajjf^izeobrażeń, jakim podlegało ono w wyniku celowej działalności człowieka. Najstarsza faza zasiedlenia Żmigrodu opatowskiego (tyc. 5.7) wiąże się. w świetle tych badań, ze śladami osadnictwa pradziejowego. Są to głównie fragmenty ceramiki z późnego neolitu oraz wczesnej epoki brązu, a także pozostałości kilku silnie zniszczonych obiektów (jam?), z których przetrwały tylko części przydenne. Z tych względów na temat charakteru osadnictwa nie
1'tnnilliowanyin kwartom więcej miejsca potwlęclt J. Banaszkiewicz (1998), prezentując je na szerokim dc geograficznym I źródłowym, w cytowanej pracy literatura