P1190102 (2)

P1190102 (2)



IM POGAŃSKI CMINTARZ CZY ŚWIĘTY GAJ?

dujący się niegdyś w jego progu- Mok piaskowca z ttw. bożą stopką (ryc. 6.3), uznawaną za odcisk stopy śwj Stanisława. Kamienie takie, o niejasnych związkach z kultem pogańskim i chrystianizacją, znajdowane są często w pobliżu kościołów lub w ich minach (M. Barach 1907).

Wróćmy do niektórych innych charakterystycznych cech opisywanego cmentarzyska Interesująco przedstawia się polanka, położona wśród kurhanów (ryt 6.4). Jej znaczenie polega na tym. iż od lat jest miejscem tradycyjnych festynów mieszkańców Kleczanowa w dzień Zielonych Świątek. Są one zwieńczeniem uroczystości religijnych, Ictórydi istotny akcent stanowi procesja mieszkańców parafii do lasku kleczanowskiego. Zdumiewający jest fakt, że tradycja ta nie znajduje odbicia w źródłach kościelnych; także żaden z odpustów kościelnych nie odbywa się w Kleczanowie w Zielone Świątki. Powstaje pytanie: dlaczego?

Zapomniana czy żywa tradycja?

Opisane wcześniej zjawiska nabierają znaczenia wobec znanych z literatury przedmiotu przekazów źródłowych o uroczystościach strawy i tryzny (igrzysk), jakie w średniowieczu, a nawet w czasach nowożytnych odprawiano na cmentarzach ku czri zmarłych. Kościół próbował im przeciwdziałać, ale wobec połowicznego skutku owych zabiegów wymowę uroczystości zredukowano do określonych świąt chrześcijańskich, zapisanych w kalendami liturgicznym (por. J. Dowiai 1985). Rodzi się pytanie: czy święta, o których wspominamy, nie są odległą w czasie reminiscencją dawnych igrzysk ku czci zmarłych? Jeżeli tak, to mielibyśmy do czynienia z rzadkim fenomenem ciągłości zwyczaju, odpowiednio zmodyfikowanego. Jego niezmiennym czynnikiem od ponad tysiąca lat pozostawałoby to samo miejsce, przy całkowitym przekształceniu treści ideowej święta, co w konsekwencji doprowadziło do zapomnienia o tradycji pradawnego cmentarza. Nie są to bynajmniej jedyne poszlaki wskazujące na symboliczne znaczenie tego miejsca. Kurhany znajdują się w lasku, który stanowi rodzaj zielonej enklawy wśród niemal całkowicie odłesionego płaskowyżu lessowego. Co było przyczyną oszczędzenia przez osadników tego skrawka zieleni? Czy fakt. Ze lasek rozdziela graniczne strefy osadnictwa? A może raczej przetrwał on przez cale wieki z tego powodu, iż w jego obrębie są kuihany? Może więc było odwrotnie: to granice pół dostosowano do istniejącym li w krajobrazie obiektów? Z przeprowadzonych dotąd badań archeologicznych wynika, iż ponad 80 proc. cmentarzysk kurhanowych w momencie. odkrycia usytuowanych było w lasach. Jeżeli groby znalazły się z jakichś względów w rejonach uprawnych, czekała g szybk.t. nieuchronna zagłada. Okres dzielący moment podjęcia uprawy terenu od całkowitej degradacji kurhanów nie przekraczał z reguły dwudziesta pięciu, czterdziestu lat (H. Zoll-Adamik owa 1979). Tezę tę wspierają obserwacje z Sandotnierszczyzny. Od wielu lat nie ma śladu

Ryc. 6.5. Suw i źródb po ■mmc 'południowej buku; .Weęjóńawskiego CfoŁ

A Buko )


po ladanych w okresie międzywojennym cmentarzyskach kurhanowych w Wi-niarach i Trzebieslawicach (S. Nosek (1939) 1948), w miejscu których znajdują się obecnie pola uprawne (M. Florek 1994). Doskonały stan zachowania kurhanów kfeczanowskich wskazuje, że należy wykluczyć możliwość uprawiania tego terenu również w przeszłości. To właśnie jest fenomenem lasku, rosnącego w tym miejscu co najmniej od okresu plemiennego. Jeżeli prawdziwą jest teza, że grupy kurhanów o większych średnicach, budowanych z gleb czamozłem-nych, należałoby datować na epoki starsze, tym samym mielibyśmy do czynienia ze zdumiewającym fenomenem trwałości funkcji miejsca, sięgającej czasów ffjćtdziejowych.

Jest jeszcze jedna rzecz godna odnotowania. Poniżej lasku, po jego stronie południowej, są niezwykle wydajne źródła (ryc. 6.5), które nadal zasilają pobliskie stawy rybne. Nie można wykluczyć, że źródła te we wczesnym średniowieczu stanowiły funkcjonalny element opisywanego zespołu. Jeżeli tak, byłby to kolejny Istotny element definiujący sacrum tego miejsca. Czy zatem lasek z występującymi w nim grobami oraz znajdujące się poniżej źródła zasługują na miano słowiańskiego gaju - co sugerował niedawno Witold Hensel 0999)? Teza ta w świetle przytoczonych danych wydaje się prawdopodobna. Cmentarz był zawsze obszarem świętym, miejscem obecnośd przodków i żywej o nich pamięci. Również w przypadku ośrodka kultu pogańskiego w Gostyniu na Śląsku, sprawowane tam obrzędy pozostawały, jak się przypuszcza, w ścisłym związku z kultem zmarłych (por. rozdz. 5). W czasach nam bliskich sacrum lasku fcfeczanowskiego znajduje nadal wyraz we wspomnianych uroczystościach glćlónoświątkowry c h

Przetrwale do okresu międzywojennego cmentarzysko kurhanowe w Wi-niarach koło Sandomierza znajdowało się na wzgórzu o zagadkowej nazwie Gaj; nazwa taka może być synonimem cmentarza, ale i pogańskiego świętego gaju. Jest więc prawdopodobne, że między słowiańskim gajem a cmentarzem mogła istnieć uzasadniona współzależność. Sytuacja taka mogła mieć miejsce wówczas, gdy pogańskie cmentarze, takie jak ten w Kleczanowie. po okresie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
15233 P1190102 (2) IM POGAŃSKI CMINTARZ CZY ŚWIĘTY GAJ? dujący się niegdyś w jego progu- Mok piaskow
15233 P1190102 (2) IM POGAŃSKI CMINTARZ CZY ŚWIĘTY GAJ? dujący się niegdyś w jego progu- Mok piaskow
P1190102 (2) IM POGAŃSKI CMINTARZ CZY ŚWIĘTY GAJ? dujący się niegdyś w jego progu- Mok piaskowca z t
63487 P1190100 (2) 130 POGAŃSKI CMINTAIZ CZY ŚWIgTY GAJ?Stary cmentarz i nowe problemy Vmm len 11 im
P1190103 (2) 136 POGAŃSKI CMENTARZ CZY ŚWIĘTY GAJ? użytkowania nabierały wtórnych, sakralnych funkcj
60247 P1190101 (2) 132 1 Ol.ANSIU CMtNTAHZ CZY ŚWIĘTY GAJ? ffrrrgt i tmd okir» epoki l»vu I lak duże
hasła otrzymają Uniwersytet Jana Kazimierza we Lwowie i Uniwersytet im. Ivana Franki czy też FSO War
41101 P1190112 (2) IM WIELKIE KOPĆ H MAŁOPOLSKIE gtzebowych zarrtwno wśród Słowian wschodnkh, Jole I
CCF20081206082 "J IM"L    ....... Waźffiifi^aiićfillJftSribMKńló
29707 Obraz1 (12) LXVI DZIEJE TWÓRCZOŚCI POETYCKIEJ jak Wielkanoc czy Rymy częstochowskie, Pan Twar

więcej podobnych podstron