wykładnikiem koncepcji, wedle której powieść nie jest dziełem „sztuki czystej”. W tym obszarze mieści się negatywna charakterystyka „powieści”, przeciwstawiająca ją utworom „skonstruowanym”. Po drugie, „powieść” jest wykładnikiem własnych tekstów narracyjnych Witkacego, po trzecie wreszcie, nazwa ta wskazuje na utwory, które Witkacy cenił — w całości lub we fragmentach —jako realizacje Czystej Formy w prozie (teksty Micińskiego, Kadena, Schulza, Rytarda, Wata i in.).
W moich rozważaniach nazwa „powieść-worek” jest zakre-sowo szersza niż w pierwotnej formule Witkacego. Używam jej jako nazwy syntetycznej obejmującej wszystkie wymienione aspekty poglądów Witkacego na powieść, ale, w przeciwieństwie do analiz autora Nienasycenia, określenie „worek” nie ma tu charakteru oceniającego, lecz opisowy. Formuła „powieść-worek” jest więc w moich rozważaniach pojęciem modelowym, którego zadaniem jest asymilacja rozmaitych sposobów widzenia powieści przez samego Witkacego, a także pozostałych autorów.
„Powieść-worek” w takim ujęciu jest dla mnie modelem pewnej praktyki powieściopisarskiej, której swoistość określona jest przez dwa konteksty historycznoliterackie. Po pierwsze, przez podobieństwo metod przekształcania powieści klasycznej w specyficznie rozumianą „powieść nowoczesną”. Po drugie, przez potencjał historycznoliteracki, jakim są te powieści w świadomości gatunkowej dwudziestolecia. „Powieść-worek” była bowiem w okresie międzywojennym wyraziście sformułowaną propozycją gatunkową — zamykającą pierwszą dekadę nowego okresu w dziejach powieści polskiej (Nienasycenie 1930). W tym sensie jest jednostką historycznoliteracką o wyjątkowym znaczeniu: 1. w perspektywie periodyzacyjnej pozwala rozpatrywać ciągłość przemian powieści z przełomu dwóch okresów literackich (Nietota 1909 — Nienasycenie 1930), 2. w perspektywie późniejszej ewolucji gatunku pozwala opisać nową powieść lat trzydziestych tym wyraźniej, im wyraźniej odrzuca ona estetykę i poetykę „powieści-worka”, 3. pozwala śledzić powstawanie i przemiany świadomości gatunkowej (norm, stylów i ram lektury) w odcinkach dłuższych niż „konstelacja” jednego utworu, 4. a wreszcie umożliwia ob serwację dynamiki kultury literackiej w trzech jej elementar nych aspektach — w ewolucji gustów, wiedzy i kompetencji literackiej.
2. Stylistyczna, gatunkowa i tematyczna motywacja
„WORKOWATOŚCI”
Wypowiedzi Witkacego aprobujące istnienie powieści układają się w dwie grupy: w pierwszej mieszczą się te, które uzasadniają możliwość synkretyzmu gatunkowego, rodzajowego i tematycznego we wszelkich odmianach powieści — i one właśnie określane są mianem „worka”2. W analizowanych przeze mnie tekstach synkretyzm ów ujawnia się na pięciu poziomach: 1. na poziomie graficznego wyodrębnienia w tekście powieści wierszy i dialogów dramatycznych, ale poziom ten nie miał większego znaczenia historycznoliterackiego, 2. na upodobnieniu zapisu narracji do młodopolskich konwencji poetyckich (zwłaszcza w Nietocie i w Weselu hrabiego Orgaza) polegającym m.in. na ąuasi-wierszowej autonomii zdań, na obecności licznych paralelizmów składniowych, na częstym wplataniu w narrację metryki wierszowej i rytmizacji zdania oraz na wyraźnej nadorganizacji eufoniczno-semantycznej (zjawiska paronomastyczne, etc.) — i dopiero od tego poziomu „workowatość” stała się zauważalnym zjawiskiem historycznoliterackim w prozie, 3. na przemieszaniu gatunków, rodzajów i typów wypowiedzi literackiej. Najciekawszym przykładem jest tu niewątpliwie Nietota, a ta cecha poetyki była m.in. określana jako „chaos” w powieści3.
Owa „chaotyczność” utworów Micińskiego da się częściowo uzasadnić obecnością różnorodnych gatunków i stylów narracji w strukturze powieści. Z tej perspektywy globalny tok narracji w Nietocie został rozparcelowany na dziesiątki opowia-
Witkiewicz, Aleksander Wat, [w:] Teatr, Kraków 1923, s. 274-275, BK, 134; „ Wniebowstąpienie" J. M. Rytarda, „Skamander” 1925, z. 37, s. 50-59 (BK, u. 142); Formalne wartości dzieł Micińskiego, „Wiadomości Literackie” 1925, nr 12 (BK, 152).
1 Bor. Głowiński, Powieść młodpolska..., s. 235 oraz cz. 1 tego rozdziału. Witkacy określenie „chaos” stosuje do każdej powieści (zob. Dlaczego powieść nie jest dziełem Sztuki Czystej, „Zet” 1932, nry: 15-18 (BK, 174). Dalej ten artykuł cytuję w skrócie Dlaczego powieść...).
63