jednostki obejmuje wszystkich z wyjątkiem niej samej. Jeżeli zaś chodzi o jednostkę, to jej etycznym obowiązkiem jest być bezinteresownym, pozbawionym głosu i praw niewolnikiem każdej potrzeby, pretensji czy żądania formułowanych przez innych. Motto „niech pies zżera psa”, które nie znajduje odniesienia ani do kapitalizmu, ani do psów, potwierdza się w społecznej teorii etyki. Egzystencjalnymi pomnikami tej teorii były faszystowskie Niemcy i sowiecka Rosja.
Relatywistyczna teoria etyki jest, ściśle biorąc, nic tyle teorią, ile negacją etyki. Co więcej, negacją prawdy, negacją nic tylko egzystencji ludzkiej, ale także wszelkiej egzystencji. Jedynie koncepcja płynnego, plastycznego, nieokreślonego, hcrakli lubskiego kosmosu mogła umożliwić podejście, zgodnie z którym człowiek nie potrzebuje żadnych obiektywnych zasad postępowania, że istniejąca rzeczywistość daje mu wolną rękę w kwestiach wartości, że cokolwiek uzna on za dobre lub złe, potwierdza się, że kaprys ludzki jest ważnym wzorem moralnym i że jedynym problemem, jaki pozostaje, jest, jak pozbyć się lego. Egzystencjalnym pomnikiem tej teorii jest współczesny stan naszej kultury.
! To nie ludzka niemoralność odpowiada za upadek zagrażający unicestwieniem cywilizowanego świata, lec/, rodzaje moralności, które narzucono człowiekowi do przestrzegania. Odpowiedzialność spada na filozofów altruizmu. Nic powinni być zaszokowani, oglądając własny sukces. I nie mają prawa potępiać ludzkiej natury. Ludzie poddali się im i dostosowali swe ideały moralne do rzeczywistości.
To filozofia ustala ludzkie cele i określa ich wymiar, toteż obecnie jedynie filozofia może je uratować. Współczesny świat stoi wobec wyboru: jeżeli cywilizacja ma przetrwać, to człowiek musi odrzucić moralność altruislyczną.
Zakończę słowami Johna Galla, które adresuję, podobnie jak on, do wszystkich moralistów altruizmu przeszłości i współczesności: „Korzystaliście ze strachu jako broni i przynosiliście śmierć człowiekowi jako karę za odrzucanie waszej moralności. My proponujemy mu życic jako wynagrodzenie za akceptację naszej moralności”.
Nathaniel Branden
Celem zdrowia umysłowego — właściwego biologicznie działania umysłu —jesi to samo, co jest celem zdrowia fizycznego: przetrwanie i rozkwit. Umysi jest zdrowy w takim stopniu, w jakim metoda jego funkcjonowania umożliwia człowiekowi taką kontrolę nad rzeczywistością, która sprzyja utrzymaniu i zabezpieczeniu ż.ycia.
Wyrazem owej kontroli jest szacunek do siebie, ten zaś jest konsekwencją, wyrazem i pozytywnym efektem lego. że umysi w peini podporządkowuje się rozumowi. Rozum jest podstawowym narzędziem ludzkiego przetrwania. Podporządkowanie się rozumowi to nieprzerwane skupienie intelektu na ciągłym rozwoju poznania i wiedzy, honorowanie zasady, że musi istnieć spójność pomiędzy naszymi działaniami a przekonaniami, niedopuszczanie do fałszowania rzeczywistości czy wynoszenia ponad nią jakichkolwiek innych zasad, stale wystrzeganie się sprzeczności, w ten bowiem sposób nie pozwala się na podkopanie czy sabotowanie właściwego funkcjonowania świadomości.
Świadomość nie blokowana przeszkodami, zintegrowana, myśląca — to świadomość zdrowa. Świadomość blokowana, unikająca problemów, świadomość targana konfliktami czy podzielona, rozdzierana przez trwogę czy paraliżowana przez depresję — to świadomość niezdrowa. (Problem len dokładniej omówiłem w książce Who isAyn Rand w rozdziale „Objectivism and Psychology”)-
Aby skutecznie zmierzyć się z rzeczywistością — wysuwać i realizować ecie niezbędne dla życia — człowiek musi żywić dla siebie szacunek, musi mieć zaufanie do swej clcktywności i wartości.
41