nej analizy dziel pisarza, zajmującego danego badacza, bez uwzględnienia potrzeby rekonstrukcji historycznego kontekstu (tu: świadomości językowej modernistycznej formacji), który przecież -wypada zauważyć - nie tylko warunkował zakres i charakter pisarskich wyborów, lecz także określał historyczny sens tego aspektu literackiej praktyki. '
Nie można wykluczyć, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy było przekonanie o bezużyteczności podejmowania tak ogólnej problematyki wobec stwierdzonego braku rozwiniętej refleksji językowej: skoro język nie stanowił ani przedmiotu, ani problemu w ówczesnej świadomości - obfita a bezrefleksyjna aktywność językowa ugrzęznąć musiała w kliszach zbiorowego stylu epoki, z których wyłamywały się w pewnym stopniu jedynie nieliczne idiomy wybitnych pisarzy. Jasno i zdecydowanie wyraził ten pogląd Jan Prokop:
Młoda Polska niemal nie zna p , zastępuje go jroblejti-duszy.
Jest to zastanawiające, gdy pomyślimyrże we Francji działa wówczas Mallarme, w Rosji zaś symboliści bardzo wiele uwagi poświęcają słowu w poezji. [...^Ubóstwo świadomości lingwistycznej pokolenia jest zdumiewające. (...] Jest oto tak. że Młoda Polska chciałaby zredukować mowę (langage) do jednostkowej, jednorazowej parole, wykluczając langue, nie licząc się z ciężarem (także konotacyjno-mitologicznym, ideologicznym) langue. [...] Awangarda odkryła, że „naiwna” parole nieświadomie ciąży ku langue, to jest bezrefleksyjna językowo wypowiedź ciąży ku stereotypowi, ku schematowi, traci swoją jednorazowość zamieniając się w powielaną odbitkę. [...] Otóż Młoda Polska uwierzyła w parole „naiwną”, stąd lądowała w stereotypie lan-cji języka poetyckiego. Z innych prac, nowszych a poświęconych bardziej specjalnej problematyce językowej, zob. np.: M. G 1 o w i ń s k i, Sztuczne awantury, Iw:] R. J a-w o r s k i, Historie maniaków, Kraków 1978; E. K u ź m a, Oksymoron jako gest semantyczny w twórczości Tadeusza Micińskiego, [w zbiorze:] Studia o Tadeuszu Micińskim, pod red. M. Podrazy-Kwiatkowskiej, Kraków 1979; B. Szymańska, Poeta i nieznane. Poglądy filozoficzne Antoniego Langego, Wrocław 1979; Proza Andrzeja Struga. Studia, pod red. T. Bujnickiego i S. Gębali, Katowice 1981; S.B o-rzym, Bergson a przemiany światopoglądowe w Polsce, Wrocław 1984; M. Puchalska, Bajarz polski i niepolski, [w:] J. Lemański, Ofiara królewny. Powieść fantastyczna, Kraków 1985; M. S t a 1 a. Metafora w liryce Młodej Polski. Metamorfozy widzenia poetyckiego, Warszawa 1988; M. G 1 o w i ń s k i, Interiekstualność w młodopolskiej krytyce literackiej, „Pamiętnik Literacki” 1989, z. 4; S.B a 1 b u s, Między stylami, Kraków 1993.
AA gue. Szukając jedyności, zwykle kończyła powielanym banałem.^Ważna problematyka lingwistyczna literatury rozmyła się w otchłani nagiej duszy”.
Teksty Prokopa mają tę rzadką własność, że są bardzo inspirujące; a stymulują zwykle tym silniej, im trudniej się z nimi zgodzić. Wśród czytelników Żywiołu wyzwolonego najgwałtowniejsze sprze-' ciwy wywołała, wydedukowana za pomocą wyżej cytowanego rozumowania, teza o istnieniu „utopii pozakodowej komunikacji, pełnego porozumienia dusz z wyłączenien^alienująęej maski słów^) „tęskno ty do absolutnej przejrzystości, tj. likwidacji kodu”3. Nie budziło natomiast zastrzeżeń główne założenie omawianego wywodu Prokopa, który, przyznając modernistom świadomość mechanizmów alienacyj-nych, równocześnie zdecydowanie odmówił im głębszej samoświadomości językowej. Z wielu legend Młodej Polski, ta legenda „młodopolszczyzny” należy niewątpliwie do najtrwalej zakorzenionych. Stanowi także oczywiste uzasadnienie, przekonującą racjonalizację tych zwłaszcza charakterystycznych cech modernistycznej literatury, które m.in. decydują dziś o przebrzmiałym, historycznym już tylko znaczeniu sporej jej części dla współczesnego odbiorcy. W niniejszych rozważaniach chciałbym przywołać niektóre historycznoliterackie przesłanki przemawiające za potrzebą zarysowania odmiennego ujęcia stosunku świadomości językowej modernistów do znamionującej ich ideały estetyczne literackiej praktyki. '
Początek wieku to - nie tylko w ówczesnym ruchu umysłowym na świecie, lecz także na ziemiach polskich - czas odkrycia języka jako podstawowego narzędzia i uniwersalnego medium kulturowej aktywności oraz jako problemu o rosnącym, z biegiem czasu - fundamentalnym znaczeniu dla filozoficznej, antropologicznej i estetyczno-li-
J. P r o k o p. Żywioł wyzwolony. Studium o poezji Tadeusza Micińskiego, Kraków 1978, s. 40-42.
1 Ibidem, s. 40,41.
45