ne centra kultury słowiańskiej; na Śląsku przede wszystkim o górę Slężę, ową odwieczną, silną twierdzę religii starosłowiań-? skiej 21. Sprowadzeni tu na początku XII w. przez Piotra Własta kanonicy regularnie mu-j sieli uchodzić do pobliskiego Wrocławia, jak się wydaje, przed gniewem ludności oburzonej sprofanowaniem świętego okręgu22.
Jest znamienne, że Mazowsze pozostało na uboczu zaburzeń i nawet służyło jako azyl dla zwolenników wiary praojców. „Bo nowe porządki nie zapuściły tam jeszcze głębiej korzeni i nie spowodowały jaskrawych konfliktów” 2*. Skoro rewolucja społeczna ominęła ziemie nad środkową Wisłą, to widocznie buntowane się przeciw rozwielmożnionej hierarchii kościelnej w Polsce, a nie przeciw warunkom ekonomicznym i feudalizmowi, bo ten panował i na Mazowszu.
Odzywają się też głosy (Zygmunt Wojciechowski), że rewolucję pogańską 1034—1038 przygotowywała już wcześniej Słowiańszczyzna zachodnia, Pomorzanie i ludy połabskie. Istotnie, w 983 r. wybuchło wielkie powstanie Wieletów, w wyniku czego związkowe państwo zachodniosłowiańskie uwolniło się od zwierzchnictwa niemieckiego i chrześcija-
81 Z. Wojciechowski, W sprawie rewolucji po-pańskiej w Polsce w 1037 r., „Życie i Myśl” 1, 1950, nr 7/8, s. 611.
22 K.W. Heckowa, Pod znakiem świętego słońca. Dawne wierzenia śląskie, Wrocław 1961, s. 119.
23 J. Gąsowski, Ziemia mówi o Piastach, Warszawa 1960, s. 52.
ństwa niemieckiego. „Fala pogańska pi/dala się przez Odrę i wylała na Pomorze /.a diod nie’’1. Sukces ten podniósł na duchu jeńców Wieleckich i pomorskich wzięły di do niewoli przez ich wschodnich pobratymców i jest. możliwe, że ci jeńcy stali się zaczynem Im ulu.
.Następną fazą repoganizacji Słowian z.hhi -rzańskich był wybuch rewolucji w kraj ad i obodrzyckich w 1066 roku. i len „ponowny wybuch rewolucji pogańskiej na zad indzie w krajach obodrzyckich odbił się (...) silnym echem nad Wisłą” 2. O powadze lego odruchu protestu przeciw narzuconej przez Niemców wierze, protestu stłumionego siłą przez wjazd biskupa Burharda z Haibersladt u o stołecznego chramu słowiańskiego w Udrze i uprowadzeniu pod swym siodłem wieszczego rumaka3, świadczy fakt, że chrześcijańscy książęta polscy musieli wtedy ustąpić z Pomorzu, a biskupstwo kołobrzeskie upadło ze szczętem. Cała ta nadmorska połać powróciła wówczas otwarcie a o Wiary słowiańskiej, wzbogacając i uatrakcyjniając swój kult obrzędami zapożyczonymi z liturgii chrześcijańskiej. To z tego właśnie okresu repoganizacji Pomorza posiadamy opis świątyń słowiańskich w Eadogoszczy, Szczecinie, na Wolinie i na Rugii p-.óra duchownych kronikarzy lncnnee-
277
Z. Wojciechowski, cyt. wyd., s, Glt5.
K. Tymieniecki, Pomorze za lioler.lau-ów, „Roczniki Historyczne”, III, 1027, s. 17 -115.
B.O. Unbegaun, La religion des ancien sla-ves, w: Mana, t. 3, 2, s. 418.