epoki brązowej w trzech grupach kultury „łużyckiej": na Śląsku środkowym, w ziemi Chełmińskiej (Rogowo powiat toruński) i nad środkową Łabą, potem spotykamy je znbw w początku epoki żelaznej (w fazie Hallstatt C) na cmentarzyskach starszej kultury pomorskiej na Pomorzu (Wielka-wieś i Swarzewo, pow. morski) i w północnej Wielkopolsce (Dębówko Nowe, pow. wyrzyski), a liczniej występują groby kloszowe w fazie Hallstatt D na południowym Pomorzu, w północnej Wielkopolsce, na Kujawach i w ziemi chełmińskiej. Zjawiskiem powszechnym staje się ten typ grobów dopiero we wczesnym podokresie lateńskim, kiedy pojawia się też w Polsce środkowej i południowej. Jakkolwiek groby kloszowe- znajdują się często na wspólnych cmentarzyskach z grobami kultury pomorskiej, a nieraz i kultury „łużyckiej" (np. Kaszczorek, pow. toruński, Warszawa — Grochów), to jednak już w Wielkopolsce, a tym częściej na Mazowszu i w Małopolsce groby kloszowe tworzą zwykle oddzielne cmentarzyska. Groby są z reguły płaskie i pozbawione osłony kamiennej, tylko wyjątkowo obkładano je okrąglakami lub nawet ubezpieczano potężnym obwarowaniem kamiennym. Niejednokrotnie obsypywano popielnice szczątkami stosu, a nieraz grzebano poprostu kości spalone wraz z całą pozostałością stosu w zwykłej jamie ziemnej. Podobnie jak w kulturze „łużyckiej" chowano zazwyczaj każdego zmarłego oddzielnie. Zaledwie w kilku wypadkach stwierdzono dwa albo trzy klosze ustawione tuż przy sobie, a w trzech grobach znaleziono po dwie popielnice przykryte wspólnym kloszem (Zochcin i Kunów, pow. opatowski, Gościeradz, pow. bydgoski). Szczególnie ciekawy jest fakt wyposażenia niektórych grobów kloszowych w liczne przystawki, dochodzące wyjątkowo do 11 sztuk (Brześć Kujawski, stan. 5, grób 81), co świadczy o przetrwaniu tradycji kultury „łużyckiej".
Ceramika kultury grobów kloszowych wykazuje znaczne pokrewieństwo z formami kultury pomorskiej. Typem wspólnym obu kulturom są np. naczynia i klosze z baniastym, chropowatym brzuścem i szeroką, wyodrębnioną, gładzoną szyją, zdobione czasem u nasady szyi listwą karbowaną i kilkoma guzkami (labl. XVII, 4), dalej misy uchate z wgięciem poniżej krawędzi i dzbany gruszkowate, ale nie brak też form ściśle odpowiadających ceramice kultury „łużyckiej", jak np. smukłe klosze jajowate, baniaste naczynia z dwoma uchami na największej wydętości (tabl. XVII, 7), misy z brzegiem zagiętym do środka, talerze krążkowa te, sita dzwonowa te, czerpaki i kubki uchate. Tę samą mieszaninę form kultury pomorskiej i ,.łużyckiej” przedstawiają ozdoby, bo icbok żelaznych szpil typu pomorskiego z łabędzią szyjką i dużą główką miseczkowatą są w użyciu brązowe szpile „łużyckie” z tarczką spiralną. I tutaj szpile są stopniowo wypierane przez zapinki, bądź stanowiące przeróbki form wschodnioalpejskich typu Certosa, bądź też importowane z obszaru celtyckiego. Na Wyżynie Kaszubskiej, w kolebce kultury pomorskiej dotąd grobów kloszowych nie znamy, o ile pominiemy kilka wyżej wymienionych nietypowych wczesnych grobów tego rodzaju z Wielkiej Wsi i Swarzewa. Tym obficiej za to występują one w ziemi Chełmińskiej, na Kujawach i na dolnym Powiślu (w powiatach kwidzyńskim, sztumskim i mal-borskim), a jeszcze liczniej na Mazowszu. Na wschodzie i południowym wschodzie zasięg"ich wykracza częściowo daleko poza granice kultury pomorskiej, sięgają one bowiem na Polesie (Trościanica, pow. brzeski) i na Wołyń (Zaborol, pow. rówieński). Jeżeli uwzględnimy, że typ grobów kloszowych wytworzył się w obrębie kultury „.łużyckiej", że groby te tworzą często odrębne cmentarzyska, że zasięg ich nie pokrywa się całkowicie z zasięgiem kultury pomorskiej, musimy uznać kulturę grobów kloszowych za odrębną kulturę. Ponieważ rozwija się ona najbujniej na obszarze zajętym poprzednio przez ludność kultury „łużyckiej” i wykazuje rozmaite związki z tą kulturą w obrządku pogrzebowym i w formach kultury materialnej, nasuwa się wniosek, że jest ona wytworem tej ludności podbitej przez ludność kultury pomorskiej.
Zanik kultury „łużyckiej“
Jak już -widzieliśmy wyżej, całe niemal terytorium kultury „łużyckiej” w obrębie dzisiejszych ziem polskich zostało w początkach okresu lateńskiego zajęte przez ludność kultury pomorskiej. Ludność tubylcza uległa naporowi najeźdźców — mimo rozpaczliwej obrony w grodach — ponieważ rozbita na szczepy nie potrafiła skupić się do stawienia wspólnie oporu nawale północnej, a każdy szczep z osobna był słabszy od wroga. Ponieważ równocześnie znaczną część Śląska środkowego i górnego zajęły ludy celtyckie, obszar kultury „łużyckiej" uległ ogromnemu ścieśnie-
165