Witki można szybko przygotować i wykorzystać w opisany sposób. Nadają się one również do wiązania konstnikcji szałasu. Jeżeli chcemy, żeby były bardziej wiotkie, możemy sparzyć je gorącą wodą. W Ameryce Północnej w czasach pionierów właśnie witkami wiązano ze sobą pnie drzew, kiedy budowano z nich tratwy. Największą wadą witek jest to, że nie można ich łatwo związać inaczej niż przez splecenie ze sobą końców. Czasami wiąże się na nich węzeł samozaciskowy, trzeba jednak wtedy skręcić witkę, kiedy przeplata się ją z powrotem.
Brzoza (Betula spp.)
Dąb (Quercus spp.)
Jesion (Fraxinus spp.)
Leszczyna (Corylus spp.)
Wierzba (Salix spp.)
Sposoby robienia lin
Powroźnictwo to stare i fascynujące rzemiosło. Ograniczę się jednak tutaj do opisu puszczańskich technik, umożliwiających wykonanie liny samodzielnie, bez konieczności korzystania ze specjalistycznych maszyn. Techniki te sąjednak oparte dokładnie na tych samych zasadach, na których opiera się produkcja ogromnych lin cumowniczych, jakie można oglądać w portach. Najpierw skręca się razem włókna tworząc przędzę. Kilka uprzędzonych nici łączy się w żyłę. Wreszcie z kilku żył skręca się linę. Przędzę najprościej można zrobić wyczesując i wyciągając partię włókien, a następnie rolując je na udzie płaską dłonią. Wtedy skręcają się one ze sobą i przywierają ciasno do siebie.
Jeżeli dysponuje się dobrym surowcem, na przykład włóknami pokrzyw, od tego właśnie powinno się zacząć (wiele rodzajów włókien lepiej jest namoczyć przed przystąpieniem do pracy). Możesz dalej robić przędzę w ten sam sposób albo przełożyć całą zrobioną już nić na wrzeciono i na nim dokończyć przędzenie. Przywiąż koniec gotowej przędzy do spodniej strony przęślika1, przełóż ją na drugą stronę przez jego krawędź i przyczep tuż ponad nim. Wpraw wrzeciono w ruch obrotowy trzymając przygotowaną do przędzenia porcję włókien na jego uchwycie pod kątem mniej więcej czterdziestu pięciu stopni. Przędza zacznie się sama owijać wokół wrzeciona, którego obroty będą powodowały skręcanie się włókien wysnuwanych sukcesywnie w jego kierunku. Przy każdym zatrzymaniu się wrzeciona nawijaj na nie skręconąjuż przędzę i wyciągaj trochę nowych włókien do przędzenia. Oczywiście jest ważne, żeby za każdym razem kręcić w tym samym kierunku. Kiedy masz przędzę, jesteś już gotowy do rozpoczęcia właściwego skręcania liny. Przed przystąpieniem do następnego etapu długie włókna należy tylko lekko zrolować na udzie.
Rolowanie na udzie. Jest to najłatwiejszy i najszybszy sposób wykonywania dwu-żyłowej liny. Od zamierzchłych czasów posługiwała się nim tubylcza ludność na całym świecie. Weź dwa długie odcinki włókna lub przędzy, zwiąż je ze sobą (można również złożyć na pół jeden odpowiednio długi odcinek). Trzymając węzeł w prawej dłoni, zroluj obie nici przędzy w przeciwnym kierunku do tego, w jakim są skręcone. Wykonaj tę czynność płaską dłonią drugiej ręki na udzie, tak jak to pokazano na fotografii. Kiedy to zrobisz, ściśnij połączone odcinki przędzy, żeby się nie rozkręciły i puść związany koniec. Jeśli wszystko zrobiłeś właściwie, obie nici przędzy powinny być skręcone w przeciwnym kierunku niż ten, w którym je rolowałeś, i tworzyć podwójną żyłę. Teraz uchwyć ją w miejscu, w którym odcinki przędzy są rozdzielone, powiedzmy ok. 15 cm od węzła, i powtórz cały zabieg. Jeżeli będziesz to robił starannie, jesteś w stanie wykonać ciasno splecioną linę dowolnej długości. Często, kiedy skręcam liny, siadam po turecku i żeby uwolnić jedną rękę, przytrzymuję żyłę palcami lewej stopy. Wolną ręką mogę teraz prowadzić pasma przędzy, tak by się nie splątały. Jeżeli używasz długich włókien, dodawaj po prostu sukcesywnie następne. Staraj się, żeby średnica liny była na całej długości taka sama. Przędzenie. Składający się z dwóch pasm powróz można również uprząść przymocowując po prostu dwie nici przędzy do wrzeciona i kręcąc nim w kierunku odwrotnym do tego, w jakim są one skręcone. Obracające się wrzeciono skręca obie nici przędzy. Metoda ta pozostawia jednak wiele do życzenia, ponieważ żyła skręcona jest luźno i nierówno.
Liny skręcane w ręku. Skręcanie ze sobą nici przędzy nazywa się splataniem i w wypadku grubych włókien musi być wykonywane ręcznie. Chociaż jest to stosunkowo czasochłonne i mozolne zajęcie, to kiedy Twoje ręce nauczą się działać automatycznie, będziesz mógł pracować całkiem szybko. Jest to metoda gwarantująca wysoką jakość wytwarzanej liny. Stosując ją, możesz używać włókien dowolnej długości, a nawet słomy i trawy, chociaż najlepiej żył skręconych którąś z poprzednio opisanych metod. Jeżeli skręcisz linę prawidłowo, to jej włókna powinny być stosunkowo ciasno splecione i nie rozplątywać się, gdy są luźno puszczone. Zawsze skręcaj je w przeciwnym kierunku do tego, w jakim same były skręcane. Najpierw zwiąż dwie wiązki włókien lub dwie przygotowane wcześniej żyły i uchwyć je lewą ręką. Dłoń powinna być skierowana wnętrzem do góry. Węzeł przytrzymywany jest kciukiem, tak że żyły biegną po obu stronach wskazującego palca. Jeżeli używasz nieuprzędzonych włókien, możesz skorzystać z którejś z opisanych poniżej metod - według opinii większości, łatwiej jest opanować pierwszą z nich. Skręcanie liny prawą ręką. Jeśli używasz skręconych wcześniej włókien, to musisz splatać je w kierunku przeciwnym do tego, w jakim zostały skręcone. Jeżeli nie jesteś pewien, czy wybrałeś właściwy kierunek, sprawdź, czy splatane włókna pozostają ciasno skręcone (jeżeli zaczynają się rozkręcać, zmień kierunek na przeciwny). Przy splataniu liny prawą ręką włókna powinny skręcać się ciasno, kiedy splatasz ją od siebie. Jeżeli skręcają się, kiedy robisz to do siebie, użyj opisanej dalej techniki plecenia lewą ręką.
187
Przęślik - element konstrukcyjny wrzeciona, ciężarek powodujący jego regularny obrót. Przęśl i-ki mają zwykle mniej lub bardziej dyskoidalny kształt i otwór w środku. W pradziejach wykonywano je z ceramiki, kamienia i poroża (przyp. tłum.).