39150 strona7 (2)

37

Filtracja i odpienianie

Wreszcie na drodze fizycznej można było unieszkodliwiać wiele toksyn pochodzenia organicznego i w ten sposób na dużą skalę odtruwać wodę w akwarium morskim. W połączeniu z filtrem szybkosączącym odpienianie białek tworzy kompletny system, który niemal zawsze zagwarantuje nam wyśmienitą jakość wody. Dotychczas wśród akwarystów przyjęły się dwa systemy i obydwa doskonale się sprawdzają.

Odpieniacze napędzane pompą membranową. Wtłaczanie powietrza do długiej, ustawionej pionowo rury prowadzi do powstawania w niej gęstej piany. Zawierająca białka piana przelewa się przez górny brzeg rury i spływa do odbieralnika. Rurę odpieniacza możemy umieścić zarówno we wnętrzu akwarium, jak i poza nim.

Produkowane obecnie odpieniacze zewnętrzne są dopasowane do każdego rozmiaru zbiornika. W przypadku bardzo dużych akwariów mogą one osiągać wręcz monstrualne rozmiary. Wydajność tych urządzeń jest porównywalna z wydajnością odpieniaczy napędzanych elektrycznie. Odpieniacze zewnętrzne montuje się w skrzynkach ustawionych obok akwarium lub w specjalnych szafkach, na których stoi główny zbiornik. W ten sposób wyciszymy odgłosy ich pracy i nie będą nam one przeszkadzały nawet w niewielkim mieszkaniu.

Do mniejszych zbiorników nadają się odpieniacze wewnętrzne, które również funkcjonują bez większych zastrzeżeń (rysunek na stronie 38.). Dość kłopotliwe jest dozowanie doprowadzanego do odpieniacza powietrza. Podobne problemy możemy mieć z potrzebnym od czasu do czasu czyszczeniem odpieniacza. Prawie zawsze wiąże się ono z rozłożeniem całego urządzenia. Nowocześniejsze odpieniacze montowane we wnętrzu akwarium są zaopatrzone w specjalny zawór umieszczony w pobliżu zbiornika na pianę, który umożliwia przepuszczanie powstającej cieczy do odbieralnika. Powietrze wtłaczane do odpieniacza przechodzi wcześniej przez specjalny rozpraszacz (dy-fuzor) wykonany z drzewa lipowego. Aparaty o dużych rozmiarach posiadają najczęściej dwa, a nawet trzy rozpraszacze. Dyfu-zory rozbijają strumień powietrza w efekcie czego powstają małe pęcherzyki powietrza. Jednak dość szybko ulegają one zaglonieniu, a po pewnym czasie mogą nawet zacząć gnić. Dlatego co kilka tygodni powinniśmy je wymieniać.

Prawidłowe nastawienie odpieniacza nie jest zbyt trudne. Wymaga to tylko pewnej cierpliwości i regularnej kontroli. Ustawienie odpieniacza zacznijmy od ustalenia intensywności dopływu powietrza. Pomoże nam w tym czuły zawór regulujący wielkość przepływu powietrza. Początkowo strumień dostarczanego powietrza powinien być bardzo mały -piana może się podnosić do wysokości odpowiadającej co najwyżej połowie rury odpieniacza.

Po upływie jednego dnia odkręćmy nieco bardziej zawór regulujący dopływ powietrza. Piana, która ciągle ma jeszcze biały kolor, zacznie powoli podnosić się coraz wyżej. Od tej chwili co kilka godzin zwiększajmy ilość doprowadzanego powietrza. Robimy to tak długo, aż piana, której górna krawędź zabarwi się teraz na kolor brudno-zielono-brunatny, zacznie się wylewać z rury odpieniacza.

W przypadku nowo urządzanych akwariów proces powstawania wystarczającej ilości piany może trochę potrwać. Gdy po 2-3 dniach odbieralnik napełni się nieprzejrzystym, brązowo-zielonym płynem, możemy przyjąć, że odpieniacz jest właściwie ustawiony. Jeśli pojemnik na pianę napełnia się

Pompy przepływowe. Z lewej: model z wodoszczelnym, zatapialnym silnikiem. Z prawej: model z silnikiem chłodzonym powietrzem (zdjęcie firmy Tunze Aąuarientech-nik).