43226 Psychologia8

43226 Psychologia8



150 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPNIEJ



PRZEMYSŁ JESZCZE RAZ: PRAWDA CZY FAŁSZ?

Najwyraźniej to prawda, że szczęścia nie możno kopić. Dziedziczność jest silniejszym wyznacznikiem poczucia szczęście niż pieniądze i różne czynniki społeczne.


niąt MZ są ważne w dociekaniach nad relatywnym wpływem natury (dziedziczności) i kultury (środowiska), ponieważ można założyć, iż prawie wszystkie różnice między bliźniętami są rezultatem oddziaływania środowiska (a nie dziedziczności, jako że ich wyposażenie genetyczne jest jednakowe).

Bliźnięta MZ są fizycznie bardziej do siebie podobne od bliźniąt DZ, a nawet cechują się bardziej zbliżonym poziomem cholesterolu we krwi (Heller i in., 1993). Bliźnięta MZ są również bardziej do siebie podobne psychicznie, szczególnie pod względem takich cech, jak nieśmiałość i poziom aktywności (Em.de, 1993), drażliwość (Goldsmith, 1993), towarzyskość i poziom rozwoju umysiowe-„go.(DeEries lin., j987), oraż.podobne.pod względem wczesnych oznak przywiązani, takich jak przytulanie się i uśmiechanie czy oznaki obawy przed osobami obcymi (Scarr, Kidd, 1983). Ponadto w wypadku bliźniąt MZ jest bardziej prawdopodobne, że jeśli jedno z rodzeństwa zapadnie na taką chorobę, jak autyzm, lęk, uzależnienia od substancji psychoaktywnych i schizofrenia, to zachoruje na nią także drugi bliźniak (DiLalla i in., 1996).

Badania bliźniąt prowadzone przez Davida Lykkena (1996) z Uniwersytetu w Minnesocie wskazują, że dziedziczymy nawet skłonność do określonego pozio-. mu zadowolenia z życia. Pomimo różnych wydarzeń życiowych sprawiających, żę raz się jest na wozie, a raz pod wozem, ludzie mają skłonność do utrzymywania charakterystycznego dla siebie poziomu zadowolenia lub niezadowolenia z życia. Natomiast znacznie słabiej niż dziedziczność na poczucie szczęścia wpływają takie czynniki, jak dostępność pieniędzy, wykształcenie, stan cywilny i tym podobne1-

PSYCHOLOGIA DZIŚ I JUTRO


Jak zmieniłaby śjęwartość twojej egzystencji, gdyby, na życzenie napina było sporządzić twoje kopie? Jeśliby- możną było stworzyć ciebie na przykład w dziesięciu kopiach?

Niektóre z łęków zrodzonych na skutek postępów genetyki przedstawił już w roku 1939 Aldous jtiodey. w swej słynnej fantastyczno-naukowej powieści Nowy wspaniały świst. Opisal w niej „proces Bokanow-skiego”, dzięki któremu z zygoty powstałej z. komórek rozrodczych rodziców obdarzonych „idealnymi* do wykonywania jakiegoś zajęcia cechami możnabytp rozwijać aż 96 jednakowych genetycznie osobników, zaspokajając .w ten sposób wymagania iynku pracy.

W jednej zejscen powieści dyrektor „Ośrodka Rozrodu i Warunkowania” oprowadza po nim studentów. Jeden ze studentów okazuje się wystarczająco niemądry, By.kwesfonować zalety Procesu Bokanowskiego:

Mój dragi chłopcze - dyrektor ptychnąl na niego ostro - Czyż ty nie dostrzegasz? Czy nie dostrzegasz? - Uniósł dłoń; twarz jego miała uroczysty, wyraz: - Proces Bokanowskiego to jeden z podstawowych czynników stabilności społecznej!

Podstawowych czynników stabilności społecznej.

Standaryzacja mężcgzn i kobiet; identyczne osobniki. Cata niewielka wytwórnia obsadzona personelem z jednego zbokanizowa-nego jaja.

-    Dziewięćdziesiąt sześć identycznych Osób przy dziewięćdzie-sięciu.sz.eśęiu iderjtycznycirrraszynacb! .--.Glos aż drżat radosnym uniesieniem. - Teraz panujemy ;nad sytuacją. Po raz pierwszy w dziejach; - Przytoczył hasto planetarne; „Wspólność, Identyczność, Stabilność”. Naprawdę wielkie słowa.

-    Gdybyśmy umieli bokanizować bez ograniczeń, caty problem

byłby rozwiązany2; . ,?•    -

Gdy Hukley pisał Nowy wspaniały świat, Proces Bokanowskiego pozostawał jeszcze w sferze fantastyki naukowej, jednak obecnie klonowanie faktycznie umożliwia tworzenie osobników identycznych pod względem genetycznym. Technika podobna do opisanej przez Huxleya jest dziś używana do klonowania bydła. Na przykład jajeczko zostaje zapłodnione laboratoryjnie (in yitro). Po zapłodnieniu powstała zygota zaczyna się dzielić. Dzieląca się-masa komórek zostaje podzielona ria wiązki, a z.każdej z nich rozwinie się odrębny Osobnik: Następnie embriony zostają zaimpiantowane w macicy „matki” (lub większej liczby „matek"), gdzie będą dojrzewać. Albo też niektóre z embrionów zostaną zamrożone, aby w dowolnym czasie można byto je rozmrozić i umieścić w macicy naturalnej iub adopcyjnej matki. •

Pozytywne- rezultaty mogłaby przynosić metoda - zastosowana do sklonowania owcy - polegająca w wypadku ludzi na chirurgicznym wydobyciu jądra komórkowego z jajeczka kobiety-donatorki przy zachowaniu substancji umożliwiających rozwój jajeczka. Następnie komórka zawierająca DNA innej osoby (kobiety, mężczyzny lub dziecka)

mogłaby zostać zmieszana z komórką, jajową. Odpowiednia stymula- l cja stanowitaoy impuls do rozpoczęcia procesu podziału komórek, a embrion mógiby zostać umieszczony w macicy jakiejś kobiety, gdzie rozwinąłby się w człowieka o cechach genetycznych zdeterminowa- i nycb przez jądro komórkowe.    , ]

Technologie tego rodzaju są z powodzeniem wykorzystywane w wy- j padku bydła i owiec (Kołata, 1997), ale ich zastosowanie w odniesieniu i do ludzi wzbudziłoby wieie kontrowersji etycznych. Jedna z nich dotyczy i ludzkiej godności - problemu podstawowego dla psychologa. Jednym i z powodów umożliwiających człowiekowi zachowanie poczucia godności jest jego niepowtarzalność. Wyobraźmy sobie jednak świat, w któ- ; rym każde dziecko i każdy z dorosłych miałby „bliźniaka jednojajowego” zamrożonego w postaci embrionu albo nawet kilka takich „bliźniąt”. .-i

- ;    i

*    Czy gdyby dziecko zginęło, na przykład w wypadku drogowym, ,( rodzice zastępowaliby je istotą, która rozwinęłaby się z zamrożo- I nego embrionu? I czy rzeczywiście mogłoby to zastąpić zmarte I

dziecko?

® Czy niettóre i embrionów bytyby „hodowane” po to, aby dostarczyć „części zamiennych” swoim chorym „bliźniakom”? TM

*    Czy gdyby odkryto ludzi tak utalentowanych, jak Albert Einstein,

Wolfgang Amadeusz Mozart czy Jim Morrison, to społeczeństwo domagałoby się wyhodowania dziesiątek ich bliźniąt?    ;-j

3 Czy, z drugiej strony, społeczeństwo przeciwdziałałoby rozwija- , niu się niektórych, embrionów, jeżeli ich dojrzały „brat” lub „sio-. ■ stra” okazałby się przestępcami bądź osobami dotkniętymi jakąś ‘ chorobą genetyczną?

® Czy rodzice traktowaliby zamrożone embriony, stanowiące „bliźniaki” ich dzieci jako „lokatę" założoną w banku embrionów? Czy | fotografowaliby swoje dzieci, mierzyliby ich inteligencję i inne cechy osobowości, aby móc dać do gazety ogłoszenie:. „Sprzedam bliźniaczy embrion tego oto doskonałego dziecka"? .. :

°Co by się stało ze społeczeństwami ceniącymi sobie świetnych: żołnierzy? Albo ceniącymi nudnychrobotników,.takich jak ci opisani piżez Hudtya? Albo ze społeczeństwami, które bardziej niż j dziewczynki ceniłyby chłopców, lub odwrót? .    1    \

Niektórzy etycy argumentują, że spłodzone przez rodziców embriony są ich wyłączną własnością i że społeczeństwa nie mają prawa zapobie- - -gać ich ewentualnemu klonowaniu. Inni twierdzą, że klonowanie doprowadziłoby do obniżenia wartości jednostki I zmieniło społeczeństwo w nieprzewidywalny Sposób. Obecnie trzy piąte Amerykanów uważa, że klonowanie jest zte (Berke, 1997). Tylko co piąty uważa je za coś do- , brego. Rozwój technologii w trzecim tysiącleciu wyraźnie zdaje się wyprzedzać rozwój refleksji etycznej. Naszym obywatelskim obowiązkiem jest dotrzymywanie kroku technologicznym innowacjom i upewnianie. . się, że będą one stosowane dla dobra ludzi, a nie szkodliwe.

1

Od tej reguły zdarzają się jednak wyjątki, a Polska z lat dziewięćdziesiątych XX wieku byta jednym z nich. Badania prowadzone w tym okresie przez Janusza Czapińskiego na kilku wielkich próbach reprezentatywnych dla dorosłej ludności naszego kraju wykazały, że poczucie szczęścia Polaków jest od 10 do 20 razy bardziej niż w innych krajach uzależnione od talach obiektywnych wskaźników położenia w strulcturze społecznej, jak poziom zarobków i wykształcenia czy wiek i stan cywilny. Czapiński nazwał to zjawisko „uziemieniem duszy polskiej”. Nie wiadomo jednak, czy jest to trwała cecha naszego społeczeństwa, czy też przemijający skutek procesu zmian systemu społeczno-ekonomicznego, jaki przechodziła Polska w tamtym okresie. Polacy odkrywali wówczas na nowo rotę pieniądza i. wykształcenia (przyp. tium.).    -

2

A. Huxley (1988). Nowy wspaniały świat (s. 11). Przei. B. Baran. Kraków; Wydawnictwo Literackie.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Psychologia1 ) 16 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPNIEJ Kierunek nerwowego Pojemnik
Psychologia4 122 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPUIEJ HĘUROPRZEKAŹNIk] g DZIAŁANIE
Psychologia5 124 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPNIEJ łów rozmieszczonych w całym
Psychologia5 144 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPNIEJ i przez tydzień po jej zakoń
Psychologia3 !20 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPNIEJ !20 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA:
Psychologia4 122 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPUIEJ HĘUROPRZEKAŹNIk] g DZIAŁANIE
Psychologia5 124 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPNIEJ łów rozmieszczonych w całym
Psychologia6 126 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIECEJ. PRZYSTĘPNIEJ 126 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA:
Psychologia7 128 PSYCHOLOGIA WSPÓŁCZESNA: LEPIEJ, WIĘCEJ, PRZYSTĘPNIEJ Podwzgórze jest równie ważne

więcej podobnych podstron