1. Opowiadanie muzyczne Przyjazd Mikołaja.
W pewien zimowy wieczór dzieci usłyszały za oknem dźwięk dzwoneczków (tremolo na tamburynie). Podbiegły szybko do okna (stukot rękami o kolana lub podłogę), przykleiły noski do szyby i patrzyły ciekawie.
W oddali zobaczyły dziwne zwierzęta, które ciągnęły za sobą wielkie sanie. Słychać było stukot ich kopyt po śniegu (cichy stukot kołatki). W saniach siedział dziadek z długą brodą i podtrzymywał rękami wielki worek.
- Babciu, babciu, chodź szybko do nas i zobacz, kto to taki - zawołały dzieci.
- Przecież to zaprzęg reniferów wiezie Mikołaja i prezenty dla grzecznych dzieci - powiedziała babcia. - Jeśli byłyście miłe i grzeczne, z pewnością Mikołaj przyjedzie i do was. A jeśli chcecie, możecie przywitać go swoją ulubioną piosenką.
(Nauczyciel proponuje dzieciom zaśpiewanie ulubionej piosenki).
2. Zabawa ruchowa Reniferowe zaprzęgi.
Dzieci, ustawione w parach jedno za drugim, podają sobie ręce i tworzĄreniferowezaprzęgi. Słysząc dźwięki melodii {Padaśnieg) granej przez nauczyciela (lub jej nagranie na płycie CD), reniferowe zaprzęgi swobodnie poruszająsię po sali w rytmie muzyki. Podczas przerwy w muzyce zatrzymują się.
Zabawę powtarzamy trzy-, czterokrotnie.
7srt~9—-— |
J- - |
F= --- | ||
fl J ..... |
"ś‘ 1 |
pa - da śnieg, pa - da śnieg, dzwo-nią dzwo-nki
_F
ITC
sań,
sań.
E
fTc
co za ra - dość, gdy sa-nia-mi tak mo - żna je - chać
a przed na - mi i nad na - mi wi-
-p-1
w dal, gdy
ru - je ty - le gwiazd.
Pada śnieg, pada śnieg, dzwonią dzwonki sań, co za radość, gdy saniami rak moina jechać w dal.
gdy pada śnieg, pada śnieg, dzwonią dzwonki sań, a przed nami i nad nami wiruje tyle gwiazd.
3. Słuchanie piosenki Mikołaj (sł. i muz. K. Bożek-Gowik) w wykonaniu nauczyciela (lub jej nagrania na płycie CD).
31