428 Część 111,2; Myśl o sztuce w Italii Quattrocenta
wszystkich kół. Profil jest to linia wyprowadzona od występu dolnej listewki, i ona wyznacza wielkość wszystkich średnic, które znajdują się w grubości kolumny; nie jest ani jedyna, ani prosta, tak jak oś trzonu, ale składa się z wielu linii, w części prostych, w części krzywych, jak o tym dalej powiemy. Średnice kół, które mamy rozważyć, znajdują się w pięciu miejscach kolumny; nazwy tych miejsc są następujące: występy, cofnięcia i wybrzuszenia [enfasis]. Występy są dwa: jeden u wierzchołka, drugi u stóp kolumny; nazywają się występami, ponieważ bardziej wystają niż reszta kolumny. Cofnięcia są również dwa i znajdują się przy występach u góry i u dołu kolumny, a nazywają się tak, ponieważ cofają się od występów w głąb kolumny. Średnicę wybrzuszenia wyznacza się poniżej środka kolumny i nazywa się wybrzuszeniem, ponieważ wydaje się, jakby w tym miejscu kolumna była nieco wzdęta. Występy różnią się między sobą, ponieważ dolny złożony jest z nextium [listewki] i z niewielkiego wygięcia, wskutek którego profil cofa się od nextmm do środka. Występ zaś, który znajduje się u wierzchołka, mą oprócz nextrum i wygięcia jeszcze toiąuis [wałek]. Obiecałem, że będę usiłował pisać w miarę możności tak, abym był zrozumiały. Wypada więc stworzyć terminy tam, gdzie nie wystarcza będących w użyciu, a to prowadzi do zaczerpnięcia podobnych nazw z podobnych rzeczy. Nextrum nazywa się u nas, Toskań-czyków, wąziutką przewiązkę, którą dziewczęta wiążą i przeplatają włosy; małą opaskę więc, jakby zagiętą linijkę, obejmującą stopę kolumny jak pierścień nazwiemy — jeśli wolno — next-mm. Pierścień zaś górny obok nextium, który jak okręcona linka ściska obwód trzonu u góry, nazwiemy torquis.
Profil wykreśla się w następujący sposób: na podłodze albo na jakiejkolwiek równej powierzchni ściany, zwanych przeze mnie płaszczyzną obrazu, prowadzimy linię prostą takiej długości jak wysokość kolumny, którą zamierzamy sprowadzić z kamieniołomów. Linia ta nazywa się osią trzonu. Oś podzielimy na pewne określone części tak, jak tego wymagają rozmiary i rodzaj budowli i kolumn, które mamy wykonać — o czym będziemy mówili we właściwym miejscu. Według tych części wykreślamy na wspomnianym murze za pomocą krótkiej linii prostopadłej do osi trzonu średnicę dolnej części kolumny. Średnicę tę podzielimy na dwadzieścia cztery części; jedna z nich będzie stanowiła wysokość nextium, którą odłożymy na murze w postaci małego odcinka. Z kolei weźmiemy trzy z tych dwudziestu czterech części i odłożywszy tę wysokość na osi trzonu wyznaczymy punkt, który będzie stanowił środek najbliższego zagłębienia. Przez ten punkt przeprowadzimy równoległą do podstawy; będzie ona średnicą zagłębienia i powinna być o jedną siódmą krótsza od średnicy podstawy. Po wykreśleniu tych dwóch linii, to jest średnicy zagłębienia i średnicy nextium, z końca tej ostatniej do końca średnicy zagłębienia przeprowadzimy linię wklęsłą w kierunku trzonu kolumny; linia ta powinna być najbardziej łagodna i miła dla oka, jak to tylko jest możliwe. Początkiem tej linii będzie ćwierć małego okręgu, o promieniu równym wysokości listewki. Następnie dzielę całą wysokość trzonu na siedem równych części i oznaczam ten podział za pomocą punktów. W czwartym punkcie, licząc od dołu, umieszczam środek wybrzuszenia i przeprowadzam przezeń jego średnicę, której długość ma być równa długości średnicy dolnego zagłębienia. Dalej zagłębienie i występ w górnej części kolumny wykreśla się w sposób następujący: zależnie do wielkości kolumny, o czym powiemy w innym miejscu, średnicę górnego nextium otrzymuje się ze średnicy dolnej podstawy i wykreśla się ją na szczycie rysowanej przez ciebie kolumny; po narysowaniu dzielisz tę średnicę na dwanaście części, z których jedna będzie stanowiła wysokość nextium i toiąuis. Z tej wielkości dwie trzecie dasz na toiąuis i jedną trzecią na nex£rum, a z całego występu odejmiesz półtorej [z wyżej wspomnianych] dwunastych części [średnicy] na zagłębienie idące w dół trzonu,- średnica tego zagłębienia będzie mniejsza od średnicy występu o dziewiątą część tej ostatniej. Następnie wykreślisz krzywą tak, jak cię tego nauczyłem przy wykreślaniu dolnego zagłębienia. Na koniec, po wykreśleniu na twoim rysunku występów i zagłębień, wygięć i średnicy wybrzuszenia, przeprowadza się prostą linię do końca górnego zagłębienia, a także od końca dolnego do końców