167
KILKA ASPEKTÓW TURYSTYKI KULINARNEJW TROPIKALNEJ OCEANII
scowych m.in. bananów, palmy kokosowej, która stała się źródłem kopry - ważnego produktu eksportowego i trzciny cukrowej1. Najistotniejszym wkładem Europejczyków wydaje się jednak upowszechnienie uprawy manioku (Manihot utilissima), który okazał się znacznie łatwiejszy do przechowywania niż miejscowe bulwy, a przy tym łatwy w uprawie, choć mniej pożywny i wyjaławiający gleby. Próby aklimatyzacji ziemniaków w zasadzie się nie powiodły. Zboża, których przed kolonizacją europejską tubylcy praktycznie nie znali, z powodzeniem uprawia się na większych wyspach (np. ryż na Viti Levu, pszenicę, sorgo i kukurydzę na zachodzie Nowej Kaledonii), podczas gdy na mniejszych pojawiają się w przydomowych ogródkach. Wreszcie to właśnie Europejczycy sprowadzili na wyspy Pacyfiku bydło, które w szczególności na Nowej Kaledonii znalazło sprzyjające warunki dla hodowli (Doumenge 1989, 264).
Pod koniec XX w. na wyspach Pacyfiku zmiany w strukturze surowców i półproduktów używanych w miejscowej kuchni w stosunku do okresu przedkolo-nialnego są znaczące. Pomijając przyczyny tych zmian, choć wspomnieć by tu można i o kosztach pracy, i o modach płynących z dalekiego świata, warto wymienić najważniejsze:
• ryż stał się podstawowym surowcem spożywczym, znacznie wyprzedzając rośliny bulwiaste;
• tradycyjne przyprawy (m. in. liście bananów, taro i innych roślin) zostały zastąpione przez przyprawy importowane, co zdecydowanie zmieniło charakter i smak potraw;
• rozpowszechniło się użycie konserw i dań gotowych (np. zup w proszku)2 oraz mrożonek zarówno produkowanych z surowców miejscowych (np. ryb), jak i importowanych;
• wzrosło spożycie pieczywa i tłuszczów zwierzęcych, zwłaszcza masła.
Ogromne zmiany dokonały się także w napojach tradycyjnie towarzyszących
posiłkom. Przed kolonizacją pito niemal wyłącznie wodę. Na atolach, wobec niedoboru słodkiej wody, często używano płynu z wnętrza kokosów. Rytualnym - świątecznym napitkiem pozostawała kava, czyli wodna zawiesina z roztartych korzeni krzewu Piper methysticum. Asortyment używek został rychło wzbogacony o herbatę, kawę, piwo i mocniejsze napoje alkoholowe, przynosząc ze sobą
Na tyle skutecznie, że np. po 1825 r. melasa z Tahiti była eksportowana nawet do Australii.
J.-R Doumenge wspomina o sukcesie przyprawy maggi wśród ludności wysp. Nazwa budzi bowiem skojarzenia z magią i cudownymi obrzędami, a któż nie chciałby tanio kosztować cudów na przykład w zupie (Doumenge 1989, 266).