KILKA ASPEKTÓW TURYSTYKI KULINARNEJW TROPIKALNEJ OCEANII 171
raz częściej sięgają do korzeni kulturowych. Dzieje się tak zwłaszcza na obszarze dawnych posiadłości brytyjskich, czy szerzej - anglosaskich (m. in. Wyspy Cooka), których kuchnia, biorąc pod uwagę marną reputację kuchni angielskiej, nie wzbogaciła się znacząco. Nieco inaczej ewoluowały posiadłości francuskie (Polinezja Francuska, Nowa Kaledonia) - dzięki wykorzystywaniu finezyjnych elementów kuchni francuskiej, a nawet amerykańskie (Hawaje), dzięki wpływom imigrantów japońskich. Podobną rolę odgrywają zresztą także imigranci induscy na Fidżi,, łagodząc smak (brak smaku?) dziedzictwa brytyjskiego.
Turyści przybywający na wyspy tropikalnego Pacyfiku mają w zasadzie trzy możliwości zetknięcia się z miejscową kuchnią jako „produktem” turystycznym. Pierwszą - pozwalająca na najbliższy kontakt z pacyficznymi smakami - stanowią specjalistyczne propozycje uczestniczenia w świątecznych - rytualnych posiłkach, organizowanych zresztą wyłącznie dla turystów. Do prawdziwych, rodzinnych uczt świątecznych dostęp dla obcych często jest ograniczony. Te turystyczne namiastki tradycyjnych imprez są organizowane przez duże hotele, z całym ich „cepeliowskim” rytuałem - tańcami, śpiewami, zapraszaniem uczestników do wspólnych tańców z zawodowymi tancerzami. Ci z turystów, którzy jednak nie dadzą się skusić ofertom hotelowym, przy odrobinie szczęścia, na niektórych wyspach mogą uczestniczyć w ucztach przygotowanych przez rdzennych Polinezyjczyków, którzy uczynili z tego źródło dodatkowych dochodów. Opis takiej imprezy znajduje się poniżej.
Drugi typ kontaktu - to posiłki oferowane w ramach całodniowych lub kilkugodzinnych wycieczek po wyspie i okolicy. W trakcie takiej wycieczki serwowany jest obiad, przyrządzony z surowców złowionych w wodach laguny, względnie zebranych na lądzie. Często sam proces połowu lub zbioru (np. kokosów z wysokich palm) stanowi dodatkowy element programu wycieczki.
Wreszcie trzeci typ - ograniczony w zasadzie do wysp większych, dotkniętych większymi strumieniami turystów - to możliwość samodzielnej eksploracji bazy gastronomicznej, wśród której znajdują się obiekty oferujące dania tradycyjne lub nieznacznie zmodyfikowane w wyniku kontaktu z innymi kulturami.
Interesujące, że istnieje jeden typ potrawy, który zdominował niemal cały basen Pacyfiku i zazwyczaj jest proponowany we wszystkich z wymienionych wyżej typów eksploracji kulinarnej. To surowa ryba, najczęściej tuńczyk żółto-płetwy, marynowany w sosie z limy, serwowany w zalewie z odrobiną mleka ko-