75626 IMGD58

75626 IMGD58



Maria ł.oś

po*e*'. "ftoria (a zwraca uwagę na fakt. że „naznaczenie” kogoś określoną etykietką narusza relacje tej osoby z otoczeniem, uniemożliwia normalne pełnie-H dotychczasowych. zwykłych ról. oddziałuje - poprzez jaźń odzwierciedloną - na j^wnonrrn; i prowadzi w efekcie do stopniowego „zanurzenia się” w tę rolę i po. flaegMa jej jako rag kluczowej. Dew iacja jest więc wtedy konsekwencją określonych reguł, kategoryzacją ludzi, stereotypów, sankcji, oczekiwań itp., które współtworzą aaig społeczną. Dew iacja (podobnie jak i sankcje w procesie naznaczania) może być iwSumn „pozytywna", jak i ..negatywna". Dziecko chwalone przez rodziców, zachęcone do sukcesów w szkole. ..naznaczone" niejako a priori jako dobry uczeń, z wyższym prawdopodobieństwem spełniać będzie oczekiwania związane z rolą „prymusa" niż dziecko, które słyszy bezustannie, że z niego nic dobrego nie wyrośnie, że jest niezdolne. ze braciszek znów przy niósł piątkę, a ono sprawia zawód rodzicom na każdym Hp ip. Prawidłowości te sprawdzono na drodze bardziej lub mniej poprawnych metodologicznie badań. Dość przekonywające wyniki przyniosły na przykład badania Rosenthala i Jacobson"’ dotyczące pozytywnego naznaczania losowo wybranych uczniów przez nauczyc ieli, których wprowadzono w błąd, twierdząc, że uczniowie ci uzyskali najwyższe wskaźniki w testach inteligencji i stanowią potencjalną czołówkę intelektualną klasy. W ciągu roku. w czasie którego nauczyciele, bardziej lub mniej świadomie, wyróżniali wyselekcjonowanych uczniów - ich wyniki w nauce i ogól-ny rozwój intelektualny znacznie poprawiły się niż w przypadku pozostałych uczniów.

Metody pozy tywnego naznaczania zaczyna się obecnie stosować także w reso-p lub psychoterapii. Wykorzystywał je na przykład A. Zieliński11, który wraz ^K^oiem pracowników Państwowego Zespołu Ognisk Wychowawczych prowadził specjalny program tzw. wczasów rodzinnych. Uczestniczyły w nich pełne rodźmy dzieci przebywających ze względów rodzinno-wychowawczych w ognisku. Organizatorzy wczasów starali się stwarzać takie sytuacje, w których — zazwyczaj negatywnie postrzegający się nawzajem członkowie rodzin — mogli widzieć się możliwie często w roli zwycięzców zawodów i gier. laureatów konkursów różnego typu. tf^gMizaKKów ważnych dla grupy imprez itp. Zabiegi te sprzyjały — jak się okazało 1 zmianom tak samooceny poszczególnych osób. jak i ich obrazu w oczach innych.

Znacznie w ięcej jest jednak w materiałach badawczych przykładów naznaczania ftjptpapwuego. wdrokowywama jednostce przez jej otoczenie ról społecznie lekcewa-Śaupch. potępianych, ośmieszanych itp. Magdalena Jasińska, badając procesy wyko-^HgHbpipMłodocianych dziewcząt i przyjmowanie przez nie roli prostytutki, pisała:

MdHąi z ach o»ulo prostytutkami w sposób dla nich samych nieoczekiwany i niezrozumiały.

Sokały rozrywki. zabawy, zapomnienia lub oparcia, a wkrótce odnajdywały się w kręgu osób napięt-gSjjggjj|M^ w specyficzny sposób przez opinię publiczną (...|. Potem, gdy się już zaczęło, dalszy cąj paoatą. Ntoey to się snuje jak po sznurku - ujęła to kiedyś lapidarnie jedna z dzicwczj>:-

Wiele badań wskazuje na to. jak trudno jest osobie raz „wpisanej” w rolę de-wSSmgśkuą pozbyć B jej. nawet w przypadku całkowitej zmiany zachowania i odrzu-

cenią implikowanych przez daną rolę wzorów Eks-więzień. cks-alknholik. els*-champion sportowy, eks-cudowne dziecko itp. - są to wszystko role spółcezae, których działanie poprzez reakcje innych (i w konsekwencji - jaźń ndzwierciaftm^p^f jest zwykle znacznie trwalsze niż ich faktyczne pełnienie Jest D najbardziej ska-teczna forma „wdrukowania roli”'3. |...j

Obok wspomnianego wcześniej częstego zjawiska na tyle silnego wdrak&Mafefc^l roli, że jego skutki trwają nawet po zaniechaniu przewidzianych rolą zachowań, warto zwrócić też uwagę na zjawisko wstecznego wdrukowania roli. Jest to tzw. mechanizm retrospektywnej i n t e r p r e t a c j i. polegającej na remte*-pretacji wcześniejszych zachowań czy faktów z biografii danej osoby w św ietle stereotypów związanych z jej nową rolą. Tego rodzaju zabiegów dokonuje się rutynow* przy rekonstrukcji historii przypadku, na przykład w poradniach zdrowia psyeMljgl nego, szpitalach psychiatrycznych, sądach itp. Zebrane dane - jakkolwiek zazwyczaj prawdziwe — gromadzone są i interpretowane wedle pewnego klucza. Pomijając zachowania świadczące o zdrowiu psychicznym czy nienagannej moralnej postawie. rejestruje się przede wszystkim te fakty, które zgodne są z postawioną i wspierają się, dając świadectwo trwałego stanu czy procesu, a nie przypadkowego potknięcia14. Charakterystyczne jest to, że na przykład recydywa oskarżonego h zwykle silniejszą moc obciążającą, niż fakty jego biografii świadczące przykładowo o altruizmie, bohaterstwie, koleżeństwie itp. - moc „oczyszczającą". A przecież przypadki łamania prawa są także powszechne wśród osób. które formalnie nie miały do czynienia z wymiarem sprawiedliwości. Także w biogralń wielu tzw, noml* nych ludzi znaleźć można drastyczne wybuchy wściekłości, stany depresji (zwaMpf wtedy chandrami), przewidzenia, koszmarne sny itp. Wyłuskanie tych faktów pozwoliłoby na uczynienie wielu ludzi chorymi psychicznie lub przestępcami przez wpisanie ich w odpowiednie role. Zatem mechanizm retrospektywnej interpretacji może być szczególnie groźny, gdy ulega rutynizacji i instytucjonalizacji.

W cytowanych już wcześniej badaniach Rosenhana dotyczących diagnozy chorób psychicznych w szpitalach psychiatrycznych w Stanach Zjednoczonych. yMn dopacjenci (zdrowi, lecz przy pierwszym wywiadzie symulujący pewne objawy choroby) podawali całkowicie wiernie swoje biografie, zmieniając jedynie Mrtllfl sko, adres itp. Zwykłe fakty - dobre i złe typowe zapewne dla wielu ich współobywateli mieszały się tam. tak jak to w życiu zwykle bywa. Późniejsze aaałuy protokołów niektórych wywiadów wykazały niezawodnie działanie mechanizoaaiMfc trospektywnej interpretacji. Rosenhan ilustruje to na przykładzie który podał, że w dzieciństwie związany był blisko z matką, a w późniejszym sie raczej z ojcem, że jego związek z żoną jest nacechowany miłością i CH|4Sfl mimo zdarzających się czasem drobnych kłótni i że rzadko karze ftzyaaMMj^J W jego „historii przypadku" opisano to następująco:

|...| manifestuje długą historię znacznej ambiwjlencji w bliskich sio-unkach. klńrc zaczęły wczesnym dzieciństwie. Ciepły związek z matką ulega oziębieniu w okresie doraaMi|^^^H nck do ojca opisuje jako zmieniający się w kierunku znaczne) inicnsywrald. Brak jM


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
niektórzy autorzy zwracają uwagę na fakt, że w działaniach mających na celu redukcję zmienności proc
skanowanie0071 (11) 556 TABULA RASA Harris zwraca uwagę na fakt, że trwająca wiele lat, niemal obses
36810 SNB14105 Badacz ten zwraca uwagę na fakt, że plemię posiadało już swego „lidera”, wodza (Hfiup
skanuj0233 30 Rozdział 1 Jednocześnie zwraca się uwagę na fakt, że niekoniecznie strategię należy łą
81579 IMGP4133 Schoen hals, Bematz zwracają uwagę na to, że dziewczynki chorujące na astmę przejawia
82168 skanuj0039 (53) 42 ANDRZEJ KOWALCZYK Inni znowu autorzy zajmujący się „turystyką kulinarną” zw
Inni znani ekonomowie zwracają uwagę na to, że popyt na pieniądz zależy od kosztów przechowywania go
44429 P1190165 (2) 240 MIASTA NADAL ODKRYWANE Poszukując korzeni Zawichostu, zwracano uwagę na znane
rozwiazane DSC00677 18. Psychologia postaci zwraca uwagę na to: a)    że nieuświadomi
DSC00529 zwracał uwagę na to, że rozwój cywilizacyjny wytłumia pęd życiowy, nic na szczęście wspomag

więcej podobnych podstron