503
łaryzowanem posiadają kolejno w bardzo skorem następstwie po sobie wszystkie możliwe wartości, począwszy od zera, aż do Natężenia jasności promienia, który się ma rozłożyć w spacie; każdej więc z nich odpowiada ta sama suma natężeń i dla tego obydwa promieniezałamane, zwyczajny i nadzwyczajny* posiadają równą jasność.
Zjawisko rozkładu drgań światła na dwóch do siebie prostopadłych płaszczyznach, odkryte przez Huyghensa na spacie islandzkim, podniósł dopiero Malus do większego znaczenia, wynalazłszy inne jeszcze sposoby polaryzowania światła *).. Te nowe odkrycia Malusa zasadzały się na postrzeżeniaćh następujących:
1) Promień światła, pochodzący od słońca lub płomienia, nabywa własności załamywania się w spacie islandzkim albo tylko zwyczajnym, albo tylko nadzwyczajnym sposobem niewyłącznie wtedy, jeżeli pierwej przez kawał spatu islandzkiego Przejdzie, lecz także w tym wypadku, jeśli padłszy na ciało Przezroczyste pod pewnym od jego natury zawisłym kątem, odbije się od niego, lub przejdzie przez nie na drugą stronę. Gdy taki promień na ślifowaną talię szklarnią, mającą równoległe Powierzchnie, padnie pod kątem 54° 35' ku pionowi padania, tub pod kątem nachylenia ku powierzchni tafli, równym 35u 25' a potem odbita część jego wnijdzie do spatu, wówczas przy równoległości głównego przecięcia kryształu od płaszczyzny odl>>-Cl(i tylko zwyczajne, a gdy te dwie płaszczyzny są do siebie pod prostym kątem nachylone, tylko nadzwyczajne załamanie następuje; przy każdem innem zaś nachyleniu onych płaszczyzn taka wiązka rozpada się w spacie na dwie części, których jasność zmienia się peryodycznie za obracaniem kryształu na płaszczyźnie podkładki i jest wtenczas jednakowa, kiedy rze-rzeczone płaszczyzny są do siebie pod kątem 45° nachylone. Promień więc, odbity od szkła pod wspomnionym kątem, okazje się spolaryzowanym na płaszczyźnie swego odbicia. Ta nie całkiem doskonała polaryzacya daje się dopiero przy znacznej jasności światła rozpoznać wyraźnie, dla tego tćż tak długi czas
) Malus. Miiinoires d'Arcueil z. p. 143.