Image000701

Ksiąiki zaczynają rozmowy 5

na której grzbiecie czerniał napis: Pergaminowy rękopis — rok 1300.

Mc książki dziecięce wcale nie myślały się uspokoić. Gwar czynił się coraz większy, a gdy areszcie jakaś najmłodsza z książek, z napisem St Balicki — ,.Chłopcy* — wiercąc się i wygadując, upadla z hałasem na podłogę, rozpoczęła się ogólna pogadanka, nawet między staremi roljałami.

Pytano się wzajemnie: Dlaczego wy jesteście oprawione w skórę, a wy w kolorowe płótno ? V dlaczego ty masz takie dziwne litery? Dlaczego ty w obcym przemawiasz języku? A ile ty masz lat? Skąd się wzięłaś, aż z tak odległych krain? Jakie koleje przechodziłaś? A jak ciebie slworzono, dlaczego wyglądasz zupełnie inaczej niż ja?

J ednak w ogólnym rozgwarze książki niewiele się rozumiał\ Zgodzono się więc, by opowiadać pokolei, oraz by dzisiejszej nocy opowiedzieć tylko, w jaki sposób poszczególne książki powalały. Po długich targach ustalono, że naprzód opowie swe dzieje wielka i gruba i bardzo stara księga z napisem — Biblja Leopolity, — a potem mówić będzie w imieniu najmłodszych koleżanek wścibska i pstro ubrana, chuda książeczka zatytułowana — „MIKOŁAJKI¹¹ — napisana przez Jadwigę Sławikównę

Stara biblja, którą młodzież nazwala babcią, zaczęła głośno kaszleć, a gdy się uciszyło, tak zaczęła swe opowiadanie: