B. Nirmirtko, Ktztaleenhe skoble. \X'ar«rawi 2007. ISBN 978-83-60807-11-8.« by WAIP200?
Projekt ladway 255
A: I głupiego robota. Byle ciągnąć do dzwonka.
B: Zawsze mi się zdaje, że inni powiedzą lepiej to, co mam na myśli. Czasem jednak głos zabrać trzeba, by klasa nie straciła w oczach nauczyciela.
C: Przez mój głos zawsze traci! Ale Jest weselej i da się przezyć nudy. Jak się pośmiejemy, to czasem nam przychodzi ochota do książek.
A: Nie wszystkim.
C: Bo ci się nie chce szukać w nich niczego ciekawego. Poczytałbyś o przyrodzie...
B: Odchodzimy od tematu. Mnie się zdaje, ze dyskusja to pomoc nauczycielowi w pracy. Niektórzy bardzo lubią, jak się za nich coś powie.
D. Ale tylko to, czego sami są pewni. Wyjątkiem jest pan Technologowicz.
C: I pani Humańska. Ona się naprawdę cieszy z każdego niespodziewanego głosu.
D: No to powiedz jej, ze odbyliśmy dyskurs o potrzebie werbalnej aktywności uczniów. I że prawie przekonaliśmy Beatę z Andrzejem.
A: My się jeszcze na was odegramy. Zobaczycie! Jutro na wuefie.
Rozmowa dowodzi, że udział w dyskusji jest potrójnie uwarunkowany: (1) osobowością, (2) wiedzą i (3) rolą ucznia w grupie: starosty (Beata), animatora (Celina), intelektualisty (Dariusz), sceptyka (Andrzej). Zależności te są silne, więc trudno się od nich uwolnić. Krzysztof Kruszewski tak widzi uczestnictwo uczniów w dyskusji (2004, s. 204):
„Dyskusja jest mało demokratyczną metodą nauczania. Uczestniczą w niej chętniej uczniowie, którzy posiedli łatwość wypowiadania się, mają większe obycie społeczne i lepiej znają materiał. Nieśmiali i gorzej przygotowani wolą milczeć albo - kiedy próbują przystąpić do dyskusji - są wyprzedzani przez innych lub ich wypowiedzi są przerywane. Względnie szybko wytworzy się w klasie grupka stałych dyskutantów i grupa słuchaczy - widzów”.
Metodą kształcenia grupowego najsilniej zorientowaną poznawczo jest projekt badawczy, działanie wykorzystujące elementy metodologii badań naukowych do uzyskania wiedzy o przyrodzie i społeczeństwie. Jest to działanie długoterminowe - trwa zwykle od tygodnia do kilku tygodni (Harmin, 2004, s. 110-112). Uczniowie łączą w nim uczenie się metodologii badań z odkrywaniem prawidłowości w otaczającym święcie.
Projekt badawczy jest odmianą metody projektów, polegającej na rozwiązywaniu problemów praktycznych przez zbiorowe lub indywidualne wytwarzanie jakiegoś produktu (Szymański, 2000a, s. 277). Ta metoda narodziła się w Stanach
wv/w.waip.com.pl
B. Nirmyrrku, Kctatornrt sMnc, Wmawi 2007. ISSN 97S-S3«ce0?-11 -8.« ty, WAlP 20CI7
256 Rozdział 8 Ksziaken* grupo**
Zjednoczonych (Kilpatrick, 1918) jako pochodna deweyowskich idei demokratycznej szkoły progresywnej (zob. Dydaktyka współczesna w r. 3). Uczniowie angażowali się w niej „z całego serca” (określenie Kilpatricka) w prace dla środowiska, by je poznać i pod pewnym względem ulepszyć.
Metoda projektów, szeroko wdrożona w Stanach Zjednoczonych i w Niemczech (jako „tydzień projektów” zamykający rok szkolny - Szymański, 2000a), budzi w Polsce rosnące zainteresowanie (Szymański 2000b; Gołębniak, 2002; Mikina i Zając, 2006). Projekty bywają rozmaite. Gdy mają na celu poznanie jakiegoś zjawiska lub procesu, zaliczymy je do „badawczych”, gdy zaś ich celem jest tylko odtworzenie istniejącej wiedzy (np. historycznej) lub pokazanie umiejętności (np. artystycznych), zaliczymy je do „prezentacji zbiorowej”.
Podobnie jak w innych wersjach metod poszukujących, jest pożądane, by problem badawczy był choć w części pomysłem samych uczniów. „Nieważne jest, od kogo wychodzi inicjatywa, ważny jest ogólny klimat spontaniczności, chęć działania, wola poznania czegoś nowego” - uważa jednak Szymański (2000a, s. 281). Najczęściej bywa tak, że pierwszy z projektów jest pomysłem nauczyciela, a następne formułują już sami uczniowie. Wachlarz tematów jest ogromny: od sprawdzania „książkowych" praw naukowych, przez diagnozę funkcjonowania instytucji społecznych (zakłady pracy, urządzenia komunalne, zachowania mieszkańców), do różnorodnych ulepszeń technicznych i organizacyjnych.
Zadaniem nauczyciela w badaniach uczniowskich jest doradztwo metodologiczne (jakie zbierać dane, jakimi metodami, jak je uporządkować, jak przedstawić), a w szczególności pomoc w zbudowaniu kryteriów oceny wartości wyników. „Rola nauczyciela jest bardzo trudna i delikatna, bo najważniejsze w całym badaniu są czynności uczniów: nie wolno, aby przesłonił je problem - piszą znawcy tej metody (Joyce i in., 1999, s. 110). Młodzież skupia się na problemie, walcząc o sukces grupy, a nauczyciel musi czuwać nad kształceniem w obu aspektach: poznawczym (nowa wiedza, nowe umiejętności uczniów) i emocjonalnym (wspólnota dydaktyczna - uspołecznienie procesu uczenia się).
Zbiorowa prezentacja jest przedstawieniem osiągnięć grupy uczniów w zakresie zdobywania informacji, ćwiczenia umiejętności lub nabywania wartości kulturowych. Może być oparta na projekcie badawczym lub samodzielna, np. okresowa. Wykonawcy prezentacji stanowią zespół roboczy, a reszta jej uczestników to widzowie lub słuchacze. Ta reszta stanowi zwykle znaczną większość, ale główny wysiłek ponoszą wykonawcy.