Bogdan Wojciszke „Wiedza i sądy o świecie społecznym” (s. 57-99)
Autor wychodzi od założenia, że świat społeczny jest światem interpretowanym przez uczestników - znaczenia sytuacji społecznych nie są z góry dane, lecz są skutkiem interpretacji dokonywanych przez uczestniczących przez nich ludzi. Dlatego też powinniśmy wiedzieć jakie struktury wiedzy zawiera ludzki umysł, jak są zbudowane i co decyduje o ich użyciu.
Struktury wiedzy: schematy, skrypty i teorie
Schemat poznawczy (definicja i charakterystyka):
organizacja naszych uprzednich doświadczeń z jakimś rodzajem zdarzeń, osób czy obiektów
podstawowy element wiedzy o świecie społecznym
zawiera wiedzę uogólnioną, wyabstrahowaną z konkretnych doświadczeń (epizodów - egzemplarzy schematów)
im lepiej wykształcony schemat, tym bardziej jego zawartość jest wyabstrahowana z wiedzy o konkretnych egzemplarzach, im słabiej wykształcony schemat - tym większą rolę w jego reprezentacji odgrywają informacje o pojedynczych egzemplarzach
Schematy są zbudowane zgodnie z zasadą prototypowości - według niej rdzeniem znaczeniowym schematu jest prototyp, czyli egzemplarz najbardziej typowy, najlepiej spełniający schemat. Wg Trzebińskiego (1981) prototyp jest wypośrodkowaniem czy uśrednieniem wiedzy o napotkanych egzemplarzach. Prototyp pozwala rozpoznawać obiekty i wnioskować o ich niezaobserwowanych jeszcze cechach.
Zasada prototypowości cechuje wszystkie schematy, które stosownie do rodzaju reprezentowanych w nich obiektów można podzielić na:
schematy osób i ich rodzajów (np. stereotypy, patrz punkt IV)
skrypty - umysłowe reprezentacje zdarzeń, działań lub ich ciągów. Zawierają typowe elementy i okoliczności charakterystyczne dla danego zdarzenia i powtarzające się w większości jego wykonań. Egzemplarzami tego schematu są kolejne wykonania skryptu. Skrypty charakteryzują się ponadto czasową organizacją poszczególnych scenek i są strukturą zarówno poznawczą (przetwarzanie informacji) jak i wykonawczą (gotowy program do działania dla jednostki)
schematy cech - odzwierciedlają rodzaje zmienności zachowań ludzkich. Dla poszczególnych cech można znaleźć wiele wyrażających je zachowań, a ludzie z tej samej kultury są zwykle zgodni co do typowości danych zachowań dla cechy, a więc tego które zachowania pozwalają silnie, a które słabo wnioskować o cesze.
Teorie potoczne - czyli inaczej wiedza ludowa. ;-) Mogą być zarówno ogólnymi teoriami na temat człowieka, jak i teorie jego różnych właściwości. Wyznawane teorie mają wpływ na rozwój człowieka, co pokazała Carol Dweck (1996). Ludzie wierzący, że inteligencja jest cechą daną na stałe (około 40%) chętniej wybierają zadania dokumentujące i mierzące ją, natomiast ludzie wierzący, że jest cechą zmienną wybierają zadania stanowiące wyzwanie i rozwijające ją.
Funkcjonowanie wiedzy
Funkcje schematów:
Najważniejszą funkcją schematów jest ułatwianie przetwarzania dochodzących z zewnątrz danych, a więc ułatwienie zrozumienia i pamięci zdarzeń.
Struktury wiedzy ukierunkowują naszą uwagę i spostrzeganie na te cechy, na podstawie których możemy się zorientować, czy dany obiekt jest egzemplarzem schematu czy też nie. Przykładowo Carver i de la Garza (1984) prezentowali badanym opis wypadku samochodowego, który spowodował albo 22-latek albo 84-latek. Badanych proszono o wskazanie jakie dalsze informacje są im potrzebne do rozstrzygnięcia o stopniu odpowiedzialności bohatera za wypadek. Informacje poszukiwane przez uczestników eksperymentu zależały od schematu młodego kierowcy (nacisk na poszukiwanie inf. na temat spożycia alkoholu) i starego kierowcy (nacisk na jego psychiczne samopoczucie).
Schematy wpływają na rozumienie zdarzeń i formułowanie sądów zazwyczaj w formie asymilacji - wieloznaczne inf. są podciągane pod schemat, a w konsekwencji ludzie mają różne interpretacje tej samej informacji. Higgins, Rhole i Jones (1977) przestawili badanym historię, w której Donald, bez większego doświadczenia żeglarskiego chce przepłynąć Atlantyk. Zamiar można ocenić albo jako odważny, albo jako lekkomyślny. Wybór interpretacji zależy od bliskości użycia schematu danej cechy.
Schematy są odpowiedzialne za selektywność pamięci - lepsze zapamiętywanie informacji związanych ze schematem. Chociaż niejaki Srull (1981) wykazuje, że sprzeczność danych ze schematem również podnosi poziom ich zapamiętywania, szczególnie gdy człowiek ma czas, by przemyśleć i głęboko przetworzyć ową sprzeczność. Więc jak jest naprawdę?
Wojciszke opisuje sytuacje wkroczenia informacji schematopodobnych we wspomnienia konkretnych zjawisk czy osób (np. zestawiamy człoweika, który zatrzymał nasz samochód ze schematem „policjant”, w efekcie czego mieszamy informacje faktyczne z informacjami wynikającymi ze schematu, czyli możemy przypisać policjantowi posiadanie pałki, gdy ten jej faktycznie nie miał). Takie sytuacje określane są mianem konstruującego przetwarzania informacji i są dowodem na generatywny, a nie reproduktywny charakter pamięci.
Wskaźnikiem nakładania się informacji schematopodobnej na informację z zewnątrz jest zjawisko fałszywych alarmów - polegających na nietrafnym rozpoznaniu informacji faktycznie nowej jako już prezentowanej i znanej. (przeciwieństwem fałszywych alarmów są trafienia - poprawne rozpoznania informacji faktycznie już przetwarzanej jako „starej”)
Arthur Graesser (1981) - analiza częstości fałszywych alarmów i trafień w rozpoznawaniu zdarzeń. Na początku ustalono kompletny spis scenek tworzących szereg skryptów takich jak „wstawanie rano”, czy „wykład na uczelni”. W pilotażu poproszono grupę osób o ocenę typowości zdarzeń składających się na skrypty. Na podstawie pilotażu skonstruowano historyki opisujące zachowania pewnej osoby zwanej Jackiem. Każda historyjka zawierała 8 skryptów, ale były one niepełne w stosunku do kompletnej postaci skryptu. Badanych zapoznano zarówno z pełnymi skryptami i ze zmodyfikowanymi historyjkami, po czym mierzono ich stopień zapamiętywania - badanych pytano, które zdarzenia występowały w historyjce o Jacku.
Trafienia - ich natężenie okazało się niezależne od stopnia typowości zdarzenia dla skryptu. Jednakże nie są czystym wskaźnikiem pamięci re produktywnej, gdyż mogą być oddziaływaniem reprodukcji danych i ich generowania ze schematu.
Fałszywe alarmy - ich poziom rósł jako wykładnicza funkcja typowości zdarzenia (czyli bliskie zeru dla zjawisk nietypowych, bliskie poziomu trafień dla zdarzeń typowych.
Kolejny dowód na generatywny charakter pamięci
Rzeczywistym wskaźnikiem pamięci reproduktywnej byłaby różnica między trafieniami a fałszywymi alarmami.
Odpowiedź na to, które informacje - zgodne czy niezgodne ze schematem są łatwiej zapamiętywane zależy od definicji pamięci.
Jeśli pamięć to proces reprodukcji danych, lepiej pamiętane są dane nietypowe, niezgodne ze schematem, co przejawia się w efekcie sprzeczności.
Jeśli pamięć to suma subiektywnych wspomnień na temat obiektu czy zdarzenia, to więcej takich wspomnień mamy na temat danych zgodnych ze schematem, ponieważ wiele tych danych jest rekonstruowanych na podstawie schematu. Przejawia się to w efekcie zgodności.
Posługiwanie się schematami grozi błędami nadużycia schematu - przypominania sobie takich danych, z którymi człowiek się nie zetknął a jedynie wywnioskował.
Regulacja zachowania
Skrypty stanowią gotowy program działania. Aby skrypt został wykonany, w naszym zachowaniu muszą być spełnione 3 warunki:
Skrypt musi być wykształcony w umyśle
Skrypt musi być w danej sytuacji zaktywizowany - przejście schematu z pamięci długotrwałej do pamięci operacyjnej, aktualnie używanej. Aktywizacja może się odbywać dwoma drogami:
Percepcyjnie, odbodźcowo - skutek zaobserwowania obiektu związanego ze strukturą, bądź egzemplarza schematu
Przedpercepcyjnie - dostępność pamięciowa jakiejś wiedzy będzie podwyższona już w momencie wejścia człowieka w daną sytuację. Najbardziej prawdopodobne jest to gdy:
im subiektywnie silniej oczekujemy pojawienia się w otoczeniu egzemplarzy danego schematu
im silniej egzemplarze tego schematu powiązane są z realizacją celów i motywów podmiotu
im krótszy czas upłynął od uprzedniego zaktywizowania schematu
im częściej dany schemat był aktywizowany w przeszłości (skrzywienie zawodowe ;-))
Trzeba wejść w skrypt w roli jednego z aktorów (+ konieczna jest także reguła wchodzenia w skrypt w roli jednego z aktorów)
Wilson i Capitman (1982) - dowód na konieczność zaktywizowania skryptu by wpłynął on na zachowania. Badanym (mężczyznom) przedstawiano tekst neutralny, bądź o flirtowaniu, po czym podstawiano atrakcyjną studentkę. Aktywizacja skryptu „podryw” prowadziła do częstszych prób nawiązania kontaktu z dziewczyną. Efekt jednak zanikał, gdy między czytaniem tekstu a rozmową z dziewczyną mijało kilkanaście minut.
Bargh, Chen i Burrows (1996) - wskazują, że zachowanie zmienia się także pod wpływem aktywizacji schematów cech lub osób. Badanym aktywizowano cechę „uprzejmy” albo „nieuprzejmy”. Po zakończeniu tego zadania, badani mieli zwrócić się do eksperymentatora o przydział następnej czynności, jednak ten był zajęty rozmową z pozorantem. To czy osoba badana przerwała tę rozmowę zależało od wcześniej zaktywizowanego pojęcia.
Stereotypy i uprzedzenia
Stereotyp - to schemat reprezentujący grupę lub rodzaj osób wyodrębnionych z uwagi na jakąś łatwo zauważalną cechę określającą ich społeczną tożsamość, jak płeć, rasa, narodowość, religia, pochodzenie społeczne, zawód. Schemat ten jest zwykle nadmiernie uproszczony, nadogólny, niepodatny na zmiany.
Uprzedzenie - negatywny (lub rzadziej pozytywny) stosunek do członków jakiejś grupy utrzymywany z tego powodu, że są jej członkami. (np. etnocentryzm, rasizm, szowinizm, seksizm)
Dyskryminacja - wrogie lub niesprawiedliwe zachowanie wobec osób należących do stereo typizowanej grupy - na podstawie samej przynależności do grupy, a nie indywidualnych właściwości człowieka.
Klasyczna koncepcja stereotypu traktuje go jako listę cech typowych dla przedstawiciela danej grupy. Jednak Mirosław Kofta (1995, 2001) pokazuje, że pewne stereotypy polegają na traktowaniu grupy obcej jako bytu intencjonalnego, podobnego do wrogiej nam osoby. Istotą tego stereotypu jest przeświadczenie, że określona grupa obca dąży do zapanowania nad naszą grupą przez niejawne i podstępne działania. Takie stereotypy powstają w przypadku długotrwałego konfliktu dużych grup społecznych i stanowią wyjaśnienia niepożądanych zjawisk społecznych.
Źródła i funkcje stere- otypu:
Większość jest przejmowana przez jednostkę z jej otoczenia społecznego
Pośrednikiem w przekazywaniu stereotypów jest język („ocyganić”, „oszwabić”) jak i różnicowanie sposobów posługiwania się językiem do opisu różnych grup. Przykładem jest międzygrupowa asymetria językowa (opisana przez Annę Maass) - polegająca na opisie zachowań i zdarzeń stawiających w dobrym świetle członków grupy własnej, a w złym świetle członków grupy obcej. Negatywne informacje są przedstawiane w formie trwałych cech, które będą się przejawiać w przyszłości.
Twarzyzm - przedstawianie wizerunku mężczyzny jako zdominowanego przez twarz, za to wizerunku kobiety jako zdominowanego przez ciało. Wyeksponowanie twarzy pozwala kreować wizerunek osoby inteligentnej i ambitnej, co może wpływać na odmienne traktowanie kobiet i mężczyzn.
Jakie grupy są stereotypizowane?:
Teoria rzeczywistego konfliktu interesów mówi, że uprzedzenia powstają wtedy gdy różne grupy społeczne współzawodniczą o trudno dostępne dobra i rozgrywają o nie grę o sumie zerowej (gdy jeden zyska drugi musi stracić). Negatywne sądy o przeciwnikach wzmacniają własną pozycję i podwyższają komfort psychiczny. Jednak ta teoria nie wyjaśnia jednak uprzedzeń w stosunku do grup z którymi się nie rywalizuje, ani nie ma kontaktu.
Teoria przeniesienia agresji - według niej uprzedzenia powstają wtedy gdy ludzie przenoszą na grupy mniejszościowe frustrację, której sprawca nie może być zaatakowany, gdyż jest abstrakcyjny, nieznany, lub zbyt silny.
Teoria kategoryzacji społecznych - wyjaśnia genezę stereotypów jako uboczny skutek funkcjonowania ludzkiego umysłu - dzielenia ludzi na kategorie i gromadzenia o nich wiedzy. Dzięki temu nie trzeba się uczyć o każdej jednostce indywidualnie.
Henri Tajfel (1981) - wskazuje na to, że nałożenie się kategoryzacji obiektów na ich zmienność pod względem jakiejś cechy ciągłej prowadzi do:
Wzrostu spostrzeganych różnic międzykategorialnych
Spadku spostrzeganych różnic wewnątrzkategorialnych
Efekt jednorodności grupy obcej - przekonanie, że wszyscy członkowie grupy obcej są tacy sami i częstsze mylenie członków grupy obcej niż własnej
Zjawiska te rosną nawet wtedy gdy podział na grupy ma charakter sytuacyjny i opiera się na nieistotnych przesłankach. Wykazuje to w swym eksperymencie Tajfel (1969), tworząc minimalną sytuację międzygrupową. Uczestnicy badania oceniali abstrakcyjne obrazy Klee i Kandinskiego. Między badanymi nie doszło do interakcji, ale Tajfel poinformował badanych kto woli Klee, a kto Kandinskiego. Na zakończenie badania, uczestnicy wzajemnie się oceniali i przydzielali drobne nagrody. Mimo, że podział był sztuczny, doprowadził do wydzielenia grupy zwolenników Klee i grupy zwolenników Kandinskiego, a także do faworyzacji grupy własnej - bardziej pozytywnych ocen i zachowań kierowanych na członków grupy własnej niż obcej.
Teoria tożsamości społecznej (Tajfel, Turner, 1986) wyjaśnia zjawisko faworyzacji grupy własnej. Zakłada ona, że:
Ludzie mają skłonność do dzielenia napotkanych ludzi na kategorie
W przypadku społecznych kategoryzacji jedna identyfikuje zawsze własną kategorię podmiotu (my), zaś pozostałe identyfikują grupy obce (oni)
Ważnym źródłem pozytywnej samooceny jest dla ludzi przynależność do cenionych grup społecznych. Skłonność do przekonania, że własna grupa jest lepsza od pozostałych stanowi sposób obrony lub podwyższania samooceny, a motyw autowaloryzacji jest jednym z najsilniejszych pozabiologicznych motywów ludzkich.
Wpływ stereotypów na przetwarzanie informacji
Mcrae, Stangor i Milne (1994) - wykazują, że aktywizacja stereotypów ułatwia wykrywanie związanych z nim treści. Uczestników poproszono, by przez 5 minut myśleli o szalikowcach. Potem odczytywali oni zaciemnione słowa na ekranie komputera. Słowa kojarzące się z szalikowcami (brutalny, chamski) były odczytywane przy silniejszej degradacji niż słowa niedotyczące stereotypu.
Stereotypy umożliwiają zaoszczędzenie operacyjnych zasobów umysłu - lepsze wykonanie równoległych zadań. Mcrae, Milne i Bodenhausen (1994) w swym eksperymencie polecili wykonywać uczestnikom równocześnie dwa zadania - wyrabianie opinii na temat 4 różnych osób i wysłuchiwanie wykładu o Indonezji. Inf. o osobach były wyświetlane w postaci przymiotników opisujących cechy. Połowa cech pasowała zawsze do pewnego stereotypu - artysty lub skina, druga połowa cech mogła pasować do każdego człowieka. Po zakończeniu poproszono badanych o przypomnienie sobie cech związanych z osobami jak i informacji z wykładu. Osoby, które posłużyły się stereotypem przypomniały sobie więcej stereotypowych informacji jak i wiadomości z wykładu.
Badanie „skowronków” i „sów” (Bodenhausen, 1990) - osoby poranne najsilniej popadają w stereotypy o 8 wieczorem, osoby wieczorne o 9 rano.
Modyfikacja i kontrola stereotypów
Hipoteza kontaktu (Allport, 1954) - zakłada, że źródłem stereotypów jest niewiedza i brak kontaktu z grupami obcymi. Kontakt mógłby zaowocować rozpoznaniem, że nie wszyscy członkowie grupy są tacy sami (np. słabnięcie uprzedzeń Polaków do Niemców w pierwszej połowie lat 90tych). Jednak:
Kontakt skuteczny jest tylko w warunkach współpracy i współzależności, a nie rywalizacji. Dobrym przykładem jest tu „klasa układanka” Aronsona, gdzie dzieci o różnych pochodzeniu etnicznym otrzymują wspólne zadanie do wykonania. (które jednak powinno się skończyć sukcesem, bo obwiniani są głównie ci z mniejszości, gdy już dojdzie do porażki)
Kontakt powinien odbywać się między osobami o równym statusie społecznym
Kontakt powinien być wielokrotny i głęboki, a także cieszyć się wsparciem instytucjonalnym
Rekategoryzacja - inspirowanie ludzi, by spostrzegali innych nie jako przedstawicieli grupy obcej, ale jako egzemplarze szerszej kategorii, do której należy też spostrzegający podmiot, albo przedstawicieli kategorii niewywołujących negatywnych uprzedzeń.
Świadoma kontrola - powstrzymywanie się przed wpływem stereotypów i uprzedzeń. Jednakże wielu psychologów jest sceptycznych, gdyż uważają stereotypy za nieuchronną konsekwencję funkcjonowania umysłu o automatycznym charakterze. W dodatku próby kontrolowania stereotypu mogą skutkować efektem sprężyny - wzrostem wpływu stereotypu na spostrzeganie i zachowanie gdy człowiek przestaje się już kontrolować.
Heurystyki formułowania sądów
Heurystyki - uproszczone reguły myślenia pozwalające na formułowanie sądów bez analizy większości informacji, na których sąd powinien się opierać.
Heurystyka dostępności - ocena częstości lub prawdopodobieństwa zdarzeń w oparciu o łatwość z jaką przychodzą nam na myśl ich przykłady, czyli egzemplarze. Nie wszystkie informacje dostępne nam pamięciowo są zdarzeniami częstymi - są za to dramatyczne, konkretne, wyraziste, niedawne, wielokrotnie omawiane w mass mediach i lokalnie dominujące.
U podstaw heurystyki dostępności leży subiektywne uczucie łatwości wydobycia jakiejś informacji z pamięci. Schwarz i współpracownicy (1991) - badanym nakazano przypomnienie sobie albo 6, albo 12 zachowań asertywnych bądź nieasertywnych, a następnie o dokonanie oceny własnej asertywności. W pilotażu stwierdzono, że ludzie przypominają sobie przeciętnie 9 takich zachowań - z czego wynika, że przypomnienie sobie 6 zachowań będzie łatwe, a 12 trudne. Jeśli ludzie opierają sądy o własnej asertywności na podstawie łatwości przypominania sobie egzemplarzy tej kategorii, to osoby przypominające sobie 6 zachowań powinny się uważać za bardziej asertywne niż te, które przypominają sobie z trudem 12 zachowań, co zostało potwierdzone.
Heurystyka zakotwiczenia/dostosowania - oceniając jakąś wartość liczbową, bierzemy za punkt wyjścia jakąś łatwo dostępną liczbę, a następnie modyfikujemy ją stosownie do kontekstu i swej wiedzy. Jednak modyfikacja jest zwykle niewystarczająca i sąd jest przesunięty w kierunku owej pierwszej liczby, która ogranicza zakres sądu.
Tversky i Kahneman (1974) - prosili badanych, aby ocenili jaki odsetek krajów afrykańskich należy do ONZ, a bezpośrednio przedtem - czy jest on większy czy mniejszy od liczby wskazanej przez ruletkę. Gdy ruletka wskazała liczbę 10, badani szacowali odsetek na 25%, gdy wskazała 65 - szacowali odsetek na 45%. Choć badani zdawali sobie sprawę, że ruletka jest generatorem liczb losowych i że jej wskazania nie mają żadnego związku z przedmiotem sądu, ulegali pierwszej liczbie.
Heurystyka symulacji - wydawanie sądu w oparciu o umysłową symulację (wyobrażenie) przebiegu zdarzenia. Łatwość symulacji wpływa na treść sądu.
Myślenie kontrfaktyczne - myślenie o tym, co mogłoby się zdarzyć choć wcale się nie zdarzyło, to zaś wpływa na nasze oceny i emocje. Negatywne konsekwencje niezwykłych zdarzeń są oceniane jako bardziej negatywne, gdyż łatwo sobie wyobrazić ich lepszą alternatywę. Negatywne następstwa zdarzeń, dla których trudno sobie wyobrazić dobrą alternatywę, są oceniane jako mniej negatywne. Ludzie angażują się w myślenie kontrfaktyczne, gdyż:
W pewnych warunkach myślenie o jeszcze gorszym biegu wydarzeń niż ten, który nas dotknął, może nam pomóc w znoszeniu nieszczęść
Myślenie kontrfaktyczne może przygotowywać ludzi do uniknięcia niepomyślnego biegu wydarzeń w przyszłości.
Efekt wyjaśniania - ludzie oceniają jakieś zdarzenie jako bardziej prawdopodobne, jeżeli zaangażowali się w dogłębne przemyślenie jego przyczyn. Ross, Amabile i Steinmetz (1977) - badani mieli zapoznać się z historią przypadku pewnego pacjenta, z instrukcją aby rozważyli przy tym, co w jego życiu mogłoby wyjaśniać pewne hipotetyczne zdarzenia jak popełnienie samobójstwa. Choć badani wiedzieli, że zdarzenie jest hipotetyczne, samo jego wyjaśnianie prowadziło do wzrostu jego subiektywnego prawdopodobieństwa.
Złudzenie mądrości po fakcie (Fischhoff, 1975) - pojawiające się po jakimś zdarzeniu przekonanie, że jeszcze przed zdarzeniem wiedziało się o jego nieuchronności
Heurystyka reprezentatywności - ocena przynależności obiektu do kategorii na podstawie jego podobieństwa do typowych egzemplarzy tej kategorii.
Tversky i Kahneman (1974) - połowie uczestników badania powiedziano, że zbadano próbkę 30 inżynierów i 70 prawników i sporządzono charakterystykę każdego z nich. Wylosowano 1 charakterystykę, która brzmiała „Jacek jest 39-letnim mężczyzną”. Zadaniem badanych było odpowiedzieć jaka jest szansa, że Jacek jest inżynierem, a jaka że prawnikiem (30:70). Drugiej grupie zaprezentowano bardziej rozbudowaną charakterystykę Jacka jako stereotypowego inżyniera. Badani ocenili prawdopodobieństwo bycia inżynierem na 80%, a bycia prawnikiem na 20%, ignorując informację że w próbie jest więcej prawników.
Użycie charakterystyki reprezentatywności prowadzi do ignorowania ważnych informacji, nawet jeśli mają silny związek z prawdopodobieństwem zjawisk.
Zależność sądów od kontekstu i emocji
Sądy są uzależnione nie tylko od struktur wiedzy, ale także od bieżącego kontekstu, w którym są wydawane.
Wyrazistość - obiekty wyraziste stanowią figurę na tle innych wskutek:
Intensywności
Aktywności (poruszania się)
Odróżniające się od innych współobecnych obiektów
Konsekwencje wyrazistości:
Obiekty/osoby wyraziste przyciągają więcej uwagi, więc są lepiej pamiętane
Są spostrzegane jako wywierające większy wpływ społeczny
Są oceniane w bardziej krańcowy sposób
Wyrazistość decyduje o kategoryzacji spostrzeganego człowieka
Efekt asymilacji - przesunięcie oceny w kierunku informacji kontekstowej, tzn. dodatni kontekst podwyższa ocenę, albo ujemny kontrast obniża ocenę.
Efekt kontrastu - odsunięcie oceny od informacji kontekstowej, tzn. dodatni kontekst obniża ocenę, albo ujemny kontekst podwyższa ocenę.
Schwarz i Bless (1992) - eksperyment polegający na ocenie partii CDU w zależności czy kontekst pytania włączał lub wyłączał osobę R. von Weizsackera, cieszącego się dużą popularnością w społeczeństwie. Należało oczekiwać, że myślenie o nim jako członku CDU podniesie ocenę partii, natomiast myślenie o nim jako o ponadpartyjnym prezydencie obniży jej ocenę.
Warunkiem koniecznym zarówno asymilacji jak i kontrastu jest stopień wieloznaczności danego obiektu
Najważniejszym wyznacznikiem włączania-wyłączania jest wielkość różnicy między obiektem ocenianym a obiektami stanowiącymi kontekst. Jeśli różnica pomiędzy kontekstem a obiektem ocenianym jest mała, to występuje asymilacja. Jeśli różnica jest duża - pojawia się kontrast.
Kolejnym czynnikiem jest kategoryzacja obiektu ocenianego i kontekstowego. Jęśli obiekt oceniany jest kategoryzowany jako przynależący do tego samego rodzaju co obiekty kontekstowe, to pojawia się asymilacja, jeśli do odmiennych - pojawia się kontrast.
Efekty asymilacji są w ocenach częstsze niż efekty kontrastu. Wynika to z tego, że asymilacja jest procesem automatycznym i bezwysiłkowym. Kontrast jest natomiast rezultatem aktywnego przeciwstawienia się wpływom kontekstu przez oceniający podmiot.
Wpływ stanów emocjonalnych na sądy
Jak wyjaśnić zjawisko „różowych okularów”?
Początkowo wyjaśniano wpływ nastroju na sądy w kategoriach pamięci jako sieci skojarzeniowej, w której rozchodzi się fala pobudzenia (Bower, 1981). Rozumowanie to wspierają dwa zjawiska:
Zgodność pamięci z nastrojem - w dobrym nastroju łatwiej jest zapamiętać, a także przypomnieć sobie informacje o charakterze dodatnim niż ujemnym i odwrotnie
Zależność pamięci od stanu organizmu - łatwiej sobie przypomnieć zdarzenia w stanie podobnym do tego, w jakim byliśmy w momencie zapamiętywania tych zdarzeń.
Jednakże okazało się, że wpływ nastroju jest o wiele silniejszy niż te zjawiska pamięciowe.
Skutki nastroju cechują się silną asymetrią - wpływy złego nastroju są słabsze i mniej konsekwentne. Gdyby prawdziwa byłaby teoria fali, efekty nastroju negatywnego nastroju byłyby jednoznacznie negatywne. Dodatkowym procesem wspierającym efekty negatywnego nastroju może być naprawa i chęć jego poprawy (Isen, 1987)
Ponadto Schwarz i Clore (1983) wykazali, że nastrój nie wpływa na sądy uczestników, jeśli nastrój jako źródło zostaje zdyskredytowane.
Nastrój jest niespecyficzny, rozlany i umiarkowany, dlatego też jest czynnikiem decydującym o tym, czy przetwarzanie informacji ma charakter pobieżny i heurystyczny, czy też głęboki, dokładny i przemyślany.
VII (informacja z ramki ;-)). Automatyczne i kontrolowane przetwarzanie informacji
Pierwotnie zakładano, że przetwarzanie automatyczne ma 4 właściwości odróżniające je od przetwarzania kontrolowanego:
Pojawia się bez intencji podmiotu
Pojawia się w odpowiedzi na pewne bodźce mimo lub wbrew woli podmiotu
Jest bezwysiłkowe, szybkie i nie pochłania operacyjnych zasobów umysłu
Pojawia się i przebiega poza świadomością podmiotu, który nie tylko nie sprawdza jego przebiegu, ale nawet nie zdaje sobie sprawy z jego występowania (Bargh, 1984)
Jednakże wiele badań wykazało, że te właściwości automatyzmów nie zawsze za sobą występują - tak więc nie mamy do czynienia z dwoma klasami procesów, ale pewnym wymiarem procesów umysłowych. Na jednym krańcu wymiaru są procesy spełniające wszystkie kryteria automatyzmów (np. formułowanie ocen spostrzeganego człowieka pod wpływem podprogowej ekspozycji pojęcia „wrogość), na drugim - świadome i kontrolowane procesy jak np. uczenie się roli. Aby przełączać procesy na bardziej automatyczne lub bardziej kontrolowane manipuluje się 2 rodzajami zmiennych:
Motywacją badanej osoby do przetwarzania informacji
Optymalnością warunków przetwarzania informacji.
6