Dysonans poznawczy a potrzeba podtrzymania samooceny
Wstęp:
Badania CBS - napinanie mięśni przed aktywnością fizyczną podczas rozgrzewki nie pomagają sportowcom a mogą im nawet szkodzić.
Osoby uprawiające jogging w parku, którym oznajmiono tą nowinę reagowały różnie:
osoby, które prawie nigdy nie napinały mięśni nie były zaniepokojone nowym odkryciem
osoby sumiennie napinające mięśnie przed bieganiem oskarżały naukowców o kłamstwo i fałszowanie wyników badań
Powód:
Ludźmi kieruje bardzo ważny motyw podtrzymania wysokiego mniemania o sobie - wierzymy w to, że jesteśmy moralni, dobrzy i że podejmujemy dobre decyzje. Gdy docierają do nas informacje sprzeczne z naszymi przekonaniami próbujemy sobie jakoś z nimi radzić tak, aby nasza samoocena nie ucierpiała.
Teoria dysonansu poznawczego
Dysonans poznawczy
- uczucie przykrego napięcia spowodowane informacją, która jest sprzeczna z naszym wyobrażeniem siebie jako osoby sensownej i rozsądnej
- popęd spowodowany poczuciem dyskomfortu, pierwotnie definiowany jako konsekwencja utrzymywania dwóch lub więcej niezgodnych ze sobą elementów poznawczych, następnie określany jako konsekwencja zaangażowania się w działanie, które jest sprzeczne z koncepcją siebie jako osoby przyzwoitej i rozsądnej
- elementy poznawcze: myśli, uczucia, przekonania bądź wiedza o czymś
Leon Festinger
- dysonans definiował jako niezgodność między dwoma elementami poznawczymi
- np. ludzie palący - palą i wiedzą, że to niezdrowe - prowadzi to do napięcia psychologicznego
Nie wszystkie niezgodności poznawcze są jednakowo niepokojące
- np. zostawiłem nie zamkniętą pastę do zębów - nie przejąłem się tym specjalnie, choć wierzę, że trzeba być czystym i schludnym
Największe prawdopodobieństwo pojawienia się dysonansu jest wtedy, gdy zrobimy coś lub dowiemy się czegoś, co zagraża naszemu wyobrażeniu siebie, przez zaistnienie niezgodności między tym, kim sądzimy, że jesteśmy, a tym, jak się zachowujemy — to znaczy przez działania lub myśli, które zagrażają naszej samoocenie
Sposoby redukcji dysonansu
1) Przez zmianę naszego zachowania — tak, aby było ono zgodne z dysonansowym
elementem poznawczym (np. rzucić palenie)
2) Przez uzasadnienie naszego zachowania — zmieniając jeden z elementów
poznawczych tak, aby był on mniej sprzeczny (a zatem bardziej zgodny) z
zachowaniem (np. przekonywanie siebie, że wiedza na temat związku między
paleniem a rakiem nie jest wystarczająco rozstrzygająca)
3) Przez uzasadnienie naszego zachowania — dodając nowe elementy poznawcze,
które są zgodne z zachowaniem i je wspierają (np. że filtry papierosowe zatrzymują większą ilość szkodliwych substancji dlatego niebezpieczeństwo zachorowania jest małe)
Zachowania racjonalne a racjonalizujące
Ludzie chcą zredukować dysonans angażują się często w zupełnie niezwykłe racjonalizacje, które często wydają się nielogiczne.
Ludzie zaangażowani w redukowanie dysonansu są tak zajęci przekonywaniem samych siebie, że zawsze postępują i postępowali właściwie, iż często kończy się to zachowaniem irracjonalnym i dezadaptacyjnym.
Edward E. Jones i Rika Kohler -badanie dotyczące segregacji rasowej
Badanym prezentowano argumenty za i przeciw segregacji rasowej - niektóre bardziej inne mniej wiarygodne.
Wyniki - tendencyjne przetwarzanie informacji - badani zapamiętywali argumenty wiarygodne zgodne z ich stanowiskiem względem segregacji rasowej a argumenty głupie stanowiska przeciwnego.
Podejmowanie decyzji
dysonans podecyzyjny: dysonans, który zostaje nieuchronnie wzbudzony po podjęciu
decyzji. W takiej sytuacji dysonans jest najczęściej likwidowany przez podwyższenie
atrakcyjności wybranej alternatywy i zdewaluowanie alternatywy odrzuconej
dysonans podecyzyjny występuje, gdy musimy podjąć WAŻNĄ decyzję:
Ważną decyzję można zdefiniować jako decyzję, która jest kosztowna, trudna do zmiany, wymaga odpowiedniego wysiłku i powoduje negatywne konsekwencje dla drugiej osoby.
Przykład z książki - po zakupie mercedesa Roger zaczyna przekonywać wszystkich, że muszą sobie kupić nowy, duży samochód, bo jest bezpieczniejszy itp. Przeżywa najprawdopodobniej dysonans podecyzyjny, ponieważ samochód był drogi, wydał pewnie na niego wszystkie oszczędności i się zadłużył, dlatego próbuje utwierdzić się w przekonaniu, że zrobił dobrze.
Gdyby inni dali się przekonać do kupna samochodu - dysonans zostałby zredukowany.
Obserwacja Leona Festingera, Henry'ego Rieckena i Stanieya Schachtera.
Badacze dołączyli do niewielkiej grupy zwolenników Marian Keech, która dostała wiadomość z planety Ciarion, że 21 grudnia świat zostanie zniszczony przez wielką powódź. Członkowie sekty byli bardzo spokojni, unikali rozgłosu i prasy, porzucili majątki, rodziny, aby oczekiwać na statek kosmiczny, który miał po nich przybyć w dniu końca świata. Oczywiście statek nie przybył, a członkowie grupy popadli w głęboki dysonans poznawczy, który został częściowo zredukowany przez wiadomość otrzymaną przez Marian z planety Ciarion, że dzięki ich wierze planeta została ocalona. Jednak napięcie nie zostało całkowicie zredukowane, ponieważ aby utwierdzić się w słuszności swoich przekonań członkowie sekty zaczęli rozgłaszać swoje poglądy i aktywnie rekrutować nowych wyznawców. Nie chcieli uwierzyć w to, że zachowali się głuuupiooo (Looosers! SA SA SA ^^)
Zniekształcenie oceny - jeden ze sposobów redukcji dysonansu podecyzyjnego; wzrost atrakcyjności wybranej opcji i spadek atrakcyjności opcji nie wybranej
Badanie Brehma - kobiety oceniały urządzenia użytku domowego,
potem mogły wybrać jedno z urządzeń, którym dały równoważne oceny,
przy kolejnej ocenie oceniały wyżej opcję wybraną niż odrzuconą
Nieodwołalność decyzji
Im ważniejsza i bardziej nieodwołalna decyzja, tym większa potrzeba zredukowania dysonansu.
Badanie Knox i Inster - badanych pytano o to jak bardzo są pewni, że ich koń wygra przed i po postawieniu na niego dwóch dolarów; osoby, które odeszły już od okienka i ich decyzja była nieodwołalna były bardziej pewni wygranej.
Manipulacja
technika niskiej piłki: pozbawiona skrupułów strategia, mocą której sprzedawca
nakłania klienta, aby zgodził się kupić produkt po bardzo niskiej cenie; następnie
twierdzi, że to była pomyłka, i podnosi cenę; często klient godzi się na zakup po
zawyżonej cenie
Sprzedawcy samochodów często stosują technikę silnego nacisku, która sprawia,
że klient ma poczucie, iż podjął nieodwołalną decyzję.
Dlaczego ta technika jest skuteczna:
klient w jakiś sposób zaangażował się już w kupno - iluzja nieodwołalności
wyobrażenie przyjemności, które może wywołać kupno produktu - nie zakupienie produktu może wywołać nieprzyjemny dysonans
cena po podwyżce nie jest zazwyczaj dużo większa niż u innych sprzedawców, dlatego ludzie często stwierdzają, że „jak już tu jestem to kupię…”
Decyzja o nieetycznym zachowaniu
Co zrobić, gdy przeżywasz dysonans po oszukiwaniu na egzaminie?
To, co możesz zrobić, to spróbować uzasadnić swoje zachowanie, znajdując sposób na zminimalizowanie negatywnych aspektów twojego postępku. W tym przypadku skutecznym sposobem zmniejszenia dysonansu będzie zmiana twojej postawy wobec oszukiwania. Mówiąc krótko, przyjmiesz bardziej łagodną ocenę twojego czynu, przekonasz samego siebie, że jest to przestępstwo bez ofiar, które nikogo nie rani, że wszyscy tak postępują, a więc w rzeczywistości nie jest to tak złe itd.
A co gdy nie oszukiwałeś…
Aby uzasadnić rezygnację z uzyskania dobrego stopnia, musisz przekonać siebie,
że oszukiwanie jest okropnym grzechem, jedną z najbardziej nikczemnych rzeczy,
jaką człowiek może zrobić, i że oszuści powinni być surowo karani.
ZMIENIAJĄ SIĘ TWOJE WARTOŚCI
Uzasadnianie wysiłku
pojęcie Ja: suma całej wiedzy o sobie uwzględniająca tożsamość, zdolności i role
Pojęcie ja jest najmniej podatne na zmiany - ciężko nam przyznać, że np. jesteśmy nierozsądni.
uzasadnianie wysiłku: występująca u ludzi tendencja do podwyższania oceny tego, na
co ciężko pracowali, aby to osiągnąć
uzasadniając wysiłek interpretujemy dwuznaczne sytuacje na naszą korzyść, bagatelizujemy informacje negatywne itp. Np. członkowie nudnej grupy, do której przynależymy i poświęciliśmy dużo, żeby się do niej dostać, wydają nam się sympatyczniejsi, a działalność grupy bardziej wartościowa.
Im trudniejsza inicjacja, tym bardziej lubimy daną grupę. Im więcej wysiłku wkładamy w zdobycie członkostwa grupy, tym bardziej lubimy grupę, do której zostaliśmy właśnie przyjęci.
Eksperyment Aronsona i Mills'a - przyjęcie dziewczyn do grupy dyskutującej o psychologii seksu
Jeśli ktoś godzi się znosić przykre lub trudne doświadczenie (robi to dobrowolnie) po to, aby osiągnąć jakiś cel lub przedmiot, to ten cel lub przedmiot staje się dla niego bardziej atrakcyjny.
Eksperyment Cooper'a z osobami patologicznie cierpiącymi na lęk przed wężami:
gdy akcentowano badanym, że dobrowolnie poddają się nieprzyjemnej terapii, wtedy wykazywali większą poprawę stanu zdrowia i większą redukcję lęku przed wężami.
Psychologia niewystarczającego uzasadnienia
uzasadnienie zewnętrzne: wyjaśnienie, jakie podaje osoba dla swojego
dysonansowego zachowania, wskazujące na przyczynę, która znajduje się poza nią
samą (np. jeśli ktoś coś robi, aby uzyskać dużą nagrodę lub uniknąć surowej kary, albo skłamałem, bo nie chciałem zrobić przykrości przyjacielowi)
uzasadnienie wewnętrzne: likwidowanie dysonansu poprzez dokonanie jakiejś
zmiany w sobie (np. swojej postawy lub zachowania)
obroną stanowiska niezgodnego z własną postawą — jest to proces, w którym osoby są zachęcane do wyrażenia publicznie opinii lub postawy sprzecznej z ich osobistym poglądem. Jeśli uda się to osiągnąć przy minimalnym zewnętrznym uzasadnieniu, to nastąpi zmiana osobistej postawy w kierunku wyrażonej publicznie opinii.
Badanie Festingera i Carlsmitha
Badanych poproszono o okłamanie innego uczestnika badania, że tak naprawdę nudne zadanie jest niezwykle interesujące. Gdy badani mieli duże zewnętrzne uzasadnienie swojego postępku (20 dolarów za skłamanie), wtedy ich ocena zadania jako nudnego nie zmieniła się. Jednak, gdy uzasadnienie zewnętrzne było niewystarczające, wtedy badani podwyższali swoją ocenę atrakcyjności badania.
Ludzie mogą zacząć wierzyć w sprzeczne ze swoimi i ważne z punktu widzenia jednostki wartości, gdy np. wygłaszają je publicznie, przed ludźmi podatnymi na perswazję i gdy uzasadnienie zewnętrzne nie jest wystarczające (np. wygłaszanie pozytywnych poglądów na temat palenia marihuany).
Niewystarczająca kara
niewystarczająca kara: dysonans wzbudzony wtedy, gdy jednostka nie ma
wystarczającego zewnętrznego uzasadnienia, że nie zaangażowała się w pożądane
przez nią działanie lub zrezygnowała z pożądanego przez nią obiektu, co zwykle
prowadzi do obniżenia atrakcyjności zakazanego działania lub obiektu
Surowe kary uczą jedynie unikania przyłapania.
Bicie brata
Im łagodniejsze zagrożenie, tym mniejsze uzasadnienie zewnętrzne; im mniejsze
uzasadnienie zewnętrzne, tym większa potrzeba uzasadnienia wewnętrznego. Dziecko
może zredukować swój dysonans, przekonuje siebie, że tak naprawdę nie chce bić
brata. Z czasem może pójść dalej w swoim poszukiwaniu uzasadnienia wewnętrznego
i uznać, że bicie małych dzieci nie jest zabawne. Pozwalanie dzieciom na swobodę
konstruowania swojego własnego uzasadnienia wewnętrznego jest równoznaczne z
umożliwieniem im ukształtowania trwałego zbioru wartości.
Badanie Aronsona i Carismitha:
Dzieciom zakazano bawić się ulubioną zabawkom i zagrożono karą - dużą albo małą - za złamanie zakazu. Okazało się, że dzieci, którym zagrożono dużą karą nie zmieniły swojej oceny atrakcyjności zabawki albo wręcz subiektywna atrakcyjność zabawki wzrosła. Natomiast dzieci, którym zagrożono małą karą za złamanie zakazu, oceniały zabawkę, jako mniej atrakcyjną niż wcześniej. Widać tu wyraźnie autoperswazję u dzieci.
Trwałość przekonywania samego siebie.
Nasze przekonania nie zmieniają się np. pod wpływem wykładu na jakiś temat.
Mogą się zmienić poprzez doświadczenie - zmiana postawy jest dużo bardziej głęboka i trwała, gdy sami dochodzimy do wniosków.
autoperswazja: długotrwała zmiana postawy, która jest konsekwencją prób
usprawiedliwiania samego siebie
powtórzenie badania Aronsona i Carismitha przez Friedmana
Okazało się, że po kilku tygodniach 78% dzieci, którym grożono surową karą, i tylko 33% dzieci, którym grożono łagodną karą, bawiło się robotem, który był wcześniej zakazaną zabawką, gdy tylko nadarzyła się ku temu okazja. Świadczy to o większej trwałości wyciągniętych przekonań przy niewystarczającym uzasadnieniu zewnętrznym.
Co rozumiemy przez „niewystarczające uzasadnienie"
W pewnym sensie jest ono wystarczające — wystarczające do wywołania określonego
zachowania. Na przykład studenci w eksperymencie Festingera i Carismitha (1959) zgodzili się okłamać innych twierdząc, że wykonywanie nudnej pracy było interesujące. Prośba eksperymentatora wystarczała, aby tak się zachować, ale później nie wystarczała, by usprawiedliwić tak nikczemny występek wobec innych studentów. Ostatecznie nikt nie przykładał im pistoletu do głów; zgodzili się kłamać z własnej woli — przynajmniej tak to spostrzegali uczestnicy eksperymentu.
„iluzją wolności" - sądzimy, że jesteśmy wolni, ale silne zasady i normy społeczne często
narzucają nam nasze rzeczywiste zachowania; blisko 100% uczestników eksperymentu zgodziło się na „niemoralną” prośbę eksperymentatora, ale zgodną z ogólno przyjętą normą uprzejmości. Czy rzeczywiście można tu mówić o wolnym wyborze? A jednak badani musieli zmienić swoje przekonania, aby się usprawiedliwić.
Wcinanie koników polnych
Gdy poprosi nas o to przyjaciel
Większe uzasadnienie zewnętrzne - konik nam mniej smakuje
Gdy poprosił nas o to nie lubiany kolega
Niewystarczające uzasadnienie zewnętrzne - konik nam bardziej smakował
podobne badanie przeprowadził Zimbardo na rezerwistach
Następstwa dobrych i złych uczynków
Jak dochodzimy do lubienia tych, którym wyświadczyliśmy przysługę:
Jeśli wyświadczamy komuś nie bardzo przez nas lubianemu dobrowolnie drobną przysługę, zaczynamy go bardziej lubić. (patrz - manipulacja Bena Franklina)
Eksperyment Jeckera i Landy'ego
Część badanych została poproszona a zwrot nagrody za wysokie wyniki w eksperymencie pod pretekstem, że eksperymentatorowi kończą się fundusze na badania. Badani oceniali eksperymentatora, jako dużo bardziej atrakcyjnego (w sensie miłego), gdy wyświadczyli mu przysługę.
Kiedy zaczynamy nienawidzić tych, których skrzywdziliśmy.
Obserwacja Eliota Aronsona:
Młody malarz, walczący w Wietnamie, wyraża taką opinię na temat Wietnamczyków:
„Psiakrew! Doktorze, oni nie są ludźmi, oni są Wietnamczykami! Oni są żółtkami"
Odmawia człowieczeństwa całej grupie narodowej.
Jak to wytłumaczyć?
Okazało się, że brał udział w działaniach wojennych, w których mordowano ludność cywilną - musiał więc znaleźć usprawiedliwienie własnego postępowania, aby utrzymać swoje przekonanie o sobie jako o człowieku moralnym i rozsądnym.
Eksperyment Keitha Davisa i Edwarda E. Jonesa
Badani mieli poniżyć słownie młodego mężczyznę. Po manipulacji eksperymentalnej okazało się, że uważali, że mężczyzna zasłużył na to i wykazywali znacznie mniejszą sympatię względem „ofiary”.
Eksperyment Ellen Berscheid
Badani mieli zaaplikować rzekomo bolesny wstrząs elektryczny współpracownikowi eksperymentatora. Gdy wiedzieli, że współpracownik będzie mógł się później odwdzięczyć, nie wykazywali potrzeby poniżania swojej ofiary - dysonans poznawczy był znacznie mniejszy a uzasadnienie zewnętrzne znacznie większe.
Podobnie na wojnie - jest mniej prawdopodobne, że będziemy dehumanizować żołnierzy wroga, gdyż są uzbrojeni i niebezpieczni - relacja „ja albo ty”.
W czasie wojny, szczególnie gdy bezbronna ludność cywilna — starcy, kobiety i dzieci
— jest celem wojskowej przemocy, żołnierze zaangażowani w takie działania będą
mieli skłonności do poniżania i dehumanizowania swoich ofiar — po dokonanym
czynie — aby zredukować swój dysonans.
Jak widać, systematyczne badania w tej dziedzinie dowodzą, że ludzie, którzy dopuszczają się aktów okrucieństwa, wychodzą z tego psychicznie okaleczeni. Ironia polega na tym, że skuteczne odczłowieczenie ofiary w rzeczywistości zapewnia kontynuację, a nawet nasilenie okrucieństwa. Okaleczanie i zabijanie podludzi staje się łatwiejsze niż okaleczanie i zabijanie ludzi. Tak więc, ten sposób redukowania dysonansu ma bardzo poważne konsekwencje: zwiększa on prawdopodobieństwo, że ludzie będą popełniać okrucieństwa, które staną się coraz większe w toku nieskończonego łańcucha przemocy, po której nastąpi usprawiedliwianie siebie (poprzez odczłowieczanie ofiary), a potem jeszcze większa przemoc i bardziej intensywne odczłowieczanie. W ten sposób mogą zaistnieć niewiarygodne akty ludzkiego okrucieństwa, takie jak nazistowskie „ostateczne rozwiązanie", które doprowadziło do wymordowania sześciu milionów europejskich Żydów. Nie trzeba zaznaczać, że okrucieństwa nie są przeszłością, ale są tak aktualne jak dzisiejsze gazety.
Dehumanizowanie ofiar dostarcza agresorowi uzasadnienia jego brutalnych działań.
Uzasadnienie to stanowi pożywkę dla przerażającego, nie kończącego się łańcucha
narastającej przemocy wobec własnych ofiar.
Dowody świadczące o istnieniu napięcia motywacyjnego
Czy istnieją jakieś niezależne dowody świadczące o tym, że ludzie, którzy przeżywają dysonans, są w stanie dyskomfortu lub napięcia?
Eksperyment Marka Zanny i Joela Coopera:
Badanym podano pigułkę placebo mówiąc, że:
wprowadzi i w stan relaksacji
wprowadzi ich w stan napięcia
nie wpłynie na ich samopoczucie
Następnie badani mieli napisać esej sprzeczny z ich postawami.
Uczestnicy, u których wzbudzono napięcie, nie zmienili swych postaw — oni przypisywali odczuwany dyskomfort działaniu pigułki, a nie faktowi napisania niezgodnego ze swoimi postawami eseju. Wreszcie uczestnicy, którym powiedziano, że będą zrelaksowani, zmienili postawy nawet bardziej niż ci z grupy kontrolnej. Wywnioskowali oni, że napisanie eseju sprzecznego z ich przekonaniem wywołało u nich duży dysonans, ponieważ odczuwali dyskomfort pomimo zażycia działającej uspokajająco pigułki.
Nowe kierunki w badaniach nad podtrzymywaniem samooceny
Teoria podtrzymywania poczucia własnej wartości Tessera
istnieją trzy ważne czynniki warunkujące pojawienie się dysonansu w związkach międzyosobowych a mianowicie:
1) jak wykonujemy zadania w porównaniu z inną osoba.
2) jak bliskie kontakty z nią utrzymujemy
3) jakie znaczenie dla definiowania naszego Ja ma to zadanie
teoria podtrzymywania poczucia własnej wartości: teoria, która głosi, że
wyobrażenie o nas może być zagrożone zachowaniem drugiej osoby i że na wielkość
tego zagrożenia wpływa zarówno to, jak bliska jest nam ta osoba, jak i znaczenie jej
zachowania dla naszego pojęcia Ja
Przykład:
Gdy nasz przyjaciel jest wyśmienitym kucharzem, a my cenimy nasze zdolności kulinarne i gotowanie jest dla nas dziedziną ważną, wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia silnego dysonansu i próby jego redukcji.
Gdy nasz chłopak jest uzdolnionym muzykiem, lecz muzyka nie jest dziedziną, którą się zajmujemy, wtedy „pławimy się w jego chwale”; dysonans nie występuję, natomiast nasza samoocena wzrasta.
Jak redukujemy dysonans?
Zwiększenie dystansu
Badania Pleban i Tester - uczestnicy najbardziej dystansowali się wobec osób z którymi współpracowały, a które były lepsze w ważnej dla badanego dziedzinie.
Pomniejszenie znaczenia zadania dla tworzenia wyobrażenia o JA.
Zmiana poziomu wykonania, w porównaniu do drugiej osoby - albo poprzez podniesienie poziomu naszego wykonania albo przez próbę obniżenia poziomu wykonania drugiej osoby.
Dlaczego bardziej mielibyśmy pomagać obcemu niż przyjacielowi?
Badania Tesser'e i Smith'a - gra w Hasło
Dzięki manipulacji eksperymentalnej badani wypadli słabo w grze.
Gdy uwierzyli, że wyniki gry świadczą o ich ogólnej inteligencji i zdolnościach przywódczych (a więc ich samoocena była zagrożona), podawali swoim znajomym wieloznaczne wskazówki - utrudniali im uzyskanie wysokich wyników. Gdy nie przywiązywali wagi do wyniku gry, starali się pomagać swoim znajomym bardziej niż obcym.
Prawidłowość ta powoduje m.in. oziębienie stosunków między rodzeństwem, gdy jedno z
dzieci jest lepsze w dziedzinie ważnej dla drugiego. To samo może się odnosić do relacji dziecko-rodzic.
Teoria autoafirmacji
teoria autoafirmacji: teoria sugerująca, że ludzie będą likwidować wpływ dysonansu
wzbudzającego zagrożenie dla ich samooceny przez potwierdzanie swojej kompetencji
w dziedzinie, która nie jest związana z zagrożeniem np. palę ale jestem wspaniałym kucharzem.
Czasami zagrożenia dla samooceny są tak silne i trudne do uniknięcia, że zwykłe sposoby
redukowania dysonansu nie są skuteczne. Jesteśmy bardzo elastyczni w podtrzymywaniu
swojej samooceny. Nie zawsze musimy bezpośrednio usuwać zagrożenie, możemy się bowiem sprawdzić w jakieś innej dziedzinie, jeśli oczywiście mamy taką możliwość i wiedzę, jak postępować.
Podwyższanie poczucia własnej wartości czy samopotwierdzanie?
teoria samopotwierdzania: teoria sugerująca, że ludzie posiadają potrzebę
potwierdzania swojego pojęcia Ja, bez względu na to, czy to pojecie jest pozytywne
czy negatywne. W pewnych sytuacjach ta tendencja może być w konflikcie z
podwyższaniem własnej wartości usprawiedliwianiem siebie
Jeżeli osoby z negatywnym obrazem samego siebie otrzymują pozytywną informację zwrotną, to przeciwstawne potrzeby pojawiają się z jednakową siłą: chęć pozytywnego myślenia o sobie poprzez wiarę w pozytywną informację zwrotną (potrzeby podwyższania poczucia własnej w a r t o ś c i) i przeciwstawna im chęć podtrzymania zgodnego, spójnego obrazu samego siebie i uniknięcia zakłopotania z powodu rozpoznania swojej prawdziwej wartości (potrzeby samopotwierdzania).
Wyniki wielu badań sugerują, że w pewnych warunkach potrzeba samopotwierdzania jest silniejsza niż potrzeba podwyższania poczucia własnej wartości:
William Swan - ludzie wolą pozostawać w związkach z ludźmi, którzy mają podobny obraz naszej osoby jak my sami - nawet gdyby był negatywny; w bliskich związkach ludzie wolą być widziani takimi jakimi są niż być przecenianymi
Gdy kontakt z ludźmi, którzy zawyżają naszą ocenę jest rzadki nawet ludzie z niską samooceną wolą być postrzegani bardziej pozytywnie, ponieważ szansa wykrycia niezgodności jest mała
Gdy ludzie uważają, że mogą jeszcze coś w sobie zmienić preferują adekwatną informację zwrotną
Unikanie pułapki racjonalizacji
pułapka racjonalizacji: możliwy skutek działania wywołanych w procesie redukcji
dysonansu usprawiedliwień samego siebie, które ostatecznie skończą się łańcuchem
niedorzecznych i niemoralnych działań
usprawiedliwianie samego siebie: tendencja do usprawiedliwiania własnych działań
w celu podtrzymania swojej samooceny
Jak się przed tym chronić?
Tolerować dysonans na tyle długo, aby krytycznie przyjrzeć się sytuacji i wyciągnąć wnioski
Autoafirmacja - np. skrzywdziłam kogoś, ale przypominam sobie, że oddałam ostatnio krew (potrafię być wielkoduszna); przyznaję więc, że zachowałam się źle choć moja samoocena pozostaje nienaruszona