10578501

151

d) Nayeóz powinien być utloczony na gnojowisku, aby go powietrze nie przewiewało, jak to bywa zwykle, gdy lekko ułożonym zostanie. Najlepiej w tem celu puszczać czasami byulo na gnój, aby go jednostajnie utłoczyło.

ej Zapobiegać trzeba •ulotnieniu się najcenniejszych części nawozowych, mianowicie amotnaku. Won przykra wydobywająca siy z gnoju, ostrzega, że uchodzą z niego gazy użyźniające. Dobry gospodarz szuka sposobów' do zatrzymania tych gazów w nawozie. "Własność chłopienia i zatrzymywania amoniaku mają ciała dziurkowate. Nakrycie wiec nawozu ziemią, zawierającą kwasy próchnicowe, pochodzącą z zaroślisk moczarowych, resztkami torfu i wyglu brunatnego ziemnego odpowiada celowi. Dosypywanie gipsem i popiołami, w swym składzie gips zawierającemi n. p. popiołem torfowym, albo pochodzącym z wygi i brunatnych jest bardzo pożyteczne, bo gips zawiera kwas siarkowy, który odejmuje amoniakowi lotność. Aby jednak ciała te skutecznie działały, potrzeba zarazem wilgoci. Nieskuteczność przesypywania nawozu gipsem spostrzegano często w owczarniach, co objaśniamy w ten sposób, że dla bra-