Analiza stopy zyskowności kapitałów własnych 125
Po wyeliminowaniu wpływu inflacji realna zyskowność kapitałów własnych stanowiła:
w spółce A ( 7 - 9) 100 :109 = minus 0,02%
w spółce B ( 5 — 9) 100 :109 = minus 3,7%
w spółce C (15 - 9) 100 :109 = plus 5,5%
w spółce D (24 - 9) 100 :109 = plus 13,8%
Jedynie zatem spółki C i D wypracowały zysk, który można przeznaczyć na wypłaty dywidendy lub na realne zwiększenie stanu kapitałów własnych, co potwierdzają następujące wyliczenia:
a) zysk niezbędny na usunięcie skutków deprecjacji kapitałów własnych spowodowanej inflacją:
b) wynik po uwzględnieniu potrzeb związanych z usunięciem deprecjacji kapitałów własnych spowodowanych inflacją:
w spółce A 378 - 486 = minus 108
w spółce B 450 - 810 = minus 360
w spółce C 510 - 306 = plus 204
w spółce D 720 - 270 = plus 450
Rachunek ten potwierdza, że tylko spółki C i D osiągnęły realny zysk, który może być wykorzystywany na cele rozwojowe firmy i na wypłatę dywidendy. Natomiast spółki A i B „przejadły” część kapitałów własnych. Ich zyski, nawet gdyby w całości pozostały do dyspozycji firmy, są zbyt niskie, aby pokryć skutki deprecjacji kapitałów własnych.
Przytoczony przykład uzasadnia twierdzenie, że wielkość zysku można pozytywnie oceniać dopiero wtedy, jeżeli realna stopa zyskowności kapitałów własnych jest dodatnia. Natomiast ujemna stopa zyskowności świadczy wyłącznie o inflacyjnym charakterze zysku nawet wówczas, gdy jego przyrosty przekraczają znacznie poziom inflacji. Jeżeli bowiem zysk nie wystarcza na wyrównanie deprecjacji kapitałów własnych, to następuje ich „przejadanie” a tym samym ulega zmniejszeniu realna wartość kapitałów zainwestowanych w firmie.
Na tle przedstawionych wywodów można sformułować kilka uwag, które powinny być przestrzegane przy ocenie zyskowności kapitałów własnych firmy oraz przy podziale jej zysków.