152
40 PRAC BADAWCZYCH, KTÓRE ZMIENItY OBLICZE PSYCHOLOGII
INTELIGENCJA, POZNANIE I PAMIĘĆ
rzeczywistego zdarzenia. Badania Loftus wykazały, że pamięć rekonstrukcyjna jest wynikiem wykorzystywania nowych istniejących informacji do uzupełnienia luk w tym, co pamiętamy. Jej zdaniem wspomnienia nie są czymś trwałym, jak zazwyczaj wierzymy, lecz zmiennym i elastycznym. Jeżeli więc opowiadasz komuś o wakacyjnej przygodzie sprzed pięciu lat, to myślisz, że odtwarzasz to, co się wówczas wydarzyło, ale prawdopodobnie tak nie jest. Rekonstruujesz wspomnienie, wykorzystując informacje pochodzące z wielu źródeł, takich jak Twoje wcześniejsze opowieści na ten temat, inne doświadczenia z tych samych lub innych wakacji, być może oglądany w poprzednim roku film nakręcony w tym samym miejscu, w którym spędzałeś(-aś) wakacje i tak dalej. Wiesz, że tak jest, jeżeli kiedykolwiek opowiada-łeś(-aś) o jakimś doświadczeniu w obecności osoby, która także była w tym miejscu i w tym samym czasie. Jakże zdumiewający okazuje się ogrom niezgodności w Waszych relacjach dotyczących wydarzenia, którego byliście wspólnie świadkami!
Zazwyczaj takie zróżnicowanie wspomnień nie jest szkodliwe. Jednak w postępowaniu prawnym, kiedy los oskarżonego może zależeć od zeznania naocznego świadka, rekonstrukcja pamięci ma decydujące znaczenie. Dlatego większa część prowadzonych przez Loftus badań nad pamięcią dotyczy relacji naocznego świadka. Podczas swoich wczesnych prac badawczych odkryła ona, że nawet bardzo subtelne zmiany w sformułowaniu pytania mogą zmienić wspomnienie, jakie ma świadek na temat danego zdarzenia. Na przykład jeżeli świadkom wypadku samochodowego zadaje się pytanie, „Czy widział(a) Pan(i) stłuczony reflektor?” lub „Czy widział(a) Pan(i) ten stłuczony reflektor?”, to pytanie ze słowem ten wywołuje więcej pozytywnych odpowiedzi niż pytanie bez tego słowa, nawet jeżeli w rzeczywistości nie było żadnego stłuczonego reflektora. Użycie słowa ten zakłada bowiem istnienie jakiegoś stłuczonego reflektora, a to z kolei powoduje, że świadkowie dodają nową informację do tego, co pamiętają ze zdarzenia.
Omawiany tu artykuł jest jedną z najczęściej cytowanych prac Loftus, ponieważ przedstawia on cztery prace badawcze, które doprowadziły do rozwinięcia jej teorii. Badania te wykazały, że sposób formułowania pytań zadawanych naocznym świadkom może zmienić to, co będą później pamiętali na temat zajścia. Należy pamiętać, że badania te wywarły wpływ zarówno na teorię pamięci, jak i na prawo karne.
Badania koncentrowały się na tym, jaką moc oddziaływania na pamięć człowieka mają pytania zawierające presupozycje. Loftus definiuje presupozycję jako warunek, który musi być spełniony, aby pytanie miało sens. Na przykład wyobraź sobie, że jesteś świadkiem wypadku samochodowego, a ja zadaję Ci pytanie: „Ilu ludzi siedziało w samochodzie, który jechał z nadmierną prędkością?”. Presupozycją zawartą w tym pytaniu jest to, że samochód jechał z nadmierną prędkością. A jeżeli samochód w rzeczywistości nie jechał z nadmierną prędkością? Cóż, być może mimo to odpowiesz na to pytanie, ponieważ nie dotyczy ono prędkości samochodu. Zdaniem
Loftus sposób sformułowania tego pytania może spowodować, że dodasz informację o niedozwolonej szybkości do tego, co pamiętasz o tym zdarzeniu. Jeżeli później ktoś zada Ci inne pytanie, to z większym prawdopodobieństwem potwierdzisz, że samochód jechał z nadmierną szybkością. Loftus postawiła hipotezę, że jeżeli naocznym świadkom zada się pytanie zawierające fałszywą presupozycję na temat wydarzenia, którego byli świadkami, to nowe, fałszywe informacje pojawią się następnie w kolejnych relacjach tych świadków. W trzech badaniach z czterech opisywanych w artykule przeprowadzano test przypominania sobie po tygodniowej przerwie, zatem Loftus przewidywała, że zrekonstruowane wspomnienie zawierające fałszywe informacje przetrwa próbę czasu.
METODA I WYNIKI
Dla każdego z czterech przytaczanych eksperymentów metoda i wyniki będą opisane razem.
Eksperyment 1
W pierwszym badaniu 150 studentów podzielonych na małe grupy oglądało film przedstawiający karambol, w którym wzięło udział pięć samochodów. Do wypadku doszło, kiedy jeden z kierowców bez zatrzymania się przejechał znak stopu. Wypadek trwał zaledwie cztery sekundy, a cały film - niecałą minutę. Po filmie badani otrzymali kwestionariusz zawierający dziesięć pytań. Pierwsze pytanie zadane połowie badanych brzmiało: „Z jaką szybkością jechał samochód A [ten, który przejechał znak stopu], kiedy przejeżdżał znak stopu?”. Drugiej połowie badanych zadano pytanie: „Z jaką prędkością jechał samochód A, kiedy skręcał w prawo?”. Pozostałe pytania nie miały znaczenia dla badaczy, oprócz ostatniego, które było takie samo dla obu grup: „Czy widziałeś(-aś) znak stopu dla samochodu A?”.
W grupie, której wcześniej zadano pytanie o znak stopu, czterdziestu badanych (53%) stwierdziło, że widziało znak stopu dla samochodu A, podczas gdy zaledwie 26 badanych (35%) z grupy, w której pytano o skręt w prawo, utrzymywało, że widzieli ten znak. Różnica ta jest statystycznie istotna.
Eksperyment 2
Kolejna praca badawcza przedstawiona przez Loftus była pierwszą z tych, podczas których sprawdzano, co badani pamiętają po pewnym czasie od wydarzenia. Jedynie w tym eksperymencie spośród czterech opisanych w artykule badani byli świadkami wydarzenia innego niż wypadek samochodowy. Czterdziestu badanym pokazano trzyminutowy fragment z filmu Di ary of a Student Revolution. Klip przedstawiał zajęcia szkolne, które zostały przerwane przez grupę ośmiu demonstrantów. Kiedy badani obejrzeli film, otrzymali kwestionariusz zawierający dwadzieścia pytań na ten