XCVIII V. INTERPRETACJE 1 KONTROWERSJE
obraża ogólnie przyjęte normy etyczne i budzi zgrozę (zwłaszcza i znęcanie się nad ludźmi, którzy w rzeczywistości nic mu nic i zawinili), to jednak czytelnik darzy go niewytłumaczalną lym-l patią. Przypisywanie mu pozycji i cech „sił kosmicznych” pozostających poza sferą ocen etycznych jest poniekąd dogodnym wyjściem.
Z tego właśnie punktu, tj. konieczności określenia moralnego postawy bohatera mimo pozornych sprzeczności wychodzi interpretacja Arnolda K.ettle'a, znanego naukowca i krytyka marto-stowskiego \ Rozpatruje on inną płaszczyznę tej powieścią wyraźnie zaznaczoną — płaszczyznę realistyczną i zwraca uwagę, a akcja jej nic toczy się w baśniowej krainie, lecz w określonym czasie i miejscu; jej terenem jest wieś, lecz leży ona w uprzemysłowionych okręgach XVIII•wiecznej Anglii, upamtętnionyd I demonstracjami luddystów. Domy i ludność okolic Haworth,id codzienne życie i obyczaje znajdują odbicie w l^irAraąja > Wegórtack w wiernie uchwyconych realiach, a ..HcadtcUff urodził się nie na kartkach Byrona, lecz w livcrpoołskich slumsach"* |
Interpretacja Kcttłe’a uwypukla niezmiernie ważne, lecz dotąd na ogól pomijane przez krytyków elementy fabuły, które wiąń ssę z sytuacją społeczną: historia miłości Katarzyny i Hcathdifłi rozpoczyna się właściwie z chwilą, gdy gnębione i krzywdjpz przez ty rabskiego brata Katarzyny, Bindley a, dzieci sprzyn# ■ rzają się do buntu. Im omie już w pierwszych zdaniach pamiętnika Katarzyny, który i dla czytającego go Lockwoodi fu nas jest pierwszym wprowadzeniem obojga bohaterów, znajdujemy dosłowną o tym wzmiankę; »H. i ja mamy tamie I zbuntować się. Dziś wieczorem wstąpiliśmy na ścieżkę wojenną* i (rozdz III). Choć sformułowany w stylu dziecinnej zabawy, jat I to — o czym czytelnik jeszcze nie wie — początek prawdziwe 1
ł A. K e 111 e, An huroduaion i o the Bngiish Noveł, rozdz. V: Bmh Bronu. „MFuihering London 1959, s. t W—155.
* Ibidem, s. 139.
wojny na śmierć i życie. Pierwszy etap ich miłości kończy się, gdy dorastająca Katarzyna, trochę gardząc poniżanym przez Hindleya brudnym i zaniedbanym przybłędą, z przyjemnością przyjmuje zaloty wytwornego Edgara Lintona i postanawia go poślubić. S Chociaż kocha prawdziwie Heathcliffa i nie ma zamiaru się z nim rozstawać — przeciwnie, myśli w ten sposób pomóc i jemu — jednak wyczuwa jakiś fałsz w tej decyzji, któremu daje wyraz w rozmowie z Nelly (rozdz. IX). Oczywiście zdrada ta ma podłoże społeczne. Zgodnie z hierarchią klasową małżeństwo z Heathclif-fem mogłoby ją tylko zdegradować w oczach świata, podczas gdy j związek z Edgarem, dziedzicem pięknego majątku, zapewnia jej dostatnie życie i wysoką pozycję społeczną. Heathcłiff, podsłuchawszy rozmowę, w której dziewczyna objawia swą decyzję, ucieka z domu, a Katarzyna odchorowuje jego nieobecność, lecz po pewnym czasie wychodzi za Lintona. Mimo to, już jako żona Edgara, nadal identyfikuje się z Heathcliffem i z wartościami, które kiedyś reprezentowali oboje. Widać to w jej reakcji, gdy mąż wyniośle sugeruje, aby Heathcliffa, który niespodzianie po kilku latach powrócił, przyjęła w kuchni;
Nakryjesz tutaj dwa stoliki, Ellen: jeden dla pana i panny Izabeli, jako dla państwa, drugi dla Heathcliffa i dla mnie, jako dla osób niższego stanu. Czy ci to dogadza, mój drogi? (rozdz. X)
Oczywiście i sugestia, i odpowiedź jest złośliwa, w tonie małżeńskiej sprzeczki, lecz solidarność Katarzyny z Heathcliffem ujęta tu została istotnie w formułę solidarności klasowej. W tym ujęciu także scena przed śmiercią Katarzyny (rozdz. XV) i gorzkie słowa, jakie rzuca Heathcłiff, wyrzucając jej zdradę, są wyrokiem moralnym nie tylko kochanka: to zdrada nie “tylko ich wzajemnej miłości, lecz przede wszystkim ich przymierza, wspólnych postaw życiowych, dla których świat Lintonów jest wrogi. W powieści jest to scena o najwyższym napięciu i w niej zawiera się sens moralnego przekazu; ład moralny, którego naruszenie wyrzuca ukochanej Heathcłiff, posiada niezaprzeczenie również wymiar społeczny. I jeśli sympatie czytelnika, mimo współczucia