27102 ScannedImage 63

27102 ScannedImage 63



anomicznych przejawów swojego doświadczenia i jak różne systemy religijne odnoszą się do przedsięwzięcia nomizacji. Cel nasz został osiągnięty, jeżeli wykazaliśmy centralny charakter problemu teodycei dla każdego religijnego wysiłku podtrzymania świata i, co więcej, dla każdego wysiłku podejmowanego w tym samym celu w oparciu o nie-religijny Weltanschauung. Światom, które tworzy człowiek, ciągle zagrażają siły chaosu, a w ostateczności nieuchronny fakt śmierci. Jeżeli anomii, chaosu i śmierci nie można zintegrować w nomosie ludzkiego życia, to nomos ten nie będzie w stanie zapanować w krytycznych sytuacjach zarówno zbiorowej historii, jak i jednostkowej biografii47. Powtórzmy: każdy porządek ludzki jest wspólnotą w obliczu śmierci. Teodycea stanowi próbę zawarcia paktu ze śmiercią. Niezależnie od losu każdej historycznej religii czy też religii jako takiej, możemy być pewni, że potrzeba takiej próby będzie utrzymywać się tak długo, jak długo ludzie umierają i muszą nadać temu faktowi sens.

47 Dobrą ilustracją są tu ostatnie kontrowersje wśród marksistów dotyczące związku ich wszechobejmującego Weltanschauung z konkretnymi problemami znaczenia w życiu jednostki. Por. Erich Fromm (red.), Socialist Humanism, Garden City, N.Y., Doubleday, 1965.

4. Religia i alienacja

Wygodnie będzie przywołać w tym momencie podstawową dialektykę, która posłużyła jako punkt wyjścia tych rozważań — trzy mechanizmy: eksternalizacji, obiektywizacji i internalizacji, których suma tworzy zjawisko, jakim jest społeczeństwo. Człowiek z powodu specyficznego charakteru swojej biologicznej struktury jest zmuszony ekstemalizować siebie samego. Ludzie, zbiorowo, .eksternalizują siebie we wspólnym działaniu i w ten sposób tworzą ludzki świat. Świat ten, łącznie z tą jego częścią, którą nazywamy strukturą społeczną, uzyskuje dla ludzi status obiektywnej rzeczywistości. Ten sam świat jako obiektywna rzeczywistość jest intemali-zowany w procesie socjalizacji, stając się częścią składową subiektywnej świadomości socjalizowanej jednostki.

Innymi słowy, społeczeństwo jest wytworem zbiorowego ludzkiego działania. Jako takie, i tylko jako takie, staje przed jednostką jako obiektywna rzeczywistość. Konfrontacja ta, jakkolwiek zniewalająca wydaje się jednostce, wymaga nieustannej internalizacji tego, przed czym ona staje. Mówiąc prościej, wymaga jej współpracy, to znaczy jej uczestnictwa w zbiorowym działaniu, dzięki któremu nieustannie tworzy się rzeczywistość społeczeństwa. Nie oznacza to oczywiście, że musi ona współpracować w specyficznych czynnościach, które ją zniewalają. Lecz czynności te będą dla niej realne jako elementy społecznej rzeczywistości tylko w takim stopniu, w jakim uczestniczy ona, choćby najbardziej niechętnie, w obiektywnych znaczeniach, które im kolektywnie przypisano. Jest to jej szczególny aspekt, który stanowczo odróżnia rzeczywistość społeczną od rzeczywistości natury. Na przykład, jednostka może być zabita przez współtowarzysza w sposób, który w kategoriach fizycznych wydarzeń może być

123


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090610061 anemicznych przejawów swojego doświadczenia i jak różne systemy religijne odnoszą si
IMGF80 (2) Wczesność Odnoszę się do każdego ze słów jak do świata: kocham je w jego teraźniejszości,
SDC17241 1,1. Wkład Goffmana 19 Zarówno stygmat fizyczny, jak i plemienny odnoszą się do szeroko roz
FizykaII52201 518 doświadczeń, odnoszących się do światła polaryzowanego, wymyślono pewne przyrządy
Stale stopowe narzędziowe Stale stopowe narzędziowe jak sama nazwa wskazuje wykorzystuje się do prod
strona0053 4.1. Charakterystyka badanych kobiet Aby uzyskać jak najbardziej rzetelne informacje, zob
EDUKACJA ELEMENTARNA Skala doświadczeń odnosząc się do tych samych poziomów, wyznaczała inne kategor
terminy, jak i przepisy odnoszące się do sytuacji kryzysowych i negocjacji. Efektem zajęć powinna by

więcej podobnych podstron