liczne, budującego mikrotraktaly, mikrodyskursy nadbudowujące się nad wspomnieniami z czasów dzieciństwa. Tanu. gorliwość roli narratora, analogicznie do innych elementów, wytworzy charakterystyczne napięcia w odbiorze prozy Schulza, oscylujące między atakami na „infantylizm* opowindneza a niechęcią do jego „dziwacznej" filozofii. Nakładanie się ról bohatera i nurratora, a zarazem nieostro granice między bohaterem .dzieckiem podszytym" a bohaterem -filozofem" okażą się wspólne prozie Schulza i Gombrowicza.
Kscistyczność narracji spowoduje dyskursywne polemiki z .poglądami autora", z koloi rolo bohntcra-dzieckn i opowia-dneza .dzieckiem podszytego" wywołują wiele zarzutów o brak powagi i artystycznej odpowiedzialności obu pisarzy. Jednakże w .prozie” Schulza wspomniano już falowanie narracji jest bezpośrednim korelntcm wątków sym boi i stycznych. Jego główną funkcją była destabilizacja konwencjonalnej formy aktu opowiadania i roli nnrrntorn.
Jnk już pisałem, specyficzne pojmowanie „lektury" jest także przedłużeniem sym boli stycznych wątków estetyki Schulza Kluczowymi elementami wywodzącej się z nich strategii są taetafora i sytuacja .czytania' Pojawiają się one zarówno w eseistycznych rozważaniach narratora, jak i w opowiadaniu narratora o czasach dzieciństwa Z jednej strony są wkomponowywanym w tekst dopełnieniem estetyki sformułowanej przez Schulza w „zapiskach", z drugiej — są podstawową metaforą organizującą stylistyczny i semantyczny poziom jego _prozy“ W obu płaszczyznach są leksykalnym rozbudowaniem -filozofii słowa*.
W płaszczyźnie stylistycznej .prozę' Schulza organizuje swoisty język, którego słownik składa się z rodziny wyrazów związanych z polem tematycznym słowa .literatura', a .gramatyką" tego języka jest sytuacja czytania. Elementy słownika pozwalają porównywać opisywaną rzeczywistość do .tekstu*. do „księgi", do morfologicznych składników literatury, jej rodzajów i gatunków33
n -&> książki są >ik meteory Kalii* z otch ma jedną chwilą, a*
w*01 taki. kiedy z krzykiem wzlatuje jak femka, płonąc wszystkimi stronicami Dla tej jednej chwili, dla Ufo jednego momentu kochamy je potem choć >ix wówczas są tylko popiołem I z gorzką rezygnacją wędrujemy niekiedy pOżno przez te wystygłe stronice, przesuwając z drewnianym kle kotem, jak r*
Częsty jest! także inny wariant tych porównań - z sytuacji faktycznego czytania (np. markownika) narrator wyprowadza rozbudowane opowieści, fabuły, anegdoty, opisy etc. (SPK, 164). Niewątpliwie „czytanie” jest tu jednym z wielu slów-klu-czy: wszystko jest przez narratora czytane34, kwint. o którym on opowiada, jest niczym „tekst" poddawany rekonstrukcji w „akcie lektury" i niczym „pismo", które jest przed czytelnikiem wykładane w akcie ogzegezy (SPK, 264 > Otóż te stylistyczne wykładniki „czytania" są korelatem podstawowej idei .prozy” Schulza, jaką jest właśnie powrót do Jektury dziecięcej' Dlatego też przedstawiany w „zapiskach- i listach powrót do mitycznego początku, do „kraju lat dziecinnych" okazuje się w „prozie" powrotem do dziecięcej wizji świata jako „tekstu" i „księgi”. Dotrzeć zatem do „dzieciństwa" to tyle, co odzyskać dar dziecięcego, „czytaniu świata". Oglądane z tej perspektywy Sklepy cynamonowe i Sanatorium Pod Klepsydrą okazują się odyseją w poszukiwaniu straconej lektury31 2.
1 POWl6HZV.Nl2
Wielokrotnie pojawia się w „zapiskach" terminologia muzyczna, która tworzy wyrazisty paradygmat leksykalny w styli-
żaniuc, martwe ich formułki2 (SPK. 171 -172) Por. len fragment z wypowiedzią Schulza cytowana nu a. 250 (L. 002); .Wertowaliśmy |._) w tej wielkiej księdze wakacji, której wszystkie karty pałały od blasku L I <SC, 47); „I gdy tak wiatr cicho kartkował tę arkusze IKsugil |...| spływał dreszcz przez kolumny jej tekstu, w-ypunzc/.ujnc spomiędzy liter klucze jaskółek i skowronków' (SPK. 162 •. „Gdy kórz-mc drzew chcą mówić gdy pod darnin nazbiera ezę bardzo wiele pruuloid, dawnych powzeła. prastarych hutoiyj |_.|2 (SPK. 215); .Jesteśmy i I u podszewki mery I I Co za mrowie ■ marga, ludy ■ pokolenia. tysiąckrotnie rozmnotooe biblie i ali.-Jy2 U Tiąlt wielkie wylęgarnie historii, te fabryki fabulislycsoe, mgłiite faje ramie fabuł i bajek2 (SPK. 217).
O motywie .księgi' i .czytania2 analizowanym jednak z innej perspektywy por. W)Mitel, Znjiiibiona hiifga. |w zbiorze:I Studia o prozie Brunona Schulza. s. 116-124 oraz I. Skwarek, Archrtypumy unio' motywu Kticui. tamie. • 125-134
"Np. .Z markownikieci w reku czytałem tę wiosnę2 (SPK. 222L
Czekowa zapewne byłaby interpretacja prozy Schulza w perspektywie przekształcania lego romantycznego motywu .Świata jako tekstu2. Piani o nim Z. łempicki w cytowanym jut artykule Por. „scmiotycinn2 interpretację tego motywu w artykule W. Pnnrina, Jtcgiony eaytttj pottp'- O koncepcji języka u protie Brunona Schulza. .Roczniki Hunanistycan2 KUL2. (Lublin) 1274. i 1. a 168-173 Por J BMiki śuiat juło kttęgo ■ lieunien (w:| Czytanie Schulza (1994). op- cii