glem, jak I utworów powieściowych, / Trylogią nu czele, W Galicji hu morem skrzył felietonista i powieścioplsarz Jan I arn, komediopisarze > Micha! Bałucki, > Józef Bliziński i inni ( • felieton),
W odróżnieniu od agresywnej i napastliwej > literatury satyrycznej humo rystyka prezentuje postawę tolerancyjną, wyrozumiałą, współczującą, dobroduszną i wybaczającą. Występują w niej postacie ułomne, obciążone słabością charakteru, różnymi przywarami i śmiesznostkami, ale są to jednocześnie osoby sympatyczne i nieszkodliwe społecznie. W humoreskach Prusa należą do nich weseli i śmieszni studenci, literaci, kawiarniani politycy, blagierzy, namolni towarzysze podróży, panny na wydaniu, utracjusze, łowcy posagów, gburowaci kamienicznicy, zacofani prowincjusze, staromodni hreczkosieje i ich rozrzutne żony. Zabawni na swój sposób i nieraz dziwaczni są pan Tomasz z > Katarynki, zakochany Kazio z > Grzechów dzieciństwa, guwernantka z > Anielki, szwagierek. ksiądz, Jojna Niedoperz z > Placówki, > Rzecki, Łęcki, Krzeszowscy i studenci z > Lalki, panna Howard z > Emancypantek itd. U Sienkiewicza wesołość budzą pseudoarystokraci z Humoresek z teki Worszylly, tytułowy bohater Starego sługi, chłopi ze Szkiców węglem (podły Zolzikie-wicz jest poddany ostremu napiętnowaniu satyrycznemu), główne postacie Komedii z pomyłek, a nade wszystko królujący w całej polskiej humo-rystyce > Zagłoba z Trylogii oraz jego kompani: Podbipięta, Wołodyjowski, Kowalski, Basia i mnóstwo innych osób, wreszcie krotochwilny Zych. Maćko, Hlawa, Jagienka z > Krzyżaków, a nawet nikczemny Chilon Chi-lonides z > Quo vadis.
W felietonistyce i drobnych utworach humorystycznych (Prus wydal swoje wczesne teksty w zbiorze To i owo, właściwie zaś ani to, ani owo, czyli 48 powiastek dla pełnoletnich dzieci, 1874) typowym chwytem byt „koncept” - zabieg językowy, polegający na oryginalnym zastosowaniu konwencjonalnego frazeologizmu, na opacznej etymologii, dosłownym rozumieniu metafory (myśli chodzą po głowie - jak muchy), pozornej niedorzeczności, doprowadzeniu sytuacji do absurdu, a przede wszystkim na parodiowaniu stylów prasowych, aluzyjnym wykorzystywaniu aktualnych zdarzeń (kobieta stara jak kwestia wschodnia). Dowcip, koncept stają się intelektualną fantazją i zabawą językową (> język i styl).
W dziełach powieściowych i- nowelistycznych wykorzystywany jest głównie komizm postaci - ich śmieszne gesty i wyrażenia („Mów mi wuju"), niewinne słabości i przywary, dziwaczne poglądy i wyobrażenia o świecie (napo-leonizm Rzeckiego, pokora Owczarza z Placówki, który chowa się w kościele do kąta, by „nie świecić Panu Bogu w oczy wytartą kapotą"). Ważny jest również komizm sytuacji, wykorzystywany chętnie przez Sienkiewicza, jak w „drabiniastej" scenie z udziałem Basi („niepolitycznie pannie na drabinie siedzieć, bo ucieszny może dać światu prospekt") czy przygodach Zagłoby w chlewiku, klatce z małpami, u nawet podczas bitwy (niespodziewane zdobycie sztandaru nieprzyjaciela)
Komizm sytuacyjny dominuje w sztukach dramatycznych, w których główna Intryga oparta jest na nieporozumieniu (qui pro quo): tak dzieje się np. w Grubych rybach Bałuckiego. Oczywiście wykorzystywany jest chętnie komizm postaci - w rysowaniu niepospolitych typów i charakterów (dobrotliwych dziadków, starych kawalerów, zalotnych pensjonarek itp.).