404 AKI- fOLOGIA CZYI I NAUKA O CNOlAt M MORAI NV« M
nocześnie stanowczości w obronie nieprzekraczalnych granic morulnnś. i jednym słowem w cnocie roztropności przejawia się ze szczególną silą /> ciowa mądrość człowieka.
Z podanego określenia wynika, że roztropność jest w pierwszym i/«, dzic cnotą umiaru. Ponieważ zaś bez uwzględnienia tego momentu mc możliwie jest praktykowanie każdej innej cnoty, widać stąd. że roztropni-n w stosunku do nich pełni rolę swego rodzaju przewodnika moralnego Z uwagi na tę właśnie kierowniczą funkcją roztropności w życiu moralnyn bywa często nazywana kierowniczką cnót (auriga virlutum).
Z cnót jej towarzyszących wymienić można rozwagę, przezorność, przy tomność umysłu, ostrożność jako jej części integralne, inne natomiast * no ty tzw. części subiektywne i potencjalne są mniejszego znaczenia.
b) Sprawiedliwość (iustitia) oznacza cnotę usprawniającą człowiek* do oddania każdemu, co mu się według miary słuszności należy (srolunia* firma suum cuiquc reddendi).
Miarę słuszności (suum cuique) określa obiektywny system uprawnień i obowiązków poszczególnych podmiotów moralnych, czyli porządek |u rydyczny ukonstytuowany na gruncie podstawowych norm prawa natuinl nego i pozytywnego. W tym też stopniu, w jakim porządek jurydyczny «!*• konuje rozdziału dóbr mających charakter rzeczowy, wymierny, spraw w dliwość implikuje sobie tylko właściwy umiar w przedmiocie ze strony i • czy (medium rei). Ponieważ zaś cnota sprawiedliwości ma za obiektywu* normę porządek jurydyczny, przeto i jej normatywna struktura odpow nnl < strukturze lego porządku.
Odpowiednio do postawionej zasady wyznaczyć można gatunki cm i . sprawiedliwości, czyli jej części subiektywne, a więc sprawiedliwość /.• mienną. spraw iedliwość legalną, rozdzielczą, społeczną oraz sprawi* II wość międzynarodową. Bliższe objaśnienia na temat wymienionych i-> dzajów sprawiedliwości podane zostały na s. 357-358 i dlatego nic nu i • tr/eby ponownie do tego tematu powracać.
Natomiast z cnót powiązanych z cnotą sprawiedliwości wspommet n» leży przede wszystkim o cnocie pokory, dalej posłuszeństwa, prawdoinóu ności. wdzięczności, karności, przyjaźni itp.
c) Męstwo (forliludo) określić można jako cnotę uzdalniającą czlown ka do przezwyciężania trudności życiowych, zwłaszcza zaś nicbczpicc/< ■ stwa śmierci (vo lun las ardua aggrediendi et susiinendi).
Cnocie męstwa towarzyszą jako jej części integralne takie cnoty, j*k stałość, cierpliwość, wielkoduszność. Szczytowym zaś przejawem męstw • jest męczeństwo poniesione w imię najwyższych religijnych ideałów
d) Opanowanie siebie samego (w strzemięźliwość, umiarkowanie /«•»/ perantia) wyraża cnotę uzdalniającą człowieka do opanowania siebie przy używaniu dóbr zmysłowych zgodnie z naturę rozumną człowieka {vohw las moderandi appetitum circa delectationcs corporales).
Przedmiotom dalszym cnoty opanowania siebie są dobra zmysłowe, bliz szym natomiast przyjemności związane z ich używaniem.
Częściami subiektywnymi, a więc jakby gatunkami cnoty opanowania są: umiarkow anie w jedzeniu, trzeźwość będąca umiarkowaniem w spożywaniu napojów alkoholowych oraz czystość regulująca seksualną sferę zy cia ludzkiego.
Oprócz tego wymienia się kilka cnót jako jej części integralne i potencjalne, spośród których na wzmiankę zasługują skromność, wstydliwo**! kultura ubioru i zewnętrznego zachowania się człowieka.
d) Miłość jest cnotą polegającą na chceniu dobra. Każda cnota moralna usprawnia człowieka do czynienia jakiegoś dobra moralnego. Czyni to jed nak pod jakimś szczególnym kątem: bądź jako dobro umiaru w cnocie, bądź jako dobro należne, powinno, bądź jako dobro przejawiające się w opano waniu sfery popędowej w człow ieku czy wreszcie jako dobro uporządko wania tkwiących w nim pożądliwości. Miłość natomiast zw raca się bezpośrednio ku dobru w łaśnie jako dobru. Dlatego w najgłębszej swojej istocie jest ona chceniem dobra i czynieniem dobra. Kiedy to dobro kieruje w stronę samego siebie, jest miłością samego siebie, kiedy natomiast udziela go bliź niemu, staje się miłością bliźniego.
Związek cnoty miłości z dobrem sprawia, że przekształca się ona w na czelną siłę motoryczną rozwoju innych cnót. Lgnąc do dobra i dążąc do jego urzeczywistnienia stwarza potężny bodziec do rozwijania wszyst kich sprawności moralnych umożliwiających na różne sposoby spełnić nic tego zadania. Dlatego tam, gdzie jest prawdziwa miłość samego siebie i bliźniego, tam również ma miejsce dążenie do osiągnięcia pełnej doskonałości moralnej, obejmującej całokształt dostępnych człow ieku wi cnót.
Z tego samego źródła związku miłości z dobrem wypływa również cecha miłości, którą można by nazwać wielkodusznością. Miłość nic ograni cza się jak sprawiedliwość do oddania ściśle wymierzonej ilości dóbr. I kwi w niej specyficzny maksymalizm, chęć dania w miarę możności jak naj w ięccj i dlatego wychodzi ona poza to, co konieczne, udzielając z własnej w oli. ile tylko jej roztropność pozw ala.
Miłość też w wyższym stopniu aniżeli inne cnoty nadaje moralnemu życiu człow ick.i piętno wew nętrznej jedności, wiążąc posiadane cnoty w je